Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.05.2019 05:00 Publikacja: 28.05.2019 05:00
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Jak podał w poniedziałek GUS, w I kwartale w Polsce pracowało niespełna 16,3 mln osób w wieku powyżej 15 lat. W porównaniu z poprzednim kwartałem zatrudnienie zmalało o 135 tys. osób (0,8 proc.), a w porównaniu z I kwartałem ub.r. o 70 tys. osób (0,4 proc.).
Poprzednio liczba pracujących malała w I połowie 2013 r., ale wtedy było to związane ze spowolnieniem gospodarczym, spowodowanym kryzysem fiskalnym w strefie euro. Tym razem zjawisko to nie jest przejściowym efektem osłabienia popytu na pracowników, tylko odzwierciedleniem pogarszającej się sytuacji demograficznej Polski. Nad Wisłą już od 2009 r. systematycznie ubywa osób w wieku 15–64 lata. – Spadek liczby osób w wieku produkcyjnym przyspiesza. Dotąd był kompensowany przez wzrost wskaźników aktywności zawodowej w tej grupie. Ale potencjalny zasób pracy w postaci osób nieaktywnych jest w coraz większym stopniu wykorzystany – tłumaczy Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
- Stabilizacja stóp procentowych jest obecnie absolutnie konieczna, aby obniżyć inflację do celu inflacyjnego NBP 2,5 proc. +/- 1 pkt proc. – powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Zgodnie z przewidywaniami Rada Polityki Pieniężnej utrzymała na środowym posiedzeniu stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Czwartkowa konferencja prezesa Glapińskiego powinna utwierdzić w rynek w oczekiwaniu, że na razie obniżek nie będzie.
Zgodnie z przewidywaniami, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała na środowym posiedzeniu stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Gdyby Rada Polityki Pieniężnej utrzymała retorykę sprzed kilku miesięcy, marcowe posiedzenie mogło być przełomowe.
Wiele wskazuje na to, że w minionym roku tzw. luka VAT nieco spadła. Ale raczej nie jest to efekt starań resortu finansów, tylko po prostu wynik ożywienia w gospodarce.
Żaden z ekonomistów ankietowanych w ramach kolejnej rundy Panelu Ekonomistów „Parkietu” nie popiera idei tzw. dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców.
Po raz pierwszy od 2022 roku większość inwestorów indywidualnych w USA przewiduje spadki na giełdzie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Eurostat zrewidował w górę odczyt PKB w strefie euro i całej Unii Europejskiej w czwartym kwartale 2024 r. Polska znalazła się wśród liderów ożywienia, podobnie będzie w 2025 i 2026 r.
W czwartek indeks Hang Seng wzrósł o 2,57 proc. Polityczne obietnice Pekinu dotyczące zwiększenia konsumpcji krajowej i wzmocnienia sektora technologicznego napędzały popyt na akcje notowane w Hongkongu.
– 800+ jest elementem siatki zabezpieczenia społecznego – ocenia ideę ograniczenia świadczenia wyłącznie do pracujących rodziców dr Michał Możdżeń z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. W panelu ekonomistów większość ekspertów krytykuje pomysł.
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł w lutym 50,6 pkt - podało S&P Global. To pierwszy raz od kwietnia 2022 r., czyli od blisko trzech lat, gdy PMI sugeruje poprawę, a nie regres w sektorze.
Chociaż jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy wzrost ma kłopoty, „miękkie” dane z ankiet i rynki wykazują rosnące zaniepokojenie. Gwałtowny spadek prognozy Fedu z Atlanty - GDPNow - przypomina, jak szybko niepewność polityczna może wpłynąć na aktywność gospodarczą.
Globalne zadłużenie sięgnęło na koniec 2024 roku rekordowego poziomu 318 bln dolarów – mówi raport Instytutu Finansów Międzynarodowych (IIF).
W związku ze słabymi danymi z rynku pracy indeks zaufania konsumentów GfK spadł z -22,6 do -24,7, najniższego poziomu od kwietnia 2024 r. Zwiększa to presję na CDU/CSU i SPD, aby szybko utworzyły rząd i przywróciły zaufanie do gospodarki.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas