Państwowy Exatel operatorem komórkowym? Nowe losy Polskiego 5G

Nadzorowany przez resort Jacka Sasina telekom szykuje się do roli operatora specjalnej sieci bezpieczeństwa. Po prawie czterech lat prób utworzenia spółki Polskie 5G może być operatorem usług komórkowych. Z kim się porozumiał?

Publikacja: 31.05.2023 07:20

Nikodem Bończa Tomaszewski, prezes Exatelu

Nikodem Bończa Tomaszewski, prezes Exatelu

Foto: YouTube

Exatel, państwowy operator świadczący usługi dla innych telekomów, firm i sektora publicznego szykuje się na operatora sieci strategicznej kraju. Jeszcze potrwa zanim w życie wejdą sprzyjające mu przepisy prawa. Przekonuje, że ma rozwiązanie na przejściowy okres.  

Czytaj więcej

Koniec drugiej tury konsultacji aukcji 5G

Prezes Exatelu: w telekomunikacji mamy stagnację 

- Z operatora telekomunikacyjnego prowadzącego działalność badawczo-rozwojową przekształcamy się w firmę technologiczną posiadającą własną sieć. Jest to nasza odpowiedź na rysujący się kryzys w telekomunikacji. W branży telekomunikacyjnej mamy stagnację. Przedsiębiorstwa oferują usługi w paradygmacie, który nie zmienił się od lat 90-tych. Poza zwiększaniem przepustowości sieci brakuje pomysłów na rozwój. Równocześnie giganci branży IT dynamicznie wchodzą w telekomunikację co stanowi zagrożenie dla całego sektora. Wynika to z faktu, że firmy te inwestują w telekomunikację zyski uzyskane ze swoich dotychczasowych obszarów, a nie w oparciu o tradycyjne operatorskie business-case’y. W najbliższych latach telekomy w Europie będą spychane są do roli dostawcy najprostszych, tanich usług – mówi Nikodem Bończa Tomaszewski, prezes Exatelu.

Według niego, prace prowadzone w Exatelu od pięciu lat, takie jak budowa własnych technologii: czy to chroniących przed cyberzagrożeniami (TAMA), czy pozwalających zarządzać siecią telekomunikacyjną (SDN – Self-Defined Network) sprawiają, że w tych obszarach prowadzona w Polsce dyskusja o zaufanych zagranicznych dostawcach infrastruktury staje się bezprzedmiotowa.

Na razie Exatel to przede wszystkim operator tranzytowy z 22 tys. kilometrów sieci światłowodowej, 3,6 tys. węzłów w Polsce i kilkunastoma w Europie oraz dwoma centrami przetwarzania danych.  Jednak w latach 2020-2022 przychody ze sprzedaży oprogramowania TAMA wyniosły ponad 5 mln zł, a skorzystało z niego 134 klientów  – podaje zarząd Exatelu.  W minionym roku z wykorzystaniem rozwiązania Exatela poradzono sobie z o 43 proc. większą liczbą ataków DDoS niż w 2021 r. – wylicza państwowa firma.

Bończa-Tomaszewski nie podaje przed walnym zgromadzeniem wyników finansowych Exatela za 2022 r. 

Czytaj więcej

Gry konwergentne, czyli konkurencja o abonenta 2.0

TAMA zamiast Arboru 

Michał Szczęsny, dyrektor biura architektury i planowania sieci nie kryje, że wytworzone rozwiązania Exatel zaczyna wdrażać od siebie, od własnej sieci.  - To już się dzieje – mówi.

Szczęsny nie ukrywa, że Exatel własnym SDN zastępuje urządzenia obecnych swoich dostawców, dużych graczy obecnych na rynku od lat. Firma nie zgodziła się podać ich nazw. Ale to gracze amerykańscy.  Exatel ujawnia zaś, że TAMA  zastąpiła oferowany system firmy Arbor.

– Tylko za możliwość jego oferowania płaciliśmy milion złotych rocznie. Dziś dzięki TAMA nie tylko tniemy koszty, ale również generujemy nowe przychody  – podaje Bończa Tomaszewski.

Zastępując cudze rozwiązania własnymi operator chce zyskać niezależność od zewnętrznych dostawców, startować w większej liczbie przetargów i zarabiać więcej. Według Szczęsnego, obok efektywności biznesowej (m.in. nowe funkcjonalności) i kosztowej ważne jest też bezpieczeństwo państwa.

