Co z rabatami za terminowe płatności. Orange też pod lupą UOKiK

Urząd antymonopolowy podważa możliwość stosowania rabatów za regulowanie rachunków na czas. Jeden z operatorów telekomunikacyjnych złożył broń. Inny zrobił specjalną promocję.

Publikacja: 13.12.2022 11:56

Co z rabatami za terminowe płatności. Orange też pod lupą UOKiK

Foto: Adobe Stock

- Prowadzimy postępowanie wyjaśniające w sprawie Orange. Z naszych ustaleń wynika, że spółka zrezygnowała z rabatu za e-fakturę i terminową płatność, zastępując go rabatem za e-fakturę uzależnionym od logowania w aplikacji Mój Orange. Przyglądamy się też innym rabatom oferowanym przez Orange – informuje biuro prasowe Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w odpowiedzi na nasze pytania.

Zadaliśmy je po tym jak urząd ogłosił wszczęcie postępowania przeciwko P4, operatorowi sieci komórkowej Play w związku ze stosowanymi przez tę firmę rabatami za e-fakturę i terminowe płatności.

Jeśli UOKiK stwierdzi, że P4 naruszało zbiorowe interesy konsumentów, może nałożyć na telekom karę do 10 proc. jego rocznych obrotów. Dawałoby to sumę kilkuset milionów złotych.

Rabat za e-fakturę i terminowe płatności stosowało lub stosuje w umowach z abonentami wielu operatorów. UOKiK wskazał niektórych z nich, jednak nie wymienił wśród nich Orange Polska, choć i ta firma należy do tego grona.

- W ramach wyjaśnień składanych prezesowi UOKiK poinformowaliśmy, że podjęliśmy decyzję o wycofaniu z aktualnej oferty rabatu za e-fakturę warunku terminowego jej opłacania – potwierdza Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska.

Zmiana podejścia nastąpiła w lipcu minionego roku i dotyczy osób, które od tego momentu podpisywały umowy z telekomem. - Od 26 lipca 2021 roku, Orange Polska stosuje rabat obniżający wysokość opłaty abonamentowej pod warunkiem korzystania z e-faktury i odbierania, co miesiąc, rabatu w Mój Orange – podaje Jabczyński.

Czytaj więcej

Rabaty pod lupą

W ten sposób w firmie funkcjonują dwa rodzaje mechanizmów. Ten dla abonentów na umowach wcześniejszych, z terminowym płatnościami oraz ten nowy, gdzie rabat zależy od korzystania z aplikacji Mój Orange. 

UOKiK sam z siebie poinformował, że postępowania wyjaśniające prowadzi wobec Canal+ Netii, T-Mobile oraz Vectry. Ma sprawdzać, na jakich zasadach operatorzy zastrzegają utratę jakiegokolwiek rabatu w związku z nieopłaceniem faktury w terminie.

Sprawdziliśmy, czy i pozostali operatorzy zmienili podejście do rabatu za e-fakturę i terminowe płatności. Jak się okazuje – nie wszyscy.

- Netia była jednym z pierwszych operatorów, który zastosowali się do wytycznych prezesa UOKIK. Już od początku 2020 roku nie uzależniamy udzielania rabatu za e-fakturę od terminowej płatności – mówi Karol Wieczorek, rzecznik Netii.

Z formalnego punktu widzenia, operator ten (należy do Grupy Cyfrowy Polsat) nie wycofał się całkowicie z rabatu za e-fakturę i terminowe płatności, a tylko od 1 stycznia 2020 r. wprowadził obowiązującą do odwołania promocję, w ramach której „otrzymanie rabatu za e-Fakturę nie jest uzależnione od terminowego opłacenia poprzedniego rachunku”.

- Canal+ Polska stosował i stosuje nadal rabat uzależniony od terminowej płatności rachunku – informuje natomiast Piotr Kaniowski, rzecznik tej platformy płatnej telewizji.

Podejścia nie zmieniło również T-Mobile Polska. - Dobro naszych klientów jest dla nas najważniejsze, a rabat za terminową płatność stanowi w naszej ocenie znakomity dodatkowy benefit dla osób, które regulują należności w terminie. Jesteśmy świadomi zastrzeżeń UOKiK, prowadzimy obecnie dialog w tej sprawie. Jesteśmy pewni, że wspólnie wypracujemy podejście najlepsze dla klientów i satysfakcjonujące regulatora – brzmi odpowiedź telekomu na nasze pytania.

Według urzędu, problem pojawia się w sytuacji gdy użytkownik spóźnia się z płatnościami i traci rabat, a oprócz tego telekomu nalicza mu odsetki karne, zachowując jednocześnie korzyści w postaci oszczędności, jakie daje mu możliwość wysyłania e-faktury. UOKiK stoi na stanowisku, że ta konstrukcja ta ma charakter kary umownej. - Tymczasem, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, przedsiębiorcy mogą zastrzegać tego rodzaju sankcje jedynie w przypadku zobowiązań niepieniężnych – tłumaczył Tomasz Chróstny, prezes UOKiK wszczęcie postępowania przeciwko P4.

Operator sieci Play nie zgadza się z interpretacją, że stosuje karę umowną w postaci cofnięcia rabatu. W stanowisku przekazanym mediom napisał też, że urząd prowadził już analizy tej zniżki i w grudniu 2015 r. zamknął postępowanie wyjaśniające nie zgłaszając zastrzeżeń.

Technologie
To był burzliwy rok dla gier. Jaki będzie 2025 r.?
Technologie
Wirtualna Polska kupuje grupę Invia. Wyda miliard złotych na turystyczny biznes
Technologie
Big Cheese Studio przedstawiło plany. Nadal wierzy w Chiny
Technologie
Rząd wpisał TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną. Są niespodzianki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. wyróżniony Złotym Godłem Quality International 2024
Technologie
Pierwszy hurtownik światłowodów pod młotek
Technologie
11 bit studios kasuje „Projekt 8”. Kurs szuka dna