Jak wskazują analitycy Credit Agricole w najnowszej edycji raportu MAKROmapa, w sierpniu br. roczna odsezonowana dynamika produkcji budowlano-montażowej była na najwyższym poziomie od stycznia 2012 r., czyli okresu boomu budowlanego związanego z mistrzostwami piłkarskimi Euro 2012, których Polska była współorganizatorem. Analitycy wskazują, że wzrost produkcji budowlano-montażowej w Polsce będzie wspierany przez rosnącą absorpcję środków unijnych, zwiększenie publicznych nakładów na infrastrukturę oraz kontynuację ożywienia w budownictwie mieszkaniowym. Ich zdaniem, biorąc pod uwagę te czynniki, perspektywy branży budowlanej są pozytywne nie tylko w krótkim i średnim okresie.

Zwłaszcza w zakresie dużych inwestycji infrastrukturalnych motorem napędowym są fundusze unijne. Eksperci Credit Agricole wskazują, że podczas poprzedniej perspektywy finansowej, w latach 2010–2015, dynamika wartości składanych wniosków o płatność w tym programie operacyjnym wykazywała wysoką korelację z tempem wzrostu produkcji budowlano-montażowej, zwłaszcza w segmencie obiektów inżynierii lądowej i wodnej. Szczyt dynamiki wartości wniosków o płatność, jak również dynamiki produkcji budowlano-montażowej, przypadał na 2011 r. – był to piąty rok trwania perspektywy. Analitycy prognozują, że w ramach obecnej perspektywy absorbcja środków będzie wyglądać podobnie, co oznacza, że szczyt przypadnie na przyszły rok.

Eksperci Credit Agricole oczekują, że dynamiki inwestycji publicznych oraz produkcji budowlano-montażowej zwiększą się w przyszłym roku względem 2017 r. Prognozują też, że boom w inwestycjach infrastrukturalnych zakończy się na przełomie lat 2018/2019. Głównym czynnikiem ryzyka mogą być opóźnienia w realizacji inwestycji. Nie jest też pewne, jaki będzie profil wykorzystania środków podczas obecnej perspektywy – poprzednio bowiem wiele inwestycji realizowanych było tak, by zdążyć na Euro 2012.

Według GUS produkcja budowlano-montażowa w Polsce po trzech kwartałach wzrosła o 13 proc., podczas gdy rok wcześniej był to aż 14,9-proc. spadek. ar