Czechy/Węgry: Dom maklerski skarży bank centralny

Capital Partners, jeszcze dwa lata temu jeden z największych domów maklerskich w Czechach (niemający nic wspólnego z polską spółką Capital Partners), pozwie przed sąd arbitrażowy Czeski Bank Narodowy (CNB)

Aktualizacja: 27.02.2017 02:55 Publikacja: 09.02.2011 01:14

Pozew ma dotyczyć decyzji czeskiego banku centralnego, która zmusiła Capital Partners do faktycznego zakończenia działalności.

W grudniu zeszłego roku CNB czasowo zakazał Capital Partners prowadzenia działalności za granicą. Nałożył również na ten dom maklerski  20?mln koron (3,2 mln zł) grzywny. Decyzja banku centralnego była związana z aferą wokół Capital Partners, która wybuchła kilka miesięcy wcześniej na Węgrzech.

W lutym 2010 r. funkcjonariusze węgierskiego nadzoru rynków finansowych (PSZAF) przeszukali biura Capital Partners w Budapeszcie. Aresztowano jednego z pracowników tego domu maklerskiego, zarzucając mu oszustwo. Zawieszono również licencje wszystkim 70 brokerom pracującym dla Capital Partners na Węgrzech. Powód tej akcji nie został jak dotąd wystarczająco wyjaśniony. PSZAF uzasadnił ją tym, że dom maklerski obciążał klientów nadmiernie wysokimi opłatami, które transferował następnie na konta w rajach podatkowych. Regulator podejrzewał również, że pracownicy Capital Partners wyłudzali pieniądze od klientów, obracając nieistniejącymi akcjami. Zarzut ten nie został jak dotąd udowodniony.

– Te oskarżenia to kompletny nonsens. Gdyby coś zginęło z kont naszych klientów, CNB natychmiast zakazałby nam działalności – tłumaczył się wówczas Tomas Vavrinec, dyrektor w Capital Partners.

CNB, pod wpływem węgierskiej afery, postanowił się przyjrzeć działalności tego domu maklerskiego. Po kontroli uznał, że Capital Partners złamał regulacje, przekazując profile inwestycyjne swoich klientów pośrednikom i nie nadzorował dostatecznie dobrze, w jaki sposób pośrednicy je wykorzystywali. CNB zarzuca też temu domowi maklerskiemu, że w rekomendacjach dla klientów nie rozróżniał faktów od szacunków i opinii. Ponadto uznał, że Capital Partners prowadził transakcje z udziałem aktywów klientów zbyt często, tak, żeby zebrać od nich jak największe prowizje i opłaty. To właśnie za te zarzuty CNB ukarał Capital Partners. Dom maklerski uważa oskarżenia za bezpodstawne.

Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji
Gospodarka światowa
Bułgaria. Kraj, który znów minął się ze strefą euro
Gospodarka światowa
Skrajna prawica zwyciężyła. Nie wiadomo jednak czy zdoła stworzyć rząd