Ministerstwo finansów postanowiło sprzedać walory skarbowe o wartości 6,5 miliarda miejscowych funtów (1,1 miliarda dolarów USA). Walory 91-dniowe sprzedano przy rentowności 10,95 proc., nieco niższej niż w poprzednim tygodniu (10,97 proc.). Rentowność bonów 266-dniowych wzrosła z 11,66 proc. do 11,68 proc. – Próbujemy wrócić do normalności, ale na tej drodze wciąż czeka nas wiele zakrętów – ocenia Wael Ziada, szef działu analiz w kairskim banku inwestycyjnym EFG-Hermes Holding SAE. Od rządzących oczekuje silnego sygnału, że Egipt się zmieni. Wojskowi obiecali przejście do demokracji „jak tylko będzie to możliwe”. W czwartek rentowność egipskich obligacji z terminem wykupu w 2020 roku spadła o 15 pkt bazowych, do 6,35 proc. Obniżył się też koszt ubezpieczenia na wypadek niewypłacalności rządu egipskiego.
Giełdy akcji pozytywnie zareagowały na czwartkową dymisję Mubaraka. Nowojorski wskaźnik Standard & Poor’s500 zyskał w piątek 0,6 proc. W niedzielę w górę pięły się indeksy giełd bliskowschodnich. W Dubaju tamtejszy DFM General Index rósł wczoraj 1,1 proc., a później zwyżka zmniejszyła się do 0,4 proc.
[ramka]10,95 proc. taka była rentowność sprzedanych wczoraj 91-dniowych bonów skarbowych. Poprzednio wyniosła 10,97 proc.[/ramka]
Gielda kairska miała wznowić pracę wczoraj, ale jej władze postanowiły dać spółkom więcej czasu na „ujawnienie ich prawdziwej sytuacji finansowej i operacyjnej”. Dzięki temu, jak sądzi giełda, inwestorzy będą mogli podjąć właściwe decyzje. Uruchomienie handlu planowane jest 16 lutego. Kilka dni temu grupa inwestorów demonstrowała przed siedzibą giełdy, domagając się przedłużenia okresu zawieszenia handlu. Obawiają się spadku cen posiadanych papierów. W tygodniu zakończonym 27 stycznia?główny indeks stracił 16 proc.