Jesteśmy przygotowani na rozwój

Zysk z działalności operacyjnej w 2011 roku nie poprawił się w znaczący sposób. Wynika to z trudnej sytuacji na rynku surowców - mówi Maciej Formanowicz, prezes Fabryki Mebli Forte

Publikacja: 16.01.2012 15:11

Jesteśmy przygotowani na rozwój

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Jaki będzie ten rok dla branży meblowej?

Ten rok będzie na pewno trudniejszy niż poprzedni. Pokaże silne i słabsze strony wielu producentów. Spodziewam się, że wiele firm będzie przeżywać trudności ze względu na to, że krajowy rynek nie będzie rozwijać się tak dynamicznie, a nie każdemu uda się płynnie przestawić na sprzedaż za granicę. Z kolei eksporterzy będą uzależnieni od sytuacji na europejskich rynkach zbytu, gdzie ze względu na kryzys ryzyko spadku popytu się zwiększa. Z tych powodów niektórzy producenci mogą mieć trudności z utrzymaniem się w biznesie.

Meble nie są artykułem pierwszej potrzeby, więc dekoniunktura na rynku może dotknąć też Forte.

Stabilność naszego biznesu jest spora, bo opieramy ofertę o meble z półek cenowych, które kryzys dotknie najpóźniej. Dostarczamy ciekawy, dobrze sprzedający sie produkt, w atrakcyjnej cenie i zapewniamy dobry serwis. Jestem rozsądnym optymistą.

Jednak prognozowanie w obecnej sytuacji rynkowej jest jak wróżenie z fusów. Firma jest przygotowana do rozwoju, ale to będzie uzależnione od popytu. Jeśli spadnie, to będziemy zmniejszać produkcję, redukować koszty by utrzymać rentowność. Również na ten scenariusz jesteśmy przygotowani.

Ze względu na duże podwyżki cen drewna branża ma trudny rok za sobą. Jakie mogą być wyniki Forte w 2011 r.?

Przychody na pewno wzrosły, bo zwiększyliśmy eksport, również na rynku krajowym zanotowaliśmy istotne wzrosty. Z kolei zysk z samej działalności operacyjnej (po odliczeniu wyniku na transakcji kapitałowej dotyczącej spółek wschodnich) nie poprawi się w znaczący sposób. (W 2010 r. obroty spółki wyniosły ok. 468,9 mln zł, a jej zysk operacyjny – ok. 24,8 mln zł - red.).Wynika to z trudnej sytuacji na rynku surowców w ubiegłym roku. Początek 2011 roku przyniósł bowiem podwyżki kosztów materiałów do produkcji mebli nawet rzędu kilkudziesięciu procent. W tej sytuacji nie mieliśmy możliwości przerzucenia wyższych kosztów produkcji na odbiorców, bo nikt by tak drogich mebli nie kupił. Przenoszenie podwyżek na odbiorców to proces długotrwały, stąd gorsza I połowa 2011 roku. Ale myślę, że w naszych wynikach widać będzie konsekwentną poprawę rentowności z kwartału na kwartał.

Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty
Budownictwo
Mirbud też jest dopuszczony do drogowego tortu CPK
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Obniżki stóp już w kursach budowniczych mieszkań?
Budownictwo
Unibep w gronie firm namaszczonych przez Centralny Port Komunikacyjny