Strefa euro traci impet

Po udanym I kwartale br., gospodarka strefy euro zaczęła tracić impet. W maju drugi raz z rzędu spadł wskaźnik PMI, mierzący koniunkturę w usługach i przemyśle tego regionu.

Publikacja: 21.05.2015 12:49

Strefa euro traci impet

Foto: Bloomberg

Jak obliczyła wstępnie firma Markit Economics, w maju zbiorczy PMI (obejmujący zarówno sektor przemysłowy, jak i usługowy) w eurolandzie wyniósł 53,4 pkt, w porównaniu do 53,9 pkt w kwietniu. Ankietowani przez agencję Reutera ekonomiści średnio spodziewali się odczytu na poziomie 53,8 pkt.

Każdy odczyt tego wskaźnika powyżej 50 pkt oznacza, że koniunktura w gospodarce się poprawia, ale dystans od tej granicy jest miernikiem tempa poprawy.

„Wiele osób będzie rozczarowanych tym, że tempo wzrostu gospodarczego maleje drugi miesiąc z rzędu, ale ten odczyt trzeba oceniać w kontekście. A wówczas jest on przyzwoity. Szerszy obraz jest taki, że ożywienie w strefie euro wciąż trwa" – ocenił czwartkowe dane Chris Williamson, główny ekonomista firmy Markit, która oblicza PMI na podstawie ankiety wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw.

Ankietowani odpowiadają na pytania o rzeczywiste zmiany produkcji, zatrudnienia, zamówień itp. w danym miesiącu. W majowej ankiecie uwagę zwraca m.in. to, że firmy zwiększały w maju zatrudnienie w tempie najwyższym od czterech lat. To oznaka ich optymizmu.

PMI obejmujący tylko sektor usługowy, mający w strefie euro dominujące znaczenie, spadł w maju do 53,3 pkt, z 54,1 pkt w kwietniu. Natomiast PMI dla przemysłu wzrósł do najwyższego od 13 miesięcy poziomu 52,3 pkt, z 52 pkt miesiąc temu.

W ocenie Williamsona, poprawa koniunktury w sektorze przemysłowym eurolandu to efekt wspierającej eksport deprecjacji euro w pierwszych miesiącach br.

Jednocześnie z PMI dla całej strefy euro, Markit Economics opublikowała analogiczne wskaźniki dla Niemiec i Francji. W pierwszych z tych państw zbiorczy indeks spadł z 54,1 pkt w kwietniu do 52,8 pkt w maju, zaś w drugim wzrósł z 50,6 do 51 pkt. Ale w ocenie Jonathana Loynesa, ekonomisty ds. europejskich w Capital Economics, francuska gospodarka i tak nie będzie w stanie utrzymać w II kwartale tak wysokiego tempa wzrostu, jak w I, gdy jej PKB powiększył się o 0,6 proc. W Niemczech zaś już I kwartał był nieudany.

- Majowe odczyty PMI to kolejne ostrzeżenie, że tempo wzrostu gospodarczego w strefie euro pozostanie niskie, tłumiąc presję inflacyjną i utrudniając zadłużonym krajom z obrzeży strefy euro naprawę finansów publicznych. Zarazem pokazują one, że Europejski Bank Centralny nie będzie mógł skrócić programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE), a być może będzie musiał go wydłużyć – napisał Loynes w komentarzu do czwartkowych danych.

Gospodarka światowa
Wojna handlowa dała drugie życie ekipie kanadyjskich liberałów
Gospodarka światowa
Wolniejsza inflacja przyniosła szczyptę optymizmu na rynki
Gospodarka światowa
Inflacja w USA niższa od prognoz
Gospodarka światowa
UE uderza karnymi cłami w stany popierające Donalda Trumpa
Gospodarka światowa
Chaotyczna polityka Trumpa zepsuła hossę
Gospodarka światowa
Niespodziewany spadek niemieckiego eksportu