Skuteczny program relacji inwestorskich wymaga od spółki gromadzenia i ciągłej aktualizacji wiedzy o swojej bazie inwestorskiej. Wobec faktu, że inwestorzy giełdowi są anonimowi, a obowiązek ujawnienia, przewidziany przez prawo dotyczy stosunkowo wąskiej grupy - inwestorów, którzy posiadają powyżej 5 proc. akcji spółki, kwestia ta wymaga ze strony spółki dużych nakładów czasu i środków.
Po co identyfikować
inwestorów?
Identyfikacja bazy inwestorskiej (oraz bazy potencjalnych inwestorów) pozwala przede wszystkim na zwiększenie efektywności działań IR. Możliwe jest dokonanie wyboru inwestorów najważniejszych lub posiadających największy z punktu widzenia spółki potencjał oraz dostosowanie przekazu do potrzeb poszczególnych inwestorów (wynikających np. z przyjętych przez inwestora przesłanek inwestycyjnych).
Inwestorzy instytucjonalni (bo w zdecydowanej większości ta grupa stanowi obiekt identyfikacji) wybierają spotkania z przedstawicielami najwyższego kierownictwa spółek, jako najskuteczniejszą metodę kontaktu ze spółkami. W wypadku dużych spółek dość szybko pojawia się bariera ograniczonego czasu kierownictwa, która wymusza selekcję: którzy inwestorzy powinni mieć zaoferowaną możliwość spotkania np. z prezesem zarządu, a którym należy zaoferować spotkanie z dyrektorem IR. Podobnie wygląda sprawa z road-shows: mając ograniczony czas (najczęściej jeden dzień w danym mieście) i co za tym idzie - ograniczoną liczbę spotkań możliwych do odbycia, należy starać się zoptymalizować osiągane efekty. Wiedza o inwestorach - tak obecnych w akcjonariacie spółki, jak i potencjalnych - na to pozwala.