Dobre wyniki LPP

Odzieżowa grupa w III kwartale poprawiła wyniki wobec ubiegłego roku. Chce utrzymać tempo rozwoju w kolejnych latach i chce uruchomić flagowe sklepy w Europie Zachodniej.

Aktualizacja: 11.02.2017 09:30 Publikacja: 12.11.2013 08:55

Dobre wyniki LPP

Foto: Bloomberg

W III kwartale LPP miało 110,5 mln zł zysku netto wobec 94,2 mln zł rok wcześniej. To rezultat nieco niższy niż zakładała średnia prognoz analityków na poziomie 125,5 mln zł. Zysk operacyjny wyniósł 167,4 mln zł wobec 113,3 mln zł przed rokiem. Oczekiwano 162,8 mln zł zarobku operacyjnego. Przychody grupy wzrosły zgodnie prognozą z 844 mln zł do 1107 mln zł.

Wyniki w górę

- Wzrost sprzedaży i zysku operacyjnego przekroczył tempo rozwoju sieci sprzedaży. Bardzo duży przyrost powierzchni handlowej (aż o 31 proc.) nie wpłynął negatywnie na rentowność operacyjną. Wysokie wartości sprzedaży osiągnięte we wrześniu były spowodowane dobrą oceną kolekcji jesiennych przez klientów a także korzystnymi warunkami atmosferycznymi (stosunkowo niskie temperatury) - czytamy w komentarzu zarządu LPP.

Po trzech kwartałach LPP ma 249,5 mln zł zysku netto wobec 205,3 mln zł rok wcześniej. Zysk operacyjny wyniósł 354,2 mln zł wobec 269,3 mln zł przed rokiem, a przychody wzrosły do 2,85 mld zł z 2,26 mld zł po trzech kwartałach 2012 r.

Na koniec września LPP miało 1213 sklepów o łącznej powierzchni 516 tys. m kw., co oznacza wzrost wobec analogicznego okresu ubiegłego roku o 31 proc. Na koniec października miała już 546 tys. m kw. i 1260 sklepów. Plan zakłada, że na koniec roku spółka będzie miała 1326 sklepów o powierzchni 594 tys. m kw., czyli o 160 tys. m kw. więcej (o 37 proc.) niż na koniec 2012 r. Nakłady na ten cel pochłoną 380 mln zł.

W III kwartale marża brutto na sprzedaży wyniosła 57,7 proc. (+ 2,2 pkt. proc.), prawie tyle samo co narastająco od początku roku (+ 2,4 pkt. proc.). - W skali całego roku naszym celem jest 57 proc. i jesteśmy spokojni o jego realizację - mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP.

Narastająco po trzech kwartałach koszty sprzedaży i ogólne wzrosły o 30 proc. - To tempo skorelowane z rozwojem sieci. Koszty jednostkowe na metr utrzymujemy na tym samym poziomie. Podobnie powinno być w przyszłym roku - dodaje.

Pomimo tego, że zysk operacyjny w III kwartale wzrósł o 48 proc., do 167 mln zł, to zysk netto zwiększył się tylko o 17 proc., do 111 mln zł. Negatywny wpływ na wynik netto miały niegotówkowe różnice kursowe w wysokości 32 mln zł, głównie na parach euro/dolar i rubel/dolar. Gdyby nie to, zysk netto w III kwartale  wyniósłby 136 mln zł.

W III kwartale sprzedaż porównywalna wzrosła o 14 proc., natomiast narastająco od początku roku o 7,8 proc. - W IV kwartale takich parametrów jak narastająco, nie mówiąc już o samym III kwartale, nie osiągniemy. W całym roku sprzedaż porównywalna powinna być większa niż zakładane przez nas wcześniej 5 proc. - uważa Pachla. Jego zdaniem w tym roku rentowność netto na poziomie 10 proc. jest jak najbardziej do osiągnięcia.

Tempo rozwoju ma być utrzymane

Według wstępnych założeń w przyszłym roku sieć może powiększyć się o 170 tys. m kw. (o 28 proc. wobec 2013 r.) i na koniec 2014 r. sieć LPP ma liczyć 1569 sklepów o powierzchni 764 tys. m kw.

- Założenia te opierają się na konkretnych lokalizacjach. Jeżeli podpiszemy negocjowane umowy, to sieć powiększy się właśnie w takim stopniu. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie jest bardzo duże. Jeśli będzie odchylenie, to niewielkie - wyjaśnia Pachla. Na otwarcia w przyszłym roku LPP wyda ok. 400 mln zł ze środków własnych i dzięki bieżącemu finansowaniu bankowemu. Spółka nie planuje emisji instrumentów finansowych.

- Tempo poprawy przychodów i kolejnych poziomów zysków aż do wyniku netto powinno być skorelowane z tempem rozwoju sieci. Dlatego uważam, że obecne wzrosty wyników powinny być do utrzymania w przyszłym roku - mówi wiceprezes.

Plany te nie uwzględniają zapowiadanego wcześniej rozwoju na Płw. Arabskim, na początku z marką Reserved. - Wciąż negocjujemy umowy z  franczyzobiorcami. Do końca roku ich założenia powinny się wyklarować. W pierwszym roku obecności na tych rynkach liczba sklepów nie będzie znacząca. Docelowo chcielibyśmy mieć w tych krajach kilkaset sklepów, co mogłoby zająć pięć-siedem lat - mówi wiceprezes.

Wcześniej zarząd gdańskiej grupy rozważał wejście na rynek chiński. W sierpniu tego roku plan ten został przesunięty w czasie. Zanim LPP zaistnieje w granicach drugiej największej gospodarki świata, chce otworzyć kilka sklepów flagowych w Europie Zachodniej. - Na razie jesteśmy graczem lokalnym i z naszych obserwacji wynika, że rozpoznawalność naszej marki na  wyższym niż obecnie poziomie jest konieczna. Chcemy pozyskać dobre lokale w Europie Zachodniej dla marki Reserved głównie dla celów marketingowych. Rzesze turystów z Rosji (spółka ma w tym kraju 190 sklepów) i Chin odwiedzają miasta z Europy Zachodniej i na tej podstawie wyrabiają sobie zdanie, które brandy są znane. Jeśli zobaczą ładne sklepy Reserved na ulicach Londynu, Paryża, Berlina czy Wiednia, to uznają, że to znana marka - wyjaśnia Pachla.

Dodaje, że pozyskanie lokali na głównych ulicach handlowych w tych miastach zajmuje zwykle dużo czasu i otwarcia mogą zając 1-2 lata. - To powinno nastąpić zanim wejdziemy na rynek chiński, bo pozytywnie wpłynie to pozytywnie na postrzeganie Reserved. Ilość sklepów będzie zależeć od dostępności powierzchni. To będą duże placówki o powierzchni 1500-2000 m kw. Mamy świadomość, że mogą być nierentowne, ale to swego rodzaju koszt marketingu - mówi Pachla.

Zaznacza, że w będzie to także rozpoznanie zachodnioeuropejskich rynków. LPP rozważa ekspansję w tym regionie, ale mogłaby rozpocząć się dopiero po otwarciu kilku sklepów flagowych, czyli nie wcześniej niż za dwa lata.

- Naszym celem jest 25-proc. roczne tempo rozwoju. Aby je utrzymać wejście na nowe rynki w 2015 r. jeszcze nie jest potrzebne. Natomiast trzeba będzie o tym pomyśleć w perspektywie 2016 r. - dodaje wiceprezes.

Spółka rozważa możliwość utworzenia nowej marki. - Myślę, że na początku przyszłego roku będę mógł przedstawić bliższe informacje na ten temat - mówi Pachla. Nie chce stwierdzić, czy będzie dedykowana dla kobiet czy mężczyzn.

Podobnie jak w ubiegłych latach LPP chce wypłacić o 10 proc. wyższą dywidendę na akcję niż rok wcześniej. Z zysku za 2012 r. przypadło 85 zł na akcję. Firma kontynuuje budowę centrum logistycznego w Pruszczu Gdańskim. - W kwietniu lub maju budynek powinien zostać ukończony, u producentów trwa już wykonywanie wyposażenia. Zgodnie z poprzednimi założeniami oddanie inwestycji na koniec I kwartału jest aktualne - wyjaśnia wiceprezes.

Handel i konsumpcja
CCC może przyspieszyć rozwój sieci HalfPrice
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Handel i konsumpcja
Kernel zwołał walne. SII: to jest kpina
Handel i konsumpcja
Nowe wieści z Kernela to kpina z akcjonariuszy – ocenia SII
Handel i konsumpcja
Obuwniczy gigant ma umowę z konsorcjum banków. Założyciel zdradza nam plan
Handel i konsumpcja
Dariusz Miłek, założyciel CCC: Wszystko, czego potrzebuję już mam
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusze sprzedają akcje w ABB. Kurs dostał skrzydeł