Od 1 lipca 2021 r. ceny gazu wzrosły o 24 proc., a w wyniku kolejnych podwyżek są one trzykrotnie wyższe niż w czerwcu br. W przypadku dużych odbiorców, których obsługuje PGNiG, obowiązują tradycyjnie długoterminowe kontrakty indywidualne, ważne zwykle do końca 2021 lub 2022 r.
Z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że połowa zużywanego w Polsce gazu przypada na sektor przemysłu. Najwięcej zużywają dwie branże przemysłu przetwórstwa przemysłowego – produkcja chemikaliów i wyrobów chemicznych oraz produkcja koksu i produktów rafinacji ropy naftowej, w których koszt gazu wyniósł w 2019 r. odpowiednio 4,5 mld zł i 4,1 mld zł. Problem podwyżek cen gazu w mniejszym stopniu dotyczy mikrofirm niż małych i średnich. Najmniejsze firmy, zwłaszcza działające w usługach, z reguły mają niższe zużycie gazu niż produkcyjne i firmy duże.
– Problem rosnących cen gazu dotyczy znacznie bardziej firm produkcyjnych niż usługowych i średniej wielkości niż mikro- i małych. Przedsiębiorstwa z branż energochłonnych korzystają z rekompensat wzrostu kosztów energii elektrycznej spowodowanego rosnącymi cenami zakupu uprawnień do emisji gazów cieplarnianych, a w obecnej sytuacji znaczenie tej pomocy nabiera szczególnego znaczenia – uważa Piotr Ważniewski, analityk z zespołu foresightu gospodarczego PIE. W dłuższym okresie problem wysokich cen gazu mogłoby – jego zdaniem – złagodzić przechodzenie na odnawialne źródła energii, a także wspólna polityka krajów UE w zakresie gazu, m.in. wspólne zakupy i magazynowanie.
Znaczenie cen gazu dla polskiej gospodarki będzie rosło w związku z przewidywanym dynamicznym wzrostem jego zużycia. – Roczne zużycie gazu w Polsce wyniosło w 2020 r. ok. 20 mld m sześc., ale już w 2021 r. zapotrzebowanie na gaz ziemny wzrośnie o ok. 1 mld m sześc. Odnosi się to przede wszystkim do energetyki (o ponad 0,5 mld m sześc.) oraz odbiorców indywidualnych, wykorzystujących to paliwo na potrzeby grzewcze – czytamy w analizie Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Szacuje się, że w perspektywie 2030 r. zużycie gazu w Polsce może wzrosnąć nawet do 30 mld m sześc. Nadal szybko będzie rosło zużycie gazu do produkcji energii elektrycznej. Jest to duże wyzwanie dla zabezpieczenia stabilnych, nieprzerwanych dostaw gazu na krajowy rynek. PIE podkreśla, że dzięki dopłatom do kotłów wzrosło zainteresowanie ogrzewaniem gazem ziemnym. bs