Chcemy stworzyć grupę o obrotach ponad 10 mld zł

Aktualizacja: 27.02.2017 15:40 Publikacja: 10.05.2008 22:56

Plany inwestycyjne Emperii Holding na ten rok opiewają na 176 mln zł. Ile pieniędzy zostało już wydanych?

Większa część z planowanych na ten rok nakładów inwestycyjnych zostanie poniesiona w drugiej połowie roku.

Jakie inwestycje są uznawane za kluczowe?

W zakresie dystrybucji to przede wszystkim nowe centra logistyczne oraz uruchomienie kolejnych hal typu cash and carry. W obszarze detalu - pozyskiwanie nowych lokalizacji i uruchamianie placówek handlowych oraz rozwój sieci franczyzowych.

Czy we wspomnianych 176 mln zł uwzględnione są również przejęcia?

Nie, ta kwota dotyczy tylko rozwoju organicznego.

Emperia jest wymieniana jako jeden z kilku podmiotów zainteresowanych zakupem akcji Ruchu od Ministerstwa Skarbu Państwa. Czy może Pan potwierdzić te informacje?

Emperia, zajmująca tak istotną pozycję na krajowym rynku FMCG (dobra szybko zbywalne - przyp. red.), musi rozważać każdą możliwość dalszego rozwoju, w tym także ewentualnego przejęcia Ruchu. "Rozeznajemy" temat, ale nie spodziewałbym się szybkich rozstrzygnięć.

A rozważacie przejęcia na innych rynkach?

Przyglądamy się możliwościom ekspansji zagranicznej, jednak dzisiaj za wcześnie jest mówić o konkretnych planach.

Emperia zapowiadała wejście na rynek delikatesów. Jak idzie realizacja tych planów?

Zgodnie z oczekiwaniami. Jesteśmy zadowoleni zarówno z tempa pozyskiwania nowych lokalizacji, jak też odbioru naszego konceptu przez konsumentów oraz zarządzających centrami handlowymi - bo tam przede wszystkim nasze sklepy są lokalizowane. Mamy trzy supermarkety delikatesowe, a do końca roku uruchomimy kilka kolejnych.

W ubiegłym roku grupa miała prawie 4,5 mld zł obrotów. Plan na ten rok to 5,8 mld zł. Jaki jest docelowy poziom przychodów ze sprzedaży?

To trudno powiedzieć. Przed nami przecież wiele nowych możliwości zwiększania skali biznesu.

Po pierwsze, mam na myśli poszerzenie oferty handlowej w dystrybucji o pewne grupy towarowe, którymi dziś się nie zajmujemy lub robimy to w bardzo ograniczonym zakresie. Po drugie, duże możliwości dalszego rozwoju widzimy w rozwoju terytorialnym dystrybucji. Po trzecie, w grę wchodzi rozwijanie nowych formatów detalicznych i rozwój terytorialny. Po czwarte, nie ukrywamy naszego zainteresowania ekspansją zagraniczną.

Dokonując dzisiaj wyboru pewnych rozwiązań technologicznych, informatycznych, organizacyjnych oraz prawnych myślimy o grupie, która w ciągu kilku najbliższych lat powinna przekroczyć poziom 10 miliardów złotych rocznych przychodów ze sprzedaży.

A co z zyskiem netto? W ubiegłym roku wyniósł 88,4 mln zł. Czy w tym roku wzrośnie, a jeśli tak - to i o ile?

W tym roku chcemy się skupić między innymi na zakończeniu procesu integracji dystrybucji oraz umocnieniu naszej pozycji w segmencie detalicznym. Mimo że działania te są wysoko kosztotwórcze, zwiększymy zyski na wszystkich poziomach: zysk na sprzedaży, operacyjny, brutto i netto.

W tym roku zarząd będzie rekomendował, aby 15 procent zysku netto grupy Emperia przeznaczyć na wypłatę dywidendy (co daje 89 groszy na akcję w porównaniu z kursem 148,4 zł). Czy, Pana zdaniem, w przyszłym roku spółka również podzieli się zarobkiem z akcjonariuszami?

Decyzję o wypłacie dywidendy podejmują akcjonariusze spółki. Jednak zarząd chce rekomendować wypłatę dywidendy także w następnych latach. Jej kwota prawdopodobnie będzie wzrastała w tempie zbliżonym do tempa przyrostu zysku netto.

Dziękuję za rozmowę.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego