Wczoraj ruszyły zapisy w ramach prawa poboru (oferującym jest Dom Maklerski Millennium).
Zarząd IGroup ustalił cenę akcji na 1,8 zł. To oznacza, że jeśli inwestorzy obejmą wszystkie oferowane papiery (10,918 mln sztuk serii G), spółka zbierze z emisji nieco ponad 19 mln zł. Wszystko przeznaczy zapewne na wykup obligacji od BRE Banku.
Cały program, który IGroup chciało sfinansować za pieniądze ze sprzedaży akcji serii G, opiewał na 40 mln zł. Dekoniunktura na rynku pogrzebała jednak te plany. Aby udało się zebrać z rynku tyle pieniędzy, cena emisyjna musiałaby wynosić około 4 zł. Tymczasem wczoraj na giełdzie za akcje płacono po 1,77 zł, o 1,12 proc. mniej niż we wtorek.
Jeszcze niedawno , Jan Wojciechowski prezes i główny akcjonariusz IGroup, zapowiadał, że jeśli nastroje na giełdzie nie poprawią się (a kurs nie wzrośnie) spółka zrezygnuje z oferty publicznej.
IGroup stopniowo odchodzi od niskomarżowego biznesu brokera reklamowego. Zamierza wspierać marketingowo działania sprzedażowe firm. Prowadzi też rozmowy o współpracy kapitałowej z giełdowymi firmami.