Biorąc pod uwagę główne segmenty krajowego rynku akcji, najbardziej w tym roku zawodzą średnie spółki. Indeks mWIG40 tylko od początku roku stracił ponad 13 proc., a od listopadowego szczytu aż 22 proc. Korekta sprawiła, że można znaleźć sporo okazji. Tak wynika z najnowszych raportów analitycznych biur maklerskich, wydanych w ciągu ostatniego miesiąca, czyli uwzględniających już wyniki za IV kwartał i cały 2021 rok.
Przecenione okazje
Ceny docelowe akcji podawane w wydanych rekomendacjach dla spółek z mWIG40 we wszystkich analizowanych przypadkach znajdowały się powyżej aktualnych kursów. Na radarach analityków znalazło się kilkanaście firm. Przeciętnie ich walory zostały wycenione o ok. 35 proc. wyżej niż ich aktualne notowania.
Biorąc pod uwagę obecny kurs, mocno niedowartościowane są akcje Ten Square Games. Wycena producenta gier, zawarta w najnowszej rekomendacji Haitong Banku, o ponad 100 proc. przewyższa aktualną cenę. Konrad Księżopolski, szef działu analiz Haitong Banku, zwraca uwagę, że nastawienie inwestorów do spółki jest negatywne, co od szczytu z 2020 r. przełożyło się na kilkudziesięcioprocentową korektę. Z drugiej strony rok 2021 przyniósł rekordowo wysokie przychody na poziomie 634 mln zł (wzrost o 10 proc. r./r.) oraz skorygowaną EBITDA na poziomie 234 mln zł. – Najważniejsze pytanie brzmi więc: czy prognozy dla Ten Square Games są rzeczywiście tak ponure, że uzasadniają tak silną przecenę, czy może jest to przesadna reakcja rynku. My uważamy, że to drugie, gdyż na słabe wyniki za marzec 2022 wpływ miała dodatkowo zrozumiała mniejsza aktywność graczy, których uwaga i czas częściowo przeniosła się na śledzenie doniesień o wojnie w Ukrainie – uważa ekspert. Liczy, że monetyzacja w grze „Fishing Clash" może odwrócić spadkowy trend i zacząć rosnąć. „Hunting Clash" z kolei utrzymuje zadowalający poziom sprzedaży na poziomie ok. 10–11 mln zł miesięcznie.
Zdaniem DM BOŚ atrakcyjnie prezentuje się Asbis, choć trzeba zauważyć, że jest to w dużej mierze efekt niskiej wyceny po lutowo-marcowym tąpnięciu na rynku. Za akcje dystrybutora IT inwestorzy płacą obecnie poniżej 13 zł, co w zestawieniu z wyznaczoną przez brokera ceną docelową daje ponad 50-proc. potencjał wzrostu notowań. Choć wojna w Ukrainie i zawieszenie działalności spółki na tamtejszym i rosyjskim rynku zweryfikowała oczekiwania analityków odnośnie do wzrostu sprzedaży i zysków w 2022 roku, to nadal widzą dwucyfrowy potencjał wzrostu. Argumentują, że po potężnym spadku kursu w poprzednich miesiącach walory Asbisu są notowane przy relatywnie niskich wskaźnikach C/Z i EV/EBITDA na 2022 r., z dużym dyskontem względem porównywalnych spółek. Dodatkowym atutem jest oczekiwana spora dywidenda.