Prezydent powołał po raz drugi rząd Marka Belki, Czakański nowym ministrem zdrowia

Warszawa, 11.06.2004 (ISB) - Prezydent RP powołał w piątek ponownie rząd Marka Belki. W porównaniu ze składem powołanym na początku maja w gabinecie Belki zaszła jedna zmiana - na stanowisko ministra zdrowia został powołany Marian Czakański, m.in. były prezes ING Banku Śląskiego. Po wtorkowym posiedzeniu rządu premier zwróci się do marszałka sejmu z propozycją daty przeprowadzenia debaty sejmowej zakończonej głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu.

"Polska potrzebuje dobrego rządu, takiego który w kompetentny, przejrzysty i skuteczny sposób rozwiąże najważniejsze problemy. Podtrzymuje swoje stanowisko sprzed kilku tygodni, że takim rządem jest gabinet Marka Belki" - powiedział Aleksander Kwaśniewski podczas uroczystości nominacji na premiera.

Prezydent podkreślił, że styl w jakim działa rząd Marka Belki od 2 maja przekonuje, że najważniejsze sprawy będą rozwiązywane szybko i skutecznie.

Skład rządu pozostał niezmieniony, poza stanowiskiem ministra zdrowia. Wojciecha Rudnickiego, który nie mógł pełnić obowiązków, ze względu na stan zdrowia zastąpił Marian Czakański, były prezes ING Banku Śląskiego.

W skład rządu wchodzą ponadto: Jerzy Hausner, (wicepremier i minister gospodarki i pracy), Izabela Jaruga-Nowacka (wicepremier, odpowiedzialna za komunikację społeczną), Włodzimierz Cimoszewicz (minister spraw zagranicznych), Jerzy Szmajdziński (minister obrony narodowej), Andrzej Raczko (minister finansów), Waldemar Dąbrowski (minister kultur), Michał Kleiber, (minister nauki i informatyzacji), Wojciech Olejniczak (minister rolnictwa), Krzysztof Pater (minister polityki społecznej), Sławomir Cytrycki (szef kancelarii premiera), Ryszard Kalisz (minister spraw wewnętrznych i administracji), Mirosław Sawicki (minister edukacji narodowej i sportu), Marek Sadowski (minister sprawiedliwości), Jacek Socha (minister skarbu), Jerzy Swatoń (minister środowiska), a także Krzysztof Opawski (minister infrastruktury).

Powołanie rządu Belki odbyło się w ramach tzw. trzeciego kroku konstytucyjnego. Rząd Belki został powołany 2 maja, ale wobec nieuzyskania wotum zaufania 14 maja złożył dymisję. Od tej pory jest gabinetem pełniącym obowiązki. Zabrakło wtedy 38 głosów, za rządem głosowało 188 posłów

W drugim kroku konstytucyjnym, kiedy inicjatywa powołania nowego rządu przechodzi na parlament, Sejmowi nie udało się wyłonić rządu. W takim przypadku prezydent powołuje nowy gabinet.

Belka zapowiedział w piątek, że będzie nadal rozmawiał z ugrupowaniami rozważającymi poparcie czy też ułatwianie (przez nieobecność na głosowaniu) powołania rządu Marka Belki.

"W najbliższym czasie zwrócę się do ugrupowań parlamentarnych, zwłaszcza tych rozważających poparcie rządu z konkretnymi propozycjami, koncentrującymi się wokół walki z ubóstwem, naprawy finansów publicznych oraz sposobu zarządzania państwem" - powiedział Belka.

W trzecim kroku konstytucyjnym rząd Belki ma teoretycznie większe szanse na uzyskanie wotum zaufania, ponieważ jest ono udzielane zwykłą większością głosów, a nie bezwzględną, jak to było w pierwszym kroku konstytucyjnym. Mimo to, rządowi nadal brakuje głosów - koalicja Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) i Unii Pracy (UP) liczy na głosy lub absencję podczas głosowania Socjaldemokracji Polskiej (SDPL) lub Platformy Obywatelskiej (PO).

Jednak SDPL chce, w zamian za poparcie Belki, wyborów parlamentarnych w listopadzie. Natomiast SLD chce, by rząd Belki przygotował budżet na rok 2005.

Wcześniej w piątek prezydent powiedział, że w przypadku, gdy Sejm nie udzieli wotum zaufania rządowi Belki, zarządzi wybory na 8 sierpnia.

Belka nie powiedział, jaki termin zaproponuje Sejmowi na przeprowadzenie debaty i głosowania nad wotum zaufania.

"Po wtorkowym posiedzeniu rządu przewiduję, iż wystąpię marszałka Sejmu z ustaleniem dotyczącym tej daty" - powiedział Belka.Kilka dni temu marszałek Sejmu, Józef Oleksy powiedział, że dobrzy by było, gdyby debata i głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Belki odbyła się na posiedzeniu w dniach 15-18 czerwca. (ISB).

qk/bb