Exatel od dłuższego czasu stara się o rolę operatora strategicznej sieci bezpieczeństwa:  obsługującego najważniejsze państwowe instytucje, wyposażonego w nowoczesną infrastrukturę, w tym komórkową i częstotliwości. Kłopot od początku polega na tym, że państwo nie ma zbyt dużych zasobów sieci telekomunikacyjnych. Sprzedało udziały w sieciach komórkowych. A realizacja projektu Exatela oznacza ponowne wejście do tej rzeki.

Polskie 5G - ciąg dalszy nastąpi? 

W październiku 2019 roku, z inicjatywy kierujących państwową firmą, doszło do podpisania memorandum z udziałem Exatela, Grupy PFR oraz czterech największych operatorów komórkowych w kraju. Zgodzono się przeprowadzić analizy, czy i za ile da się zbudować w Polsce hurtową sieć 5G w paśmie 700 MHz w partnerstwie publiczno-prawnym. Rozmawiano o spółce o nazwie „Polskie 5G”. Grupa PFR miała dać wkład finansowy, UKE – pasmo, operatorzy infrastrukturę, a Exatel zawiadować siecią. Zatrudniono doradczą firmę Accenture by koordynował analizy i Networks!, joint venture Orange Polska i T-Mobile Polska, aby dostarczył wiedzę ekspercką z zakresu planowania sieci mobilnej. Rozmawiano, spotykano się, a na koniec powstał raport z prac analitycznych, który do tej pory nie został upubliczniony. W lipcu 2020 r. przekazano go premierowi.

To był koniec negocjacji. Zaczęła się próba sił na innym polu: legislacyjnym.

Już w styczniu 2021 r., w drugiej wersji słynnej nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa pojawiają się zapisy o operatorze sieci komunikacji strategicznej, który może korzystać odpłatnie z infrastruktury telekomunikacyjnej i częstotliwości wskazanych przez UKE. W październiku 2021 r. nowelizacja zostaje poprawiona i mówi się w niej już wprost o projekt hurtowej sieci 5G w paśmie 700 MHz wraz z pomysłem utworzenia operatora strategicznej sieci bezpieczeństwa, który powoła spółkę Polskie 5G.

Miała ona jeszcze kilka wersji i będzie mieć jeszcze kolejną, wypracowaną podczas stałego komitetu rady ministrów. W ostatniej znanej – z 5 maja 2023 r. - nie ma już mowy o spółce Polskie 5G. Przepisy wprowadzające OSSB zmieniono.

Porozumienie i mobilna sieć 

Kierujący Exatelem mają nadzieję, że przepisy ustanawiające OSSB wejdą w końcu w życie i dostanie on również pasmo 700 MHz na sieć 5G i fundusze na infrastrukturę. Najwyraźniej jednak uznali, że perspektywa ta jest na tyle odległa, że trzeba pomyśleć o czymś innym.  

I tak na razie, w miniony poniedziałek rano, zarząd Exatela zawarł porozumienie w sprawie dostępu do sieci komórkowej, które ma sprawić, że państwowy telekom będzie mógł oferować pakiet usług klientom.

Porozumienie to, wg menedżerów Exatelu, przewiduje dostęp do infrastruktury w modelu roamingowym. Jednak na początek będzie to raczej umowa MVNO, nie wymagająca ponoszenia nakładów inwestycyjnych.

Który z operatorów komórkowych podpisał porozumienie z państwowym telekomem – ma się okazać dziś. Spodziewamy się, że Exatel będzie korzystał z sieci masztów zarządzanej obecnie przez Cellnex, a zawrze umowę MVNO z Polkomtelem, operatorem sieci Plus (Grupa Cyfrowy Polsat korzysta z nadajników Ericssona i Nokii).  

Do grona podmiotów, z którymi państwowy współpracuje w zakresie korzystania z sieci przewodowej dołączyć może Grupa P4, jako właściciel UPC i współudziałowiec joint venture budującego sieci światłowodowe - Polskiego Światłowodu Otwartego.  

Exatel ma od dawna szereg umów o dostępie do infrastruktury z Orange Polska.  

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu