Kierujący od początku października katowicką spółką prezes Jerzy Kurella uważa, że Polska jest w stanie stworzyć silne podmioty energetyczne – na wzór tych działających w krajach europejskich. – Realizacja takiego scenariusza wymaga szczegółowych analiz i czasu. Jednak koncepcja budowania silnych dużych grup energetycznych w Polsce jest mi bliska – mówi Kurella pytany o odżywające w MSP plany połączeń kapitałowych firm energetycznych, w tym Tauronu z Eneą.
Brzeszcze priorytetem
– Nie ma odwrotu od budowy silnych koncernów paliwo-energetycznych, a Tauron ma potencjał i możliwości do odegrania istotnej roli w tym procesie – dodaje Kurella. Zwraca przy tym uwagę na dużo większą skalę europejskich firm energetycznych, która pozwala im na walkę konkurencyjną na całym kontynencie.
Jak przyznaje szef Tauronu, zadaniem numer jeden postawionym przed nim w pierwszej kolejności jest zabezpieczenie dla grupy własnego paliwa m.in. poprzez zakup kopalni Brzeszcze. Negocjacje w tej sprawie zaplanowano do połowy października. – Projekt ten jest bardzo trudny i obarczony wieloma ryzykami. Uważam jednak, że należy go zrealizować na zasadach rynkowych tak szybko, jak to będzie możliwe. Przyniesie to korzyści wszystkim zaangażowanym stronom – stwierdza Kurella pytany o skłonność do ustępstw w stosunku do postawionych przez poprzedni zarząd warunków brzegowych.
W ocenie Kurelli kopalnia Brzeszcze ma potencjał dla dalszego rozwoju i może się stać istotnym elementem budowania wartości grupy Tauron. – Z powodzeniem działają już dwie kopalnie węgla kamiennego. Dzięki dalszej synergii z górnictwem Tauron ma szanse stać się niezależnym energetycznie podmiotem – dodaje. Udział własnego węgla w produkcji ma być zgodny z założeniami obowiązującej strategii, czyli wzrośnie z ok. 40 proc. dzisiaj do ponad 50 proc. w kolejnych latach.
Inwestycje planowo
Obok zabezpieczenia grupie dostaw paliwa priorytetami pozostaną odbudowa mocy wytwórczych oraz modernizacja i odtworzenie majątku sieciowego. – Chcemy też kontynuować program poprawy efektywności, który ułatwi Tauronowi dostosowanie do trudnych warunków rynkowych i realizację przyjętego programu inwestycyjnego – tłumaczy Kurella. W latach 2013–2015 dzięki cięciu kosztów w praktycznie wszystkich obszarach działalności grupie uda się zaoszczędzić około 1 mld zł. – Po szczegółowym przeanalizowaniu efektów podejmiemy decyzję co do rozmiaru i kształtu nowego programu optymalizacji (na lata 2016–2018 – red.) – zastrzega Kurella.