Wypowiedzi RPP ograniczają szanse na podwyżkę stóp

Zaostrzenie polityki pieniężnej na przyszłotygodniowym posiedzeniu rady stoi pod znakiem zapytania. Już dziś przekłada się to na osłabienie złotego

Aktualizacja: 27.02.2017 02:14 Publikacja: 23.02.2011 03:16

Adam Glapiński członek Rady Polityki Pieniężnej Fot. j. dudek, s. łaszewski

Adam Glapiński członek Rady Polityki Pieniężnej Fot. j. dudek, s. łaszewski

Foto: Archiwum

[[email protected]][email protected][/mail]

Dziś nie poparłbym wniosku o podwyżkę stóp procentowych – powiedział w wywiadzie dla PAP Adam Glapiński, członek Rady Polityki Pieniężnej.

[srodtytul]Nie wyklucza podwyżki[/srodtytul]

To kolejna wypowiedź przedstawiciela RPP, która sygnalizuje zmniejszające się szanse na to, że rada podniesie stopