Choć eksperci oczekują, że w 2019 r. globalny rynek stali będzie nadal rósł, to dynamika wzrostu będzie wyraźnie mniejsza niż przed rokiem. Spowolnienie dotknie także Polski. Szacuje się, że wzrost popytu na stal nad Wisłą wyniesie w tym roku 2–3 proc., podczas gdy w 2018 r. sięgnął aż 10 proc. Branża się obawia, że może powtórzyć się scenariusz z ubiegłego roku, kiedy pomimo rosnącego zapotrzebowania na produkty stalowe w Polsce, krajowi producenci nie byli w stanie w pełni wykorzystać tego trendu, a zwiększony popyt pokrył w większości import z krajów Unii Europejskiej oraz z innych części świata.
Chińska dominacja
– Rok 2019 nie rysuje się tak „cukierkowo", jak poprzedni, bo oczekujemy spowolnienia na rynku hutniczym. Są okoliczności, które nieco studzą nasz entuzjazm, ale mimo wszystko zakładam, że ten rok i tak będzie dobry dla branży. Będzie też udany dla naszej spółki, choć nie uda nam się powtórzyć rekordowych wyników z 2018 r. – podkreśla Krzysztof Zoła, członek zarządu Cognoru.
Jak szacuje World Steel Association (WorldSteel), w tym roku globalny popyt na stal urośnie o 1,4 proc., do 1,68 mld ton. To zdecydowanie mniejszy wzrost, niż obserwowany w 2018 r., kiedy sięgnął on 3,9 proc. Kluczowa jednak dla kondycji branży będzie sytuacja w Chinach, które odpowiadają za połowę globalnej produkcji stali. Jakub Szkopek, analityk DM mBanku, w swojej ostatniej rekomendacji dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej (wydobywającej węgiel koksowy, używany do produkcji koksu i stali) zwraca uwagę na pozytywne sygnały płynące z Chin. – Rosnąca akcja kredytowa oraz stymulowanie gospodarki przez inwestycje infrastrukturalne zwiększają nadzieje na odbudowę popytu na stal w kolejnych okresach. To z kolei powinno się przełożyć na odbudowę zapotrzebowania na produkty stalowe u największego jej konsumenta na świecie – ocenia Szkopek. Z kolei analityk Haitong Bank Krzysztof Kozieł przekonuje, że obecne trendy na chińskim rynku mieszkaniowym, który jest potężnym konsumentem stali, w perspektywie średnio- i długoterminowej są nie do utrzymania. – Ponieważ odsetek pustostanów w 2018 r. wzrósł, a zakup mieszkań na cele inwestycyjne przewyższył zakup na cele mieszkaniowe – kwituje Kozieł.
Tymczasem WorldSteel podkreśla, że w Chinach istnieje możliwość zarówno spadku, jak i wzrostu popytu. Potencjalny spadek może wynikać z trwających tarć handlowych z USA i spowolnienia gospodarki światowej. Jeśli jednak rząd chiński zdecyduje się zastosować środki stymulacyjne w celu ograniczenia potencjalnego spowolnienia chińskiej gospodarki, popyt na stal w 2019 r. zostanie tam zwiększony.