Moskwa: kontrowersyjna zmiana rozliczeń transakcji giełdowych

Trudno jednocześnie zadowolić miejscowych traderów i wielkich graczy zagranicznych. Przekonali się o tym włodarze moskiewskiego parkietu, kiedy zmienili system rozliczeń transakcji giełdowych z jednodniowego na dwudniowy (T+2), by przyciągnąć takich gigantów jak Morgan Stanley czy Credit Suisse Group oferujących swoim klientom bezpośredni dostęp do rosyjskiego rynku akcji.

Publikacja: 22.12.2013 18:27

Moskwa: kontrowersyjna zmiana rozliczeń transakcji giełdowych

Foto: Bloomberg

Miejscowi gracze, tacy jak Wiktor Bark, zarządzający z Alfa Capital, twierdzą, że zmiana systemu wykorzystywanego od 1997 roku tylko spowolniła transakcje. - Nie rozumiem, kto ma z tego jakąś korzyść - przyznaje menedżer, któremu klienci powierzyli w zarządzanie 2,8 miliarda dolarów. Uważa, że zmiana skomplikowała rozliczenia i księgowanie.

Także Siergiej Łukianczykow, szef handlu akcjami w Aton Capital , twierdzi, że nowy „zachodni model" stwarza wiele problemów.

Dwudniowy system rozliczeń zbliża Moskwę pod tym względem do rozwiązań stosowanych w Stanach Zjednoczonych i Europie, ale , jak przekonuje Stanisław Kopyłow z UralSib Asset Management komplikuje on procedury funduszy inwestycyjnych chcących szybko wycofać gotówkę bądź przerzucić pieniądze z jednego portfela do drugiego, kiedy ich klienci pilnie tego potrzebują. Wprawdzie firmy mogą skorzystać z transakcji pakietowych, by obejść utrudnienia stwarzane przez dwudniowy system rozliczeń, ale , jak zauważa Kopyłow, są one droższe.

Z przeprowadzonej w lutym oferty pierwotnej moskiewska giełda pozyskała 15 miliardów rubli (456 milionów dolarów) i wdraża wiele zmian. W przyszłym roku akcje będzie można nabywać za pośrednictwem Euroclear Banku. W ten sposób chce ona przechwycić część handlu realizowanego na platformach w rajach podatkowych.

Szefowie moskiewskiej giełdy przekonują, że zmiana systemu rozliczeń była niezbędna by przyciągnąć instytucje zagraniczne, które handlowały akcjami rosyjskich spółek w Londynie i Nowym Jorku. Podczas gdy jeszcze w ubiegłym roku średni wolumen handlu walorami największych rosyjskich spółek był w Londynie o 50 proc. większy niż w Moskwie to w tym miesiącu ta różnica znikła, wskazują dane Bloomberga.

We wrześniu Credit Suisse, Morgan Stanley, Citigroup i Bank of America umożliwiły swoim klientom bezpośredni dostęp do handlu akcjami w Moskwie, a planuje to pięć dalszych instytucji finansowych, informuje Aleksander Afanasjew, prezes rosyjskiego parkietu.

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą