PPK mają już pięć lat. Sukces czy porażka?

Plus: dzięki PPK zaczęliśmy myśleć o emeryturach, a liczba oszczędzających na nie wzrosła z 1 mln do 5 mln. Minus: Mimo dopłat od pracodawcy i państwa, które dają PPK przewagę nad innymi produktami, ponad połowa uprawnionych z nich nie korzysta.

Publikacja: 12.07.2024 06:00

PPK mają już pięć lat. Sukces czy porażka?

Foto: Adobe Stock

Pracownicze lany kapitałowe od początku nie miały łatwo. To był bieg z przeszkodami. Pierwszy etap ich wdrażania ruszył z początkiem lipca 2019 r. w ponad 4 tys. największych firm, zatrudniających co najmniej 250 osób. Start kolejnych etapów utrudniła pandemia. Potem przyszły wojna w Ukrainie, inflacja, rosnące stopy procentowe, niepewność, co przełożyło się na przeceny na rynkach finansowych. Traciły akcje i obligacje.

To przekładało się na gorsze wyniki różnego rodzaju inwestycji finansowych. I oczywiście nie ominęło także oszczędności gromadzonych w programie pracowniczych planów kapitałowych. Po chwilowych spadkach PPK jednak szybko odrobiły straty. Według wyliczeń Polskiego Funduszu Rozwoju oraz PFR Portalu PPK średnia stopa zwrotu tzw. funduszy zdefiniowanej daty w ramach PPK od 2020 r. wynosi 44,8 proc.

Dzięki PPK znacząco wzrosła liczba osób oszczędzających długoterminowo z myślą o emeryturze. Do końca 2018 r. regularnie, dodatkowo oszczędzało na emeryturę niespełna 1 mln osób. A wspólnie z firmą w pracowniczych programach emerytalnych zaledwie 300 tys. Przełom nastąpił po wdrożeniu PPK.

W czerwcu 2024 r. liczba osób oszczędzających z pracodawcą wynosi 4 mln, z tego 3,5 mln w PPK i 500 tys. w PPE. Po doliczeniu do tego IKE oraz IKZE daje to blisko 5 mln osób, które oszczędzają na emeryturę. Same PPK wdrożono u 324 tys. pracodawców. A uczestnicy tego programu zgromadzili według najświeższych danych 27,2 mld zł (wartość aktywów netto), przy czym sam zysk z inwestycji kapitałowych to 5,2 mld zł.

Całkowita stopa zwrotu z inwestycji w PPK dla pracownika (po uwzględnieniu dopłat od pracodawcy i państwa) wynosi od 126 proc. do 166 proc. Jak wylicza PFR Portal PPK, przykładowy pracownik zarabiający 6 tys. zł brutto, który oszczędza w programie od 2019 r. do czerwca 2024 r., ma na swoim koncie o 158 proc. więcej niż sam wpłacił. Łączny stan środków na rachunku takiego pracownika wynosi 16 730 zł, z czego tylko 6480 zł pochodzi z jego wpłat. 

parkiet.com

Jak ocenić PPK?

– Pracownicze plany kapitałowe jako pomysł na wyższe emerytury nie był zły, choć wystarczyło zmodyfikować system otwartych funduszy emerytalnych. Rozumiem jednak, że nowa ekipa chciała mieć swój autorski program, powstały więc PPK – mówi Marcin Materna, doradca inwestycyjny, dyrektor departamentu analiz w Millennium Domu Maklerskim. – Obecnie zgromadzono w nich już ponad 27 mld zł, kwota ta wydaje się spora, ale  nie powala na tle systemu OFE i kwot, które by były tam zgromadzone, gdyby go nie zniszczono ograniczeniem składek kilkanaście lat temu – ocenia Materna.

Jego zdaniem mimo tych zastrzeżeń ocena samego programu powinna być dość dobra. – Stworzono dość tani system, wprowadzono korzyści dla pracownika, choć kosztem pracodawcy, oraz dość sensownie utworzono fundusze zdefiniowanej daty – wylicza Marcin Materna. – Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to mały udział aktywów zagranicznych w portfelach. Gdyby było inaczej, jako kolejny już sposób na oszczędzanie środków na emeryturę mógłby on obok głównie krajowego OFE i ZUS tworzyć nogę zagraniczną inwestycji. Rozumiem jednak, że mogłoby to być ze szkodą dla krajowego rynku kapitałowego.

Zwraca przy tym uwagę na znacznie niższą od oczekiwań stopę partycypacji w PPK. Zdaniem dyr. Materny korzyści z systemu kazały oczekiwać, że będzie ona bardzo wysoka, finalnie po dwóch rundach obligatoryjnych zapisów wynosi jednak niespełna 50 proc. – Można uznać to za pewną porażkę systemu – ocenia ekspert Millennium DM.

Jego zdaniem trudno wskazać, co o niej zadecydowało: czy próby zmniejszenia wiarygodności systemu OFE, kilka prób zabrania aktywów z tego systemu, czy też nieufność do ekipy, która program PPK wprowadzała.

- Tak czy inaczej, ta sytuacja pokazuje, że wielu z nas po prostu nie myśli o emeryturze i preferuje po prostu wyższą konsumpcję. W warunkach wypłat kolejnych 13. i 14. emerytur i wrażenia, że „państwo i tak zabezpieczy wystarczające do życia emerytury”, które zderzyło się z „i tak to ukradną” w zasadzie trudno się dziwić, że ponad połowa Polaków zrezygnowała z udziału w całkiem dobrym z punktu widzenia oszczędzającego programie – uważa Marcin Materna.

Dobre oceny, choć z pewnymi uwagami, program PPK zbiera też od innych ekspertów, z którymi o nim rozmawialiśmy. – Bilans PPK należy ocenić pozytywnie. Rzeczywiście bowiem zwiększyły one zarówno sam poziom długoterminowych oszczędności emerytalnych, jak też liczbę osób oszczędzających w dodatkowych formach (poza obowiązkowymi filarami systemu zabezpieczenia emerytalnego) – ocenia dr Marcin Wojewódka, prezes zarządu Instytutu Emerytalnego.

Jego zdaniem wdrożenie PPK pozostawia niedosyt. – Wprowadzający ten program  nie uniknęli błędów, udając głuchych na to, co im podpowiadano. Gdyby błędów nie było, być może poziom zarówno partycypacji w PPK, jak też zgromadzonych w PPK środków byłby wyższy – mówi prezes Instytutu Emerytalnego. Te błędy to jego zdaniem upolitycznienie PPK na poziomie samej polityki inwestycyjnej narzuconej funduszom zdefiniowanej daty, a także nachalna propaganda przy uruchamianiu PPK, która zamiast zachęcić do skorzystania, spowodowała odwrót pracowników od tego programu. – Swoistym kuriozum było ogłaszanie przez PFR Portal sukcesu autozapisu do PPK, w sytuacji, w której uciekło przed nim 90 proc. pracowników – mówi Marcin Wojewódka. - Innym problemem był pomysł całkowicie niepotrzebnej centralnej informacji emerytalnej, od którego na szczęście obecny rząd zdecydował się odstąpić.

Zdaniem szefa IE wszystko to nie zmienia faktu, że PPK jest pożądanym rozwiązaniem i razem i innymi możliwościami dodatkowego oszczędzania na cele emerytalne, takimi jak PPE, IKE czy IKZE, na stałe wpisało się w nasz krajobraz finansowy. – PPK są już dzisiaj zauważalną częścią rynku kapitałowego w Polsce, przy czym ich rola będzie wzrastała i z czasem przejmą pałeczkę lidera aktywów długoterminowych od OFE. Warto więc wzmacniać i rozwijać PPK bez przeprowadzania rewolucji w tym systemie – przekonuje Marcin Wojewódka.

Pozytywnie PPK ocenia Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy HRK Payroll Consulting. – Pomimo trudnych warunków (pandemia i wybuch wojny w Ukrainie) PPK dobrze wpisały się w nasz system. Oczywiście partycypacja mogłaby być wyższa, ale widać że cały czas rośnie, co dobrze prognozuje na przyszłość – mówi Sobolewski.

Także on zwraca uwagę, że wraz ze wzrostem aktywów znaczenie PPK będzie coraz większe. Zwłaszcza w sytuacji, gdy OFE najprawdopodobniej będą powoli gasnąć, a liczba ich uczestników już się zmniejsza. – PPK potrzebują spokoju, im mniej zamieszania tym lepiej. Oczywiście warto dokonywać przeglądu przepisów, a także waloryzacji zasileń, zwłaszcza dopłaty rocznej, ale nie powinny to być zmiany rewolucyjne – mówi ekspert HRK Payroll Consulting. I dodaje, że informacje przekazywane przez rządzących wskazują, że nie są planowane poważne zmiany w PPK.

Zdaniem Oskara Sobolewskiego, w przypadku PPK ważna jest edukacja i informowanie, czym jest ten program. – Dużym sukcesem PPK jest to, że wiele osób, zwłaszcza młodych, zaczęło myśleć o emeryturze, a w związku z tym o oszczędzaniu. Nawet jeżeli nie oszczędzają w PPK, robią to w innych formach, a to już sukces. Musimy nauczyć się oszczędzać, PPK w tym pomaga – mówi ekspert HRK Payroll Consulting.

Co dalej z PPK?

Wedle prognoz PFR aktywa zgromadzone w PPK i PPE powinny w tej dekadzie przekroczyć 100–120 mld zł. Przy stagnacji aktywów OFE (zyski z inwestycji, ale odpływy netto) aktywa w PPK i PPE miałyby przekroczyć wartość aktywów w OFE mniej więcej w połowie kolejnej dekady. W perspektywie końca dekady w PPK i PPE powinno w świetle tych prognoz uczestniczyć 6–7 mln pracowników.

Emerytura
Małgorzata Rusewicz, IZFiA: Kluczowy jest wybór kilku priorytetów i ich przyjęcie
Emerytura
Aktywa PPK mocno rosną, po miliard w miesiąc
Emerytura
Jak zwiększyć emerytury kobiet dzięki strategii inwestycyjnej
Emerytura
Emerytury z ZUS będą niskie, wiemy, ale nie rwiemy się do oszczędzania
Emerytura
Dodatkowa emerytura – wielu myśli, niewielu robi
Emerytura
Dopłaty roczne za 2023 r. w drodze na konta PPK