Polski rynek gier rośnie w tempie dwucyfrowym. Działa na nim około 470 studiów zatrudniających łącznie ponad 12 tys. pracowników. Przychody wygenerowane przez spółki z sektora gier wyniosły w 2020 r. 969 mln euro - wynika z tegorocznego raportu The Game Industry of Poland.
Tytułami stworzonymi przez polskie studia oraz częściej interesują się zagraniczni wydawcy. Polskie firmy są również na celowniku zagranicznych przejmujących, co dobrze obrazuje niedawny zakup przez chińskiego Tencenta pakietu akcji Bloober Teamu.
Rynek pod lupą
Jednym z pierwszych polskich deweloperów, który nawiązał współpracę z zagranicznym podmiotem było Flying Wild Hog - jego „Shadow Warrior" zostało wydane przez amerykański koncern Devolver Digital. Gra odniosła sukces i w 2016 r. ukazał się jej sequel. W międzyczasie studio mocno urosło. Na przyszły rok planowana jest trzecia część gry.
Z kolei w grudniu 2020 r. spółka WeirdFish podpisał umowę z 505 Games, globalnym wydawcą należącym do koncernu Digital Bros, który ma wydać i wypromować pierwszą grę studia „Oddyssey: Your Space, Your Way". 505 Games znane jest na polskim rynku m.in. dzięki wydaniu gry „Drift21" czy „Ghostrunner".
Polskie firmy współpracują też z wydawcami z Azji. Przykładem może być gra „Outriders" stworzona przez firmę People Can Fly i wydana przez Square Enix. Na razie PCF nie otrzymało tantiem – będą mu przysługiwać po pokryciu wszystkich kosztów gry przez wydawcę.