ECM: Stabilny złoty z presją na aprecjację

Publikacja: 08.09.2009 11:00

[b]RYNEK MIĘDZYNARODOWY[/b]

Po delikatnej i względnie płaskiej korekcie na rynku akcji, przyszedł czas na odrabianie strat. Wskazują na to wczorajsze zachowanie inwestorów w Europie, gdzie główne indeksy zamknęły się na przyzwoitych, bo przeszło 1% plusach. Dobre nastroje zostały zdyskontowane przez inwestorów handlujących w Azji, tam bowiem także handel kończy się kolorem zielonym. Niemniej potwierdzeniem trwałości powrotu optymizmu na rynki z pewnością będzie sesja za Oceanem, która po wczorajszym odpoczynku dzisiaj rusza do pracy. Na wartości silnie zyskują metale szlachetne, gdzie najważniejsze z nich złoto przebiło się przez poziom 1000 pkt. Z publikacji makro na uwagę zasługują produkcja przemysłowa z Wielkiej Brytanii oraz Niemiec. W lipcu oczekuje się odpowiednio 0,3% m/m oraz 1,5% m/m, podczas gdy miesiąc wcześniej było to 0,5% m/m – 0,1% m/m.

O godzinie 08.27 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4364 dolara.

[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] nadal nie porywa swoją dynamiką. Nocny bardzo wąski zakres zmian w zestawieniu z tym, co dzieje się na rynkach pochodnych (dalsza zwyżka złota, dobry sentyment na giełdach) potwierdza utrzymującą się przewagę strony zainteresowanej wyższymi cenami. Brak sygnałów zewnętrznych (danych makro) mogących zburzyć ten schemat wskazuje, że jeszcze pierwsza część dzisiejszego handlu przynieść może atak na kluczowy rejon oporu 1,4400 – 1,4410. Z uwagi na już dość wyraźne wykupienie rynku widoczne na wykresach H1 oraz H4 przyjąć można, że rejon ten stanie się po raz kolejny dobrym miejscem do przynajmniej częściowej realizacji zysków. Najbliższe wsparcie to przestrzeń 1,4340 – 1,4330.

[b]RYNEK KRAJOWY[/b]

Duża powszechność wśród analityków i inwestorów opinii, że korekta właściwa (z zasięgiem kilkaset procent) właśnie się materializuje znowu się nie sprawdza. Po ubiegłotygodniowych silnych spadkach, powracamy w kierunku północnym. To co może wskazywać na czujność i powściągliwość w uzupełnianiu portfeli akcyjnych to niskie obroty, które wczoraj z ledwością przekroczyły 1 mld zł. Poznaliśmy także projekt ustawy budżetowej na 2010 rok. I tak między innymi dowiadujemy się, że w projekcie tym przewiduje się pozostawienie przez RPP kosztu pieniądza do końca roku bez zmian. Z kolei proces zacieśniania polityki pieniężnej ma nastąpić w pierwszym kwartale 2010.

O godzinie 08.38 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,0880, a za dolara 2,8430 złotego.

[b]Sytuacja techniczna na rynku złotego:[/b] wygląda bardzo ciekawie. Po wczorajszej minimalnej reakcji na informacje o planowanym rekordowym poziomie deficytu w 2010 roku godziny sesji nocnej przyniosły powrót do charakterystycznych dla zeszłego tygodnia dolnych obszarów cenowych. Na rynku pary EUR/PLN notowania wróciły do 4,0900 – 4,0800. Mimo bardzo wyprzedanego rynku (sugerującego możliwość pojawienia się kolejnego podbicia w ramach widocznej od kilku tygodni konsolidacji) przyjąć można, że najbliższe godziny przyniosą kontynuację systematycznego osuwania się cen. Miejscem, które po raz kolejny może okazać się wyznacznikiem dołka jest bardzo wyraźnie zakreślony obszar wsparcia 4,0700 – 4,0650. Podobna sytuacja rysuje się na rynku pary USD/PLN. W przypadku tego krosu warto zwrócić uwagę, na relatywnie niską korelację z rynkiem eurodolara. Zachowanie takie uzupełnione o obraz techniczny pary USD/PLN wskazuje, że reaktywacja długich pozycji nastąpić może jeszcze w trakcie dzisiejszej sesji. Miejsce, które powinno stać się wyznacznikiem minimów w ujęciu intra day wyrysować można w rejonie 2,8300 – 2,8100. Najbliższy opór techniczny to okolice 2,8700 – 2,8750.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Okiem eksperta
Co powoduje niepewność inwestorów?
Okiem eksperta
W co gra Donald Trump?
Okiem eksperta
Jak wycenić bitcoina?
Okiem eksperta
Sytuacja na globalnych giełdach jest wciąż napięta, a dolar traci
Okiem eksperta
Historia pisze się na naszych oczach