Największa piramida finansowa w dziejach Chin

Oszukanych zostało ponad 900 tys. osób na równowartość 7,6 miliarda dolarów.

Publikacja: 04.02.2016 12:00

Największa piramida finansowa w dziejach Chin

Foto: Bloomberg

Z dnia na dzień trafili na tę żyłę złota. W ciągu 18 miesięcy Ding Ning i Zhang Min przekształcili starą firmę przemysłową w internetowy fenomen przy pomocy czarodziejskiej różdżki jaką było wzajemne pożyczanie sobie pieniędzy przez zainteresowane strony (P2P, czyli peer-to-peer lending)).

Okazało się to typową piramidą finansową w stylu Bernarda Madoffa. 0 dużym zasięgu. Z tego co wiadomo do tej pory, obejmuje żyzny rejon prowincji Anhui, zniszczone przez działania zbrojne północne tereny  Myanmar ( dawniej Birma), a także wysadzane palmami ulice Beverly Hills.  Jaki będzie finał tej historii jeszcze  nie wiadomo.

W każdym razie nadzór chińskiego rynku finansowego ostrzegł, iż bardzo szybki rozwój P2P lending, nie tylko w Chinach, ale także na świecie, oznacza, że takie sytuacje mogły powstać także gdzie indziej.

- To że katastrofą zakończy tak duże przedsięwzięcie było tylko kwestią czasu - wskazuje Zennon Kapron, dyrektor zarządzający szanghajskiej firmy doradczej Kapronasia,

Jak funkcjonował ten biznes okazało się po wielomiesięcznym dochodzeniu, którym była objęta firma Yucheng Group i jej internetowa platforma pożyczkowa Ezubo, wcześniej wychwalana jako nowy model usług finansowych.

Według władz, Ezubo oszukało ponad 900 tys. klientów na 7,6 miliarda dolarów kusząc ich oprocentowaniem  nawet dziesięciokrotnie przewyższającym oficjalną stopę depozytową. .

Ezubo umożliwiało inwestowanie w aktywa bazowe w kontraktach leasingowych i uzyskiwanie płatności z pieniędzy wpłacanych przez leasingobiorców. Była jedną spośród 3600 takich platform funkcjonujących w Chinach. Za ich pośrednictwem w 2015 udzielono pożyczki o wartości prawie 982 miliardów juanów (150 miliardów dolarów), prawie cztery razy więcej niż  w 2014 roku. Według chińskiego nadzoru ponad tysiąc z tych platform wzbudza wątpliwości.

Władze pozwoliły na rozkwit internetowego biznesu P2P, gdyż liczyły na to, że powstanie dodatkowa możliwość pozyskania finansowania przez małe firmy wcześniej zmuszone do korzystania z szarej strefy bankowej będącej poza kontrolą instytucji państwa. W 2012 roku zaledwie 3 proc. małych biznesów spośród 42 milionów mogło liczyć na kredyty bankowe.

- Sądzę, że rząd dopuścił do tego wszystkiego, ponieważ za wszelką cenę chciał zapewnić finansowanie prywatnej gospodarce, kiedy zaczęły się pojawiać  symptomy spowolnienia - twierdzi Steve Dickinson z amerykańskiej kancelarii Harris Moure, pracujący w Qingdao. Przypuszcza, że nadzorcy przymknęli oko na ryzyko w nadziei, że takie wehikuły pożyczkowe pomogą rządowi w przezwyciężeniu trudności.

W przypadku Ezubo, którego nazwa oznacza „łatwe do wydzierżawienia" (wyleasingowania), 95 proc. projektów inwestycyjnych wymienionych na jego stronie internetowej, mających przynosić zwrot na poziomie 8-14 proc.,  nie istnieje a tylko z jednym wydzierżawiającym na deklarowanych 207 firma podjęła działania biznesowe, poinformowała oficjalna agencja Xinhua.

Ding przed kamerami telewizyjnymi przyznał iż sprzeniewierzył 1,5 miliarda juanów znajdujące się na kontach firmy.  500 milionów juanów „z powodów osobistych" przekazał swojej przyjaciółce Zhang. Podarował jej również willę w Singapurze za 130 mln juanów, diamentowy pierścionek (12 mln juanów ) i wysadzany szmaragdami naszyjnik.

Na początku grudnia, kiedy Ding i Zhang zorientowali się, że napływ nowych inwestycji nie wystarczy na spłatę odsetek należnych starszym inwestorom zaczęli transferować aktywa  i niszczyć dowody.

8 grudnia 2015 w wyniku skoordynowanej operacji aresztowano 21 pracowników Yucheng Group w tym również Ding Ninga. Przez 20 godzin pracowały dwie koparki by wydobyć 80 worków z dokumentami zakopanych przesz szefów Ezubo na przedmieściach Hefei we wschodniej prowincji Anhui.

Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji
Gospodarka światowa
Bułgaria. Kraj, który znów minął się ze strefą euro
Gospodarka światowa
Skrajna prawica zwyciężyła. Nie wiadomo jednak czy zdoła stworzyć rząd