Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.01.2025 09:48 Publikacja: 17.09.2023 21:00
Austriacki bank Raiffeisen jest jedną z nielicznych zachodnich instytucji finansowych, które nadal prowadzą działalność w Rosji. Jest on tam uznawany za bank „systemowo ważny”.
Foto: Fot. Alexander NEMENOV/AFP
Po tym jak Rosja dokonała pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, media były zalewane oświadczeniami spółek deklarujących, że wycofują się z Rosji, zawieszają bądź ograniczają tam działalność. Zanosiło się więc na wielką ucieczkę globalnego kapitału z państwa Putina. Ten exodus okazał się w praktyce mniej dramatyczny, niż można się było spodziewać. Według wyliczeń KSE Institute jedynie 274 zagraniczne firmy w pełni zakończyły proces wychodzenia z rynku rosyjskiego. 496 jest w trakcie procesu wychodzenia z Rosji. 720 zawiesiło tam operacje, ale zostawiło sobie opcję ich powtórnego uruchomienia. 368 ograniczyło część operacji, ale nadal prowadzi inne. 162 wstrzymało plany inwestycyjne. 1412 kontynuuje działalność w Rosji, choć czasem te spółki deklarowały wcześniej, że będą ją ograniczać. Wiele zagranicznych firm zbytnio nie spieszyło się więc, by wyjść z rynku rosyjskiego. Teraz może być to jednak bardziej kosztowne, niż było w pierwszych miesiącach wojny.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Liczba etatów w gospodarce amerykańskiej wzrosła w grudniu o wiele mocniej, niż prognozowano. Spadają więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Brytyjskie obligacje dziesięcioletnie mają najwyższą rentowność od 2008 r. Inwestorom wyraźnie nie podobają się plany fiskalne rządu. Rosnące rentowności obligacji nie są jednak wyłącznie problemem Wielkiej Brytanii.
Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) podał w czwartek, że niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła w listopadzie o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Analitycy ankietowani przez Reutersa i Bloomberga spodziewali się wzrostu o 0,5 proc.
Prezydent elekt Donald Trump ma nowy, ryzykowny plan szybkiego wdrożenia podwyżek ceł.
Rośnie ryzyko, że największa gospodarka strefy euro wejdzie zimą w techniczną recesję.
Wielu amerykańskich ustawodawców osiągnęło w 2024 r. stopy zwrotu z handlu akcjami dużo lepsze od wzrostu indeksu S&P 500. Ich transakcje rynkowe budzą jednak od lat spore kontrowersje.
Liczba etatów w gospodarce amerykańskiej wzrosła w grudniu o wiele mocniej, niż prognozowano. Spadają więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Mimo rekordowych zysków banki podnoszą ceny swoich usług. Przyczyną rosnące koszty.
Brytyjskie obligacje dziesięcioletnie mają najwyższą rentowność od 2008 r. Inwestorom wyraźnie nie podobają się plany fiskalne rządu. Rosnące rentowności obligacji nie są jednak wyłącznie problemem Wielkiej Brytanii.
Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) podał w czwartek, że niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła w listopadzie o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Analitycy ankietowani przez Reutersa i Bloomberga spodziewali się wzrostu o 0,5 proc.
Za wcześnie jeszcze na odpowiedź na pytanie postawione w tytule, ale dwie ostatnie sesje w wykonaniu indeksów w USA trochę napsuły nerwów inwestorom. Czy im bliżej inauguracji Trumpa w Białym Domu, tym będzie coraz gorzej?
Prezydent elekt Donald Trump ma nowy, ryzykowny plan szybkiego wdrożenia podwyżek ceł.
Rośnie ryzyko, że największa gospodarka strefy euro wejdzie zimą w techniczną recesję.
Wielu amerykańskich ustawodawców osiągnęło w 2024 r. stopy zwrotu z handlu akcjami dużo lepsze od wzrostu indeksu S&P 500. Ich transakcje rynkowe budzą jednak od lat spore kontrowersje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas