Do redakcji Gazety Giełdy PARKIET

Publikacja: 13.03.2004 09:29

Szanowni Państwo,

W artykule "Kontrowersje wokół działania arbitrażystów" w Gazecie Giełdy PARKIET z 21 stycznia br. zaprezentowano kilka opinii, które negatywnie odnoszą się do działalności arbitrażystów i animatorów na warszawskim parkiecie i wskazano, że ich działanie niekorzystnie wpływa na wyniki inwestorów posługujących się systemami transakcyjnymi. Wobec szerokiego spektrum poruszonego tematu wydaje się celowe uzupełnienie artykułu poprzez przytoczenie kilku uwag, które pojawiły się w dyskusji z animatorami w Izbie Domów Maklerskich.

Arbitraż jest jedną z licznych strategii inwestycyjnych, występującą na większości giełd, co więcej, powyższe działanie stanowi znaczący udział w obrotach rynków najbardziej rozwiniętych. Bolączką naszych notowań, jak zwrócono uwagę we wspomnianym artykule, jest aż kilkupunktowa zmiana indeksu w przypadku pojawienia się zleceń koszykowych opiewających na cały indeks WIG20 bądź jego część. Zauważmy, że podobnie w przypadku zleceń arbitrażystów zachowuje się na przykład DAX. Nazwanie powyższej sytuacji "przypadkowym wahaniem kursów" nie oddaje stanu faktycznego, gdyż działanie arbitrażystów jest zamierzone, wykorzystujące rozbieżności między rynkiem kasowym a terminowym. Problemem arbitrażystów na naszym rynku jest brak płynności niektórych papierów z WIG20. Dobrym przykładem mogą być notowania (skoki kursu) akcji BPH, który w znacznym stopniu determinuje wartość indeksu - obecnie ma ponad 10% udziału w indeksie. Jeśli spojrzymy na kwotowania tego banku, to dość łatwo zauważymy szeroki spread (różnicę między najlepszą ofertą sprzedaży i kupna) oraz małe wielkości ofert. Z tego względu w momencie realizacji zleceń arbitrażowych kurs BPH jest najbardziej podatny na wahania, co wpływa oczywiście na zmienność indeksu. Czy można winić za taki stan rzeczy arbitrażystów? Problemem jest płytkość naszego rynku.

Niestety, pomimo - jak niektórzy twierdzą - dość dużej płynności na rynku futures (w zasadzie najbardziej płynnej serii kontraktu terminowego opiewającego na indeks WIG20) działanie arbitrażystów powoduje także zmianę notowań kontraktów. Należy pamiętać, że arbitrażyści równolegle do koszyka zleceń na rynku kasowym składają przeciwstawne zlecenia na rynku derywatów. Jak więc widać, to właśnie arbitraż prowadzi do wyrównania różnic pomiędzy cenami instrumentów pochodnych a cenami na rynku kasowym i powoduje stabilizację cen. Jednak specyfiką naszego rynku jest fakt, że rynek terminowy bardzo dynamicznie reaguje na różnicę w wycenach obu rynków.

Animatorzy rynku nie są jedyną ani nawet podstawową stroną tzw. zleceń koszykowych i ogólniej - arbitrażu. Przytoczona w artykule sytuacja, kiedy to baza zmienia się o 10 pkt w ciągu jednego dnia notowań, umożliwia przeprowadzenie zyskownego arbitrażu wszystkim uczestnikom rynku - zarówno inwestorom instytucjonalnym, indywidualnym, jak i animatorom.

Ważne wydaje się wyjaśnienie wątku dotyczącego potrzeby animowania i kosztów ponoszonych przez animatorów. Warto się zastanowić, co by się stało, gdyby na rynku terminowym nie było animatorów. Na większości kontraktów terminowych nie pojawiałyby się żadne oferty, a co się z tym wiąże - zawarcie transakcji przez inwestora indywidualnego mogłoby graniczyć z cudem. Animatorzy są swojego rodzaju zaworem bezpieczeństwa rynku. Dzięki dużej aktywności i uczestniczeniu w większości transakcji wpływają w istotny sposób na stabilizację notowań, a także umożliwiają zajmowanie oraz zamykanie pozycji inwestorom indywidualnym. Płynność naszego rynku w dużej mierze jest poprawiana właśnie przez animatorów. Brak animatorów mógłby doprowadzić do destabilizacji i braku płynności. Dobrym przykładem są przytoczone wcześniej notowania akcji BPH. Można podejrzewać, że gdyby nie zlecenia animatorów, spread byłby jeszcze większy, powiększając tym samym nierównowagę rynku.

To dzięki niższym kosztom transakcyjnym animatorzy mogą powodować, że nasza giełda jest płynna. Choć patrząc na problem przedstawiony w artykule "Kontrowersje wokół działania arbitrażystów" - w dalszym ciągu niewystarczająco.

Z poważaniem,

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy