Spółki z indeksu Nasdaq warte niemal tyle co amerykańska gospodarka

Indeks nowojorskiej giełdy technologicznej niedawno ustanowił rekord, a kapitalizacja wchodzących w jego skład spółek doszła do 25,7 bln USD. Jednak niemal połowa z tej sumy przypada na kilka wiodących firm, będących lokomotywami hossy.

Publikacja: 07.03.2024 06:00

Spółki z indeksu Nasdaq warte niemal tyle co amerykańska gospodarka

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Łączna kapitalizacja akcji wszystkich spółek z nowojorskiej giełdy NASDAQ sięgnęła na koniec zeszłego tygodnia 27,5 bln USD i według wyliczeń Bloomberga stała się wyższa od amerykańskiego nominalnego PKB. (Z danych podawanych przez Fed wynika jednak, że na koniec 2023 r. PKB USA wynosił 27,9 bln USD). Był to dzień, w którym indeks Nasdaq Composite przebił szczyt z jesieni 2021 r. i ustanowił nowy rekord. Od tego momentu kapitalizacja spółek z giełdy NASDAQ lekko spadła. Indeks Nasdaq Composite tracił podczas poniedziałkowej i wtorkowej sesji, a na środowym otwarciu rósł o 0,9 proc. Kapitalizacja pozostała jednak bliska 100 proc. amerykańskiego PKB. W historii giełdy była wyższa tylko raz – w 2021 r., czyli podczas pandemii. Wówczas kapitalizacja tego rynku wynosiła około 110 proc. PKB USA. Wcześniej nawet w czasie narastania baniek była niższa. W 1999 r., tuż przed pęknięciem bańki internetowej, wynosiła tylko 37 proc. PKB. Czy to oznacza że na rynku amerykańskich spółek technologicznych narasta bańka?

Oszałamiające wyceny

„Jeśli kapitalizacja rynku spada w okolice 70 –80 proc. PKB, to zakupy akcji najprawdopodobniej będą dla ciebie bardzo dobre. Jeśli ta relacja zbliża się do 200 proc. – tak jak w 1999 r. – igrasz z ogniem” – napisał w 2001 r. w felietonie dla magazynu „Fortune” rynkowy guru Warren Buffett, prezes firmy inwestycyjnej Berkshire Hathaway. Jego słowa odnosiły się jednak nie do kapitalizacji spółek z giełdy NASDAQ, ale do wartości całego amerykańskiego rynku akcji. Na zamknięciu wtorkowej sesji wynosiła ona 53,98 bln USD, czyli około 192 proc. nominalnego PKB USA. Większą niż Nasdaq Composite kapitalizację w stosunku do wielkości gospodarki ma choćby indeks Russell 3000. W jego przypadku jest ona bliska 190 proc. PKB.

Czytaj więcej

Chciwość uskrzydla giełdy, kruszec i kryptowaluty

Nasdaq Composite zyskał od początku roku już prawie 8 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy wzrósł o 36 proc. Wrócił jednak do ustanawiania rekordów później, niż zrobiły to S&P 500 i Dow Jones Industrial. Pierwszy z tych indeksów pobił w styczniu rekord sprzed dwóch lat, a drugi zdołał to zrobić już w grudniu.

Nie ulega jednak wątpliwości, że grupa wiodących spółek technologicznych (korzystających z boomu na sztuczną inteligencję) z giełdy NASDAQ była w ostatnich miesiącach lokomotywą hossy. Alphabet, Amazon, Apple, Meta Platforms, Microsoft i Nvidia osiągnęły łączną kapitalizację sięgającą około 12,8 bln USD. Ta wąska grupa spółek odpowiada więc za blisko połowę wartości rynkowej wszystkich firm z giełdy NASDAQ.

– Stopa zysków dla spółek z indeksu Nasdaq Composite wynosi 2,4 proc. i jest w pobliżu najniższego poziomu, nie licząc okresu bańki internetowej. To wskazuje, jak mocno inwestorzy wyceniają spółki technologiczne. Współczynnik ceny do wartości księgowej dla spółek z grona wspaniałej siódemki wynosi od 6 do nawet 47. Te wyceny są oszałamiające, nawet uwzględniając bardzo optymistyczne perspektywy zysków – twierdzi Ven Ram, strateg Bloomberg Markets.

Przytacza analizę z 2023 r. wskazującą, że gdyby uwzględniać jedynie wyniki spółek w wycenach akcji, to indeks Nasdaq 100 powinien być wówczas w okolicach 13 tys. pkt. W zeszłym tygodniu przekroczył 18 tys. pkt, ale przy zastosowaniu mechanizmu z tamtej analizy można uznać, że jest on nadmiernie wyceniany o około 30 proc. – Jednakże biorąc pod uwagę wciąż imponujący wzrost zysków oraz to, że Rezerwa Federalna zamierza obniżać stopy procentowe w dalszej części roku, to wysokie wyceny spółek technologicznych mogą się nadal utrzymywać. Zwłaszcza jeśli będzie brakowało impulsów mogących wywołać korektę – dodaje Ram.

Różnice narodowe

Kapitalizacja amerykańskiego rynku akcji w stosunku do PKB była jeszcze wyższa w zeszłym roku. Sięgała wówczas 194,5 proc. PKB. W tym czasie była większa w relacji do wielkości gospodarki choćby w Szwecji (230 proc. PKB) czy w Iranie (475 proc. PKB), a najwyższa w Hongkongu (1263 proc. PKB). Ten wskaźnik był za to mniejszy m.in.: w Japonii (126,7 proc. PKB), Indiach (120 proc. PKB), Chinach (65 proc. PKB) czy we Włoszech (36,5 proc. PKB).

Gospodarka światowa
Komu sprzyjają fortuna i sondaże na ostatniej prostej kampanii?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka światowa
Czy hazard wykreuje prezydenta USA? Bukmacherzy lepsi niż Instytut Gallupa
Gospodarka światowa
Warren Buffett pozbywa się akcji Apple. Miliarder gromadzi gotówkę
Gospodarka światowa
Kurs akcji pomnożony przez 70 tysięcy. Kto się tak obłowił?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka światowa
Październik na minusie. W czwartek Wall Street pogrążona przez Big Tech
Gospodarka światowa
Rośnie zaufanie amerykańskich konsumentów