Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.10.2021 05:04 Publikacja: 15.10.2021 05:04
Foto: AdobeStock
Od 1 lipca 2021 r. ceny gazu wzrosły o 24 proc., a w wyniku kolejnych podwyżek są one trzykrotnie wyższe niż w czerwcu br. W przypadku dużych odbiorców, których obsługuje PGNiG, obowiązują tradycyjnie długoterminowe kontrakty indywidualne, ważne zwykle do końca 2021 lub 2022 r.
Z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że połowa zużywanego w Polsce gazu przypada na sektor przemysłu. Najwięcej zużywają dwie branże przemysłu przetwórstwa przemysłowego – produkcja chemikaliów i wyrobów chemicznych oraz produkcja koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, w których koszt gazu wyniósł w 2019 r. odpowiednio 4,5 mld zł i 4,1 mld zł. Problem podwyżek cen gazu w mniejszym stopniu dotyczy mikrofirm niż małych i średnich. Najmniejsze firmy, zwłaszcza działające w usługach, z reguły mają niższe zużycie gazu niż produkcyjne i firmy duże.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdecydował o wystąpieniu z wnioskiem ws. zwrotu składki solidarnościowej zapłaconej w 2023 r. i dopłaconej w 2024 r. Chodzi o 1,6 mld zł. Spółka zapłaciła składkę jako jedyna firma w Polsce. W ciągu dnia wartość spółki rosła o blisko 4 proc.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
W Polsce od lat dominującym sprzedawcą gazu jest grupa Orlen. Odbiorcy szukają jednak nowych możliwości pozyskania surowca. Azoty rozmawiają o imporcie LNG z USA, a KGHM i Unimot chcą rozpocząć wydobycie. O dywersyfikacji myślą też inne firmy.
W kilka sesji walory spółki straciły w Warszawie 2/3 wartości. W Londynie kurs prawie nie drgnął, ale tam jest dużo niższy niż u nas. Przecena jest efektem działań Xtellusa, który dąży do przejęcia giełdowej firmy i jej wycofania z obrotu.
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej zgodził się na umorzenie kolejnych Certyfikatów Inwestycyjnych JSW Stabilizacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego o łącznej szacowanej kwocie 400 mln zł. Jeśli nic się nie zmieni, to JSW „przepalić” może rezerwy do końca tego roku. Spółka wydała już z tzw. funduszu na trudne czasy blisko 4 mld zł.
W tym roku największa spółka górnicza ma otrzymać 5,6 mld zł pomocy publicznej. Mimo straty w ub.r. firma wypłaci jednorazowe świadczenia.
Teraz spółka szacuje go na 1,5 mld zł. Wcześniej było to 7,95 mld zł. Spadek wynika z ogromnych odpisów, zwłaszcza w petrochemii. Ile ostatecznie wyniesie, okaże się za dwa tygodnie. Mimo to rekomendowana dywidenda nadal wynosi 6 zł na akcję.
Mimo wyraźnych wzrostów cen złota w ostatnich miesiącach wydaje się, że królewski metal nadal ma przed sobą dobre perspektywy.
Europejskie kontrakty terminowe na gaz spadły najbardziej od początku 2024 r. po tym, jak Niemcy wezwały do zwolnienia z tegorocznych celów Unii Europejskiej w zakresie napełniania magazynów w obawie, że wymóg ten napędza spekulacje rynkowe i winduje ceny.
Poziom gazu w niemieckich magazynach spadł po raz pierwszy od 2022 r. poniżej 50 proc., co jest spowodowane mroźniejszą zimą i dalszą utratą rosyjskich dostaw. Rozważana jest dotacja dla dostawców.
Chociaż gaz ziemny nie jest obecnie tak ważnym tematem, jak było to w 2022 roku, kiedy ceny na europejskich giełdach mocno przekroczyły poziom 300 EUR za megawatogodzinę, obecnie ceny są kilkukrotnie niższe, ale wciąż kilkukrotnie droższe, niż byliśmy do tego przyzwyczajeni jeszcze kilka lat temu.
Będą kolejne, dodatkowe aukcje w ramach rynku mocy, które pozwolą na budowę kolejnych elektrowni gazowych w Polsce. Rząd zapowiada organizację tzw. aukcji dogrywkowych rynku mocy na lata dostaw 2029 i 2030. Aukcje te miałyby być przeprowadzone w przypadku problemu z wystarczalnością zasobów mocy do produkcji energii elektrycznej. O tej z kolei mówi już teraz operator systemu energetycznego, a więc Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
Wysoka zmienność powróciła na rynek gazu ziemnego. Jego notowania znów znalazły się powyżej poziomu 4 USD za 1 mln BTU (jednostka energii – British Thermal Unit). W poniedziałek w pewnym momencie cena rosła o około 10 proc. i doszła nawet do poziomu 4,3 USD, osiągając najwyższą od ponad dwóch lat.
Przestał płynąć rosyjski gaz, który był dostarczany do takich krajów, jak Węgry, Słowacja czy Austria. Chociaż szlak handlowy jest zamknięty, nie oznacza to, że rosyjski gaz nie trafia do Europy.
Minister Przemysłu (MP) chce uzupełnić projekt noweli ustawy o rynku mocy o regulacje wprowadzające mechanizm aukcji dogrywkowych - wynika z pisma resortu zamieszczonego na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Te aukcje miałyby pozwolić na uzyskanie wsparcia przez nowe projekty gazowe. Resort klimatu ocenia, że wymagałoby to odrębnych negocjacji z Komisją Europejską.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas