Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 21.12.2017 13:00 Publikacja: 21.12.2017 13:00
Foto: Fotorzepa, Darek Golik
Od początku roku WIG zyskał 22 proc. Czynniki rynkowe i makroekonomiczne zdają się przemawiać za dalszymi zwyżkami, podobnie jak fundamenty notowanych firm. Gdyby ceny akcji ukształtowały się na poziomach wskazywanych przez brokerów, WIG mógłby wzrosnąć do ponad 71 tys. pkt (więcej poniżej).
Wzięliśmy pod lupę niemal 140 rekomendacji, które trafiły na rynek od początku tego miesiąca. Prawie 84 proc. miało charakter pozytywny, niespełna 15 proc. negatywny, a pozostały 1 proc. neutralny. Jeśli porównamy te statystyki z danymi sprzed kilku miesięcy, to zobaczymy, że optymizm brokerów przybrał na sile. W październiku co piąty raport miał charakter negatywny, a kwartał wcześniej takich zaleceń było jeszcze o 5 pkt proc. więcej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piątkowe starcie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego nie pozostaje bez wpływu na giełdę. W ocenie inwestorów perspektywa szybkiego zakończenia wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą oddala się.
Od kilku lat mamy do czynienia ze stopniowym umacnianiem się złotego względem kluczowych walut świata. Trend ten przybrał na sile w ostatnich miesiącach, stanowiąc dodatkowe wyzwanie dla wielu giełdowych firm.
Początek 2025 roku przyniósł kolejną falę umocnienia złotego. W ostatnich dniach kurs euro do złotego spadł do 4,13 zł, osiągając najniższy poziom od ponad siedmiu lat.
Od początku roku widoczna jest zmiana układu sił na głównych światowych parkietach. O ile indeksy na giełdzie nowojorskiej zachowują się słabiutko, o tyle główne wskaźniki na naszym kontynencie, w szczególności niemiecki DAX, imponują siłą.
Niezależnie od rozstrzygnięć wyborczych w Niemczech, na tamtejszym rynku akcji rozgrywają się ważne tendencje. DAX po wielomiesięcznej hossie jest już szczodrze wyceniony i technicznie wykupiony, ale tego samego nie da się powiedzieć o indeksach niemieckich „misiów”.
Po silnych wzrostach, wskaźnik C/WK dla WIG wzrósł do 1,4. Każdorazowe przekroczenie tego poziomu prowadziło do spadków indeksu w dłuższym horyzoncie czasowym - przestrzegają eksperci DM BOŚ.
Chociaż jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy wzrost ma kłopoty, „miękkie” dane z ankiet i rynki wykazują rosnące zaniepokojenie. Gwałtowny spadek prognozy Fedu z Atlanty - GDPNow - przypomina, jak szybko niepewność polityczna może wpłynąć na aktywność gospodarczą.
Nowy system handlu emisjami CO2, mający objąć m.in. transport drogowy, spowoduje wzrost cen paliw płynnych i gazowych. Najmocniej uderzy w odbiorców końcowych, zarówno w gospodarstwa domowe jak i firmy, co negatywnie wpłynie na całą gospodarkę.
Luty na warszawskiej giełdzie upłynął pod znakiem wyraźnej przewagi byków. Indeksy WIG, mWIG40 i sWIG80 biły historyczne rekordy, a dzienne obroty regularnie sięgały 2 mld zł. Co dalej?
Niezależnie od rozstrzygnięć wyborczych w Niemczech, na tamtejszym rynku akcji rozgrywają się ważne tendencje. DAX po wielomiesięcznej hossie jest już szczodrze wyceniony i technicznie wykupiony, ale tego samego nie da się powiedzieć o indeksach niemieckich „misiów”.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Na każdą akcję ma przypaść po 6 zł. To efekt wypracowania dobrych wyników. Kluczowy wskaźnik, oczyszczony zysk EBITDA LIFO, wyniósł w ubiegłym roku 43,5 mld zł. W tym czasie na inwestycje przeznaczono 32,4 mld zł. W tym roku ma to być 35,3 mld zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas