Do najbliższej środy włącznie, KI Chemistry, firma z grupy Kulczyk Investments, będzie co najwyżej przyjmowała zapisy na ponad 6,2 mln akcji, czyli 11,78 proc. walorów Ciechu. Zapisy mogą zakończyć się wcześniej, jeśli zostanie osiągną wymagany pułap lub KI Chemistry zrezygnuje z ogłoszonego skupu. Za każdy papier oferuje po 54,25 zł, czyli dokładnie tyle samo co w niedawnym wezwaniu. Dla porówna na zamknięciu poniedziałkowej sesji kurs akcji Ciechu wynosił 54,5 zł.
Dzięki ogłoszonej w ostatni czwartek wieczorem ofercie, KI Chemistry chce zwiększyć zaangażowanie z obecnych 58,22 proc. do 70 proc. Jeśli inwestorzy odpowiedzą na propozycję KI Chemistry, wówczas firma zapewnia, że na najbliższym zwyczajnym walnym zgromadzeniu Ciechu, czyli w najbliższy czwartek, poprze wypłatę przez giełdową spółkę dywidendy z zysku za ubiegły rok w łącznej wysokości 7,25 zł na walor (z uwzględnieniem zaliczki już wypłaconej w grudniu w kwocie 1,5 zł na akcję). Tym samym dodatkowa dywidenda wyniosłaby 5,75 zł.
Czytaj więcej
– Największymi wyzwaniami dla Ciechu, ale myślę, że podobnie ma wiele firm z sektora chemicznego, będą w najbliższym czasie aspekty ESG związane z dekarbonizacją i śladem węglowym – mówi Kamil Majczak, prezes grupy Ciech.
KI Chemistry proponuje, aby dzień dywidendy został wyznaczony na 27 czerwca, a jej wypłata 17 lipca. Posiadacze walorów Ciechu odpowiadając na propozycję KI Chemistry zachowaliby jednak prawo do dywidendy, gdyż planowanie rozliczenie transakcji nabycia w ramach właśnie opublikowanej oferty nastąpiłoby 28 czerwca. To z kolei oznacza, że w najbliższym czasie tak naprawdę mogliby uzyskać łącznie 60 zł ze sprzedaży każdego waloru Ciechu.
Jeśli KI Chemistry nie uda się osiągnąć 70-proc. zaangażowania w giełdowej spółce, wówczas zastrzega sobie prawo do głosowania za podziałem zysku zgodnie z rekomendacją zarządu Ciechu. W rezultacie dodatkowej dywidendy już by nie było. Podobnie może być jeśli KI Chemistry zrezygnuje z realizacji celu w postaci zwiększenia swojego zaangażowania.