Krajowe firmy powinny zwiększyć aktywność na rynku estońskim

– Chcemy zachęcić polskie firmy do szerszej obecności na estońskim rynku – zapewnia Grzegorz Poznański, ambasador Polski w Tallinie. – We współpracy z Ministerstwem Gospodarki i izbą gospodarczą zamierzamy w maju zorganizować dni Polskie w Tallinie, na których polskie firmy będą mogły zaprezentować swoje towary

Aktualizacja: 27.02.2017 03:20 Publikacja: 07.02.2011 00:03

Obecnie Polska jest siódmym partnerem importowym Estonii z udziałem 5,65 proc. i szesnastym partnerem eksportowym. Udział towarów eksportowych do Polski stanowi 1,76 proc. w eksporcie Estonii. Największe grupy towarów w polskim eksporcie do Estonii stanowią wyroby przemysłu chemicznego (23,6 proc.) i elektromaszynowego (23,4 proc.).

Tomasz Grzybkowski, radca handlowy w polskiej ambasadzie w Tallinie, zaznacza jednak, że pod względem inwestycji bezpośrednich ciągle nie jest najlepiej. – Przedsiębiorcy uważają, że jeśli są obecni w jednym z krajów nadbałtyckich, to w innym już nie muszą, mają jednego przedstawiciela handlowego na te trzy kraje – wyjaśnia radca.

Ubolewa nad tym też premier Estonii. – Dotąd analitycy myśleli o krajach nadbałtyckich jako o jednym organizmie. Wprowadzenie euro to zmieniło. Londyńscy finansiści musieli przygotować osobne raporty i pokazać, że Estonia jest zupełnie innym krajem niż Łotwa, czy Litwa – mówi Andrus Ansip, który od 2005 r. stoi na czele estońskiego rządu.

W jego ocenie koniec kryzysu będzie też sprzyjał odrodzeniu się inwestycji w jego kraju. Niedawno zakończono przetarg na budowę w Narvie nowych bloków elektrowni napędzanej olejem łupkowym. Inwestycję wartą blisko 1 mld euro wygrało konsorcjum, w skład którego wchodzi polska firma Alstom Polska.

Według informacji wydziału ekonomicznego polskiej ambasady w Tallinie, w rejestrze gospodarczym Estonii występuje obecnie 38 firm z polskim udziałem. Do największych należy LPP Retail Estonia – spółka córka giełdowego LPP.

– Coraz bardziej widoczni są też polscy inwestorzy finansowi – zaznacza Tomasz Grzybkowski.

Według firmy brokerskiej Suprema Securities, polskie zaangażowanie na giełdzie w Tallinie (chodzi głównie o OFE) może sięgać 10 proc. kapitalizacji giełdy. Jak dotąd są to inwestycje pasywne. W żadnym przypadku nie osiągnęły poziomu umożliwiającego uzyskanie kontroli nad spółkami.

Gospodarka krajowa
Podatek katastralny w Polsce? „Nieodzowny”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja
Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów
Gospodarka krajowa
NBP ma już 20 proc. rezerw w złocie. Będzie duży transport z Londynu do Polski
Gospodarka krajowa
Stopa bezrobocia w marcu spadła. Blisko 830 tys. zarejestrowanych bezrobotnych