Decyzja europejskiego regulatora nie jest wielkim zaskoczeniem. Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. konkurencji, rekomendację dla Komisji Europejskiej wskazującą, by zablokować fuzję Deutsche Boerse i NYSE Euronext, przedstawił już w zeszłym tygodniu.
Fuzja Deutsche Boerse i NYSE Euronext została ogłoszona w lutym zeszłego roku. W wyniku tego połączenia powstałby największy operator giełdowy świata. Kontrolowałby on 90 proc. europejskiego rynku derywatów (będących przedmiotem handlu na giełdzie), a także 30 proc. obrotów na rynku akcji Starego Kontynentu. Rok temu transakcję wyceniano na 9,5 mld USD. Po roku jej wartość spadła jednak do 7,3 mld USD, co było spowodowane głównie zniżką cen akcji Deutsche Boerse.
Poważne zastrzeżenia
– Fuzja Deutsche Boerse i NYSE?Euronext doprowadziłaby do niemal zmonopolizowania przez giełdy rynku europejskich instrumentów pochodnych – twierdzi Almunia.
Obie giełdy przez wiele miesięcy próbowały wypracować rozwiązanie, które zadowoliłoby regulatorów. Almunia był jednak nieugięty i żądał od nich sprzedania albo parkietu Eurex, należącej do Deutsche Boerse największej europejskiej giełdy derywatów, albo Liffe, londyńskiej giełdy instrumentów pochodnych, kontrolowanej przez NYSE??Euronext. Na to nie było jednak zgody giełdowych operatorów chcących przeprowadzić fuzję. Wobec fiaska negocjacji z Almunią, NYSE?i DB w grudniu bezpośrednio zaapelowały do Jose Manuela Barroso, przewodniczącego KE, by Bruksela nie blokowała ich połączenia, gdyż taka decyzja uderzy w europejski rynek i może się przyczynić do opuszczania Starego Kontynentu przez instytucje finansowe. Apel przeszedł bez echa.
„To czarny dzień dla Europy i jej przyszłej konkurencyjności na światowych rynkach finansowych. Decyzja Komisji Europejskiej opiera się na nierealistycznie wąskiej definicji rynku, wykluczającej z niego derywaty niebędące w obrocie na giełdach (OTC), które stanowią bardzo dużą część rynku. Jest ona zła. Ta decyzja kłóci się również z wysiłkami Komisji Europejskiej mającymi na celu rozciągnięcie regulacji rynków finansowych na derywaty OTC" – mówi komunikat Deutsche Boerse.