Sierpniowa wyprzedaż na warszawskiej giełdzie sprawiła, że wiele ciekawych i fundamentalnie „zdrowych" spółek można kupić taniej niż jeszcze kilka tygodni czy miesięcy temu. Średnia wartość wskaźnika C/Z dla spółek z indeksu WIG wynosi teraz 13,7, podczas gdy w połowie maja było to ponad 16.
Czy warto skorzystać z tej okazji, uzupełniając portfel o przecenione walory? – Z łapaniem dołka jeszcze bym się wstrzymał, jeżeli chodzi o szeroki rynek. Szczególnie niebezpiecznie wygląda amerykańska giełda. Kilkunastoprocentowy spadek indeksu S&P 500 jest jak najbardziej realny, choć jego wpływ na rodzime indeksy powinien być ograniczony – uważa Tomasz Wyłuda, doradca inwestycyjny w ING Securities. – Myślę, że sytuacja na naszym rynku powinna się wyklarować w ciągu kilku następnych dni. Do silniejszych zwyżek na polskim rynku możemy wrócić po wyborach – dodaje.
Jest przestrzeń do zwyżek
Biorąc pod uwagę aktualny kurs giełdowy, prawdziwą okazją wydają się papiery Monnari. Wycena akcji odzieżowej spółki zawarta w najnowszej rekomendacji specjalistów Domu Maklerskiego BZ WBK wynosząca 27,80 zł o ponad 55 proc. przewyższa cenę giełdową. Zdaniem brokera Monnari oferuje najlepsze perspektywy wzrostu biznesu spośród małych i średnich spółek ze swojej branży i może podwoić powierzchnię handlową w długim terminie. Analitycy przewidują, że na koniec 2015 r. spółka będzie mieć ponad 100 mln zł gotówki netto. Ich zdaniem taka suma powinna wystarczyć do rozpoczęcia wypłaty dywidend, pomimo że zarząd spółki wciąż rozgląda się za przejęciami. Wśród potencjalnych czynników mogących pozytywnie wpłynąć na spółkę analitycy wymieniają potencjalne przejęcie, decyzję w sprawie rozwoju sieci Monnari Shoes & Bags oraz uruchomienie zupełnie nowej marki.
Eksperci przychylnym okiem spoglądają również na CD Projekt. Za walory producenta gier inwestorzy płacą obecnie niewiele ponad 23 zł, podczas gdy DM BOŚ wycenił je na 34,7 zł. To daje ponad 40-proc. potencjał do wzrostu notowań. Uzasadnieniem jest lepsza od oczekiwanej sprzedaż najważniejszej gry spółki „Wiedźmin 3". Prognoza brokera zakłada, że w 2015 r. sprzedaż gry wyniesie 8,8 mln egzemplarzy, podczas gdy jego poprzednia prognoza zakładała 7 mln. Zdaniem DM BOŚ na koniec 2015 r. spółka będzie miała około 440 mln zł gotówki. Spodziewają się jednak, że w nadchodzących latach nie wypłaci dywidendy, a nadwyżkę gotówki przeznaczy na rozwój nowych projektów.
Wśród mocno niedowartościowanych można wymienić też walory Medicalgorithmics. W ocenie DM BZ WBK dobre perspektywy telemedycznej firmy dają przestrzeń wzrostu jej wyceny do 285 zł, czyli o prawie 37 proc. wobec obecnej ceny na rynku. Zdaniem ekspertów kluczowym argumentem są oczekiwania odnośnie do wzrostu biznesu spółki. Jej mocna stroną jest unikalny produkt – chodzi o urządzenia do diagnozowania układu krążenia. Korzystając z przewagi konkurencyjnej, rozwija się w imponującym tempie i notuje skokową poprawę przychodów i zysków. Wsparciem dla wyników jest także mocny dolar, w którym firma uzyskuje niemal wszystkie przychody.