Emisja akcji po cenie wyższej niż rynkowa to nie najlepszy omen

Jeśli spółka emituje walory z premią do bieżących notowań, musi liczyć na wsparcie swojego głównego akcjonariusza. Historia pokazuje, że jeśli go nie ma, może oznaczać to poważne problemy.

Publikacja: 10.07.2018 10:45

Emisja akcji po cenie wyższej niż rynkowa to nie najlepszy omen

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Emisje akcji bywają przez akcjonariuszy odbierane negatywnie. Szczególnie jeśli są niespodziewane, cena emisyjna jest niższa od rynkowej, prowadzone są bez prawa poboru i skutkują dużym rozwodnieniem tych, którzy nie wzięli udziału w podwyższeniu kapitału. Bywają jednak rzadkie sytuacje odwrotne – gdy cena emisyjna jest wyższa od rynkowej.

Jak trwoga, to... do głównego właściciela

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel