#WykresDnia: Fed znów chudnie

Bilans Fed spadł o 101 miliardów dolarów w ciągu dwóch tygodni, ponieważ QT trwa, a wsparcie płynności banków zaczyna słabnąć.

Publikacja: 07.04.2023 09:57

#WykresDnia: Fed znów chudnie

Foto: Adobestock

parkiet.com

Bilans Rezerwy Federalnej spadł o 101 miliardów dolarów w ciągu dwóch tygodni – o 74 miliardy dolarów w bieżącym tygodniu i o 27 miliardów dolarów w poprzednim tygodniu – do 8,63 biliona dolarów, ponieważ zacieśnianie ilościowe (QT) trwało w normalnym tempie, a banki zaczęły płacić wsparcia płynności oferowanego przez Fed, kiedy upadł Silicon Valley Bank i Signature Bank, a tydzień później, kiedy pod naciskiem regulatorów Suisse Credit Suisse został przejęty przez UBS.

Podczas ostatniej konferencji prasowej po posiedzeniu Powell wyjaśnił ten nowy system – rozróżnienie między trwającym zacieśnianiem a krótkotrwałym wsparciem płynności dla banków oraz fakt, że oba mogą działać jednocześnie.

QT był kontynuowany z papierami skarbowymi: -56 mld USD w cztery tygodnie, -491 mld USD od szczytu do 5,28 bln USD, najniższego poziomu od sierpnia 2021 r. Bony skarbowe i obligacje „zsuwają się” z bilansu, gdy zapadają, czyli wtedy, gdy Fed otrzymuje wartość nominalną za zapadające skarbowe papiery wartościowe. Terminy zapadalności przypadają albo na środek miesiąca, albo na koniec miesiąca. Limit miesięcznego wycofania wynosi 60 miliardów dolarów; w lutym Fed przekroczył limit o włos, podobnie jak w marcu.

QT obejmował też MBS: -16 miliardów dolarów w cztery tygodnie, -146 miliardów dolarów od szczytu do 2,59 biliona dolarów. Fed posiada tylko „Agency MBS”, które są wspierane przez rząd USA, a podatnik ponosi ryzyko kredytowe.

Papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką są skreślane z bilansu głównie poprzez przejściowe płatności kapitału, które wszyscy posiadacze otrzymują po spłacie kredytów hipotecznych, na przykład w przypadku sprzedaży domów obciążonych hipoteką lub refinansowania kredytów hipotecznych oraz w przypadku regularnych spłat kredytów hipotecznych. Limit miesięcznego wycofania wynosi 35 miliardów dolarów. Spadek był poniżej limitu, ponieważ sprzedaż domów spadła, a refinansowania załamały się.

Okno dyskontowe („Kredyt Podstawowy”) jest dostępne dla banków od dawna. Bycie pożyczkodawcą ostatniej instancji dla banków podczas paniki bankowej jest jedną z funkcji Fed. Ale to są drogie pieniądze dla banków. Po podwyżkach stóp procentowych 22 marca, Fed pobiera od banków 5 proc. za pożyczanie w oknie dyskontowym. Ponadto muszą wnieść zabezpieczenie wycenione według „godziwej wartości rynkowej”. Tak więc po początkowym skoku w bilansie z 15 marca banki, które pożyczyły w tym obiekcie, zaczęły szybko spłacać swoje pożyczki.

Wygląda na to, że – nie znamy nazw – niektóre banki spłacają swoje pożyczki w oknie dyskontowym ze środków pożyczonych w ramach nowego programu płynności, Bank Term Funding Program (BTFP), który Fed wprowadził 13 marca – spekuluje Wolf Richter.

W ramach BTFP banki mogą zaciągać pożyczki na okres do jednego roku, po stałej stopie procentowej, powiązanej z roczną stopą swapu indeksowego plus 10 punktów bazowych. Stawka ta jest obecnie nieco niższa niż 5-proc. stopa dyskontowa okna. Banki muszą również wnosić zabezpieczenia, ale wyceniane tylko „według wartości nominalnej”.

Aby kwalifikować się do BTFP, zgodnie z termsheet, zabezpieczenie musi „być własnością pożyczkobiorcy na dzień 12 marca 2023 r.”, a banki nie mogą kupować papierów wartościowych po cenie rynkowej i umieszczać je jako zabezpieczenie po wartości nominalnej.

Dla banków BTFP jest nadal drogim pieniądzem – choć tańszym niż okno dyskontowe – ponieważ muszą one złożyć zabezpieczenie, podczas gdy normalnie mogłyby pożyczyć od deponentów lub niezabezpieczonych posiadaczy obligacji bez konieczności składania jakiegokolwiek zabezpieczenia.

Okno dyskontowe: -18 miliardów dolarów w ciągu tygodnia, -83 miliardy dolarów w ciągu trzech tygodni, do 70 miliardów dolarów (ze szczytu 153 miliardów dolarów trzy tygodnie temu).

Pożyczki dla dwóch banków pomostowych FDIC: -5 miliardów dolarów tygodniowo, do 175 miliardów dolarów. Te „Inne rozszerzenia kredytu”, jak nazywa się je w bilansie Fed, to pożyczki dla banków pomostowych należących do FDIC, które posiadają aktywa i pasywa upadłego Silicon Valley Bank i Signature Bank. Instrument ten jest częścią tego, co Fed ogłosił 13 marca.

FDIC jest w trakcie sprzedaży części aktywów i przenoszenia depozytów do innych banków. Ponadto ogłosił dzisiaj, że wybrał największego na świecie zarządzającego funduszami obligacyjnymi, BlackRock, do sprzedaży papierów wartościowych typu MBS i skarbowych, które posiadały SVB i Signature Bank. Wcześniej oszacowano, że całkowita strata, po wyprzedaniu wszystkiego, wyniesie 22 miliardy dolarów, które zostaną pokryte przez banki ubezpieczone przez FDIC.

Po zamknięciu tych sprzedaży FDIC wykorzysta wpływy na spłatę zaliczek z Fed, a saldo to ostatecznie spadnie do zera.

Analizy rynkowe
Co wygrana Trumpa oznacza dla poszczególnych branż?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Analizy rynkowe
Wynikowi prymusi błysnęli na giełdzie
Analizy rynkowe
Raporty wynikowe za III kwartał pod lupą. Kto zaskoczył rynek?
Analizy rynkowe
Co przemawia za spadkami cen ropy?
Analizy rynkowe
Trudno nie wierzyć w akcje z USA, nawet jeśli są bardzo drogie
Analizy rynkowe
Zyskom z polskich akcji pomaga element długoterminowy, a cykliczny – zaczął szkodzić