Zysk Tety powiększy się co najmniej o połowę

Nowy produkt ma dać grupie 15-proc. udział w rynku aplikacji ERP dla średnich firm

Aktualizacja: 27.02.2017 17:04 Publikacja: 25.04.2008 00:09

Ponad 100 mln zł skonsolidowanych przychodów, przy rentowności netto na poziomie 15 proc., to cele finansowe Tety na bieżący rok. W 2007 r. wpływy wyniosły 63 mln zł, a zarobek netto 9,4 mln zł.

Jeśli wrocławskiej spółce uda się zrealizować zamierzenia (przedstawiciele spółki podkreślają, że nie jest to oficjalna prognoza), wzrost sprzedaży przekroczy 58 proc., a zysk netto sięgnie blisko 60 proc. Dla porównania, krajowy rynek IT, według prognoz, nie powiększy się w tym roku o więcej niż 20 proc.

Organicznie znacznie wolniej

- Nasze szacunki dotyczące wyników w całym 2008 r. uwzględniają wpływ przejęć, nad którymi pracujemy - zastrzegł Jerzy Krawczyk, prezes Tety. Przyznał, że gdyby nie akwizycje, obroty przedsiębiorstwa rosłyby w tempie zbliżonym do tego, w jakim rośnie cała branża.

Teta na początku maja powinna sfinalizować umowę zakupu 86 proc. udziałów węgierskiego producenta oprogramowania do zarządzania zasobami ludzkimi (HR). Inwestycja pochłonie 31,5 mln zł. Zostanie sfinansowana ze środków własnych i pieniędzy z zeszłorocznej emisji akcji.

Dwie kolejne akwizycje będą sfinansowane z kolejnej emisji akcji planowanej na III kwartał. 5 maja walne zgromadzenie akcjonariuszy zdecyduje o podwyższeniu kapitału o 4 miliony walorów. Obecnie kapitał zakładowy firmy dzieli się na 9 mln papierów. Oferta skierowana będzie do dotychczasowych udziałowców. Cena emisyjna będzie zawierała kilkunastoprocentowe dyskonto w stosunku do bieżącego kursu. Wczoraj wynosił 18,2 zł.

- Rozmawialiśmy już z instytucjami finansowymi, które posiadają nasze akcje. Nie powinniśmy mieć żadnych kłopotów z uplasowaniem emisji - stwierdził Krawczyk.

Teta już rozpoczęła prace nad prospektem. Oferującym będzie DM IDMSA. - Do końca maja chcemy złożyć dokument w Komisji Nadzoru Finansowego. Zakładamy, że przed wakacjami zostanie zatwierdzony. Na przełomie lipca i sierpnia chcielibyśmy ruszyć ze sprzedażą papierów - mówił prezes.

Z podwyższenia kapitału Teta pozyska około 60 mln zł. Jedną trzecią kwoty wyda na 35 proc. udziałów w firmie Insert specjalizującej się w produkcji oprogramowania dla najmniejszych przedsiębiorstw. Podmiot ma w tym segmencie ponad 20-proc. udział. - Myślę, że transakcja zostanie sfinalizowana pod koniec III kwartału - stwierdził Krawczyk.

Teta wspólnie z Insertem rozpoczęła prace nad nowym produktem do zarządzania przedsiębiorstwem (ERP), który ma być przeznaczony dla średniej wielkości firm. - Szacujemy, że ten rynek ma wartość około 100 mln zł. Już w 2009 r. chcemy mieć w nim 15-proc. udział - zapowiedział. Głównymi konkurentami Tety w walce o klientów ze średniej półki będą Asseco Business Solutions i Comarch. - Latem chcemy rozpocząć testy rozwiązania, a pod koniec roku pozyskać pierwszych kontrahentów - oświadczył Krawczyk.

Niemcy czekają na WZA

Resztę środków z emisji Teta wyda na przejęcie średniej wielkości niemieckiego producenta systemów ERP. - Nasi partnerzy czekają z podpisaniem listu intencyjnego do czasu, gdy będą pewni, że będziemy mieli pieniądze na sfinansowanie transakcji - tłumaczył Krawczyk.

Giełdowa spółka chce kupić 70 proc. udziałów. Niemiecka firma ma ponad 40 mln zł rocznych przychodów i rentowność netto przewyższającą 10 proc. Projekt, jak przyznał prezes Tety, będzie sfinalizowany najwcześniej w IV kwartale.

Przejęcia decydują o wynikach Powiększenie w tym roku grupy kapitałowej o trzy kolejne podmioty nie pozostanie bez wpływu na wyniki skonsolidowane Tety. Przedstawiciele spółki nie ukrywają, że organicznie firma jest w stanie zwiększać przychody najwyżej o 15-18 proc. rocznie. Dzięki zakupom zaplanowanym na najbliższe kwartały wzrost będzie większy niż 50 proc. Jerzy Krawczyk, prezes giełdowej spółki, deklaruje, że celem grupy na ten rok jest przekroczenie 100 mln zł przychodów przy utrzymaniu rentowności netto na poziomie 15 proc. Zastrzegł, że nie jest to oficjalna prognoza, bo ta znajdzie się w prospekcie emisyjnym, który pod koniec maja trafi do Komisji Nadzoru Finansowego.

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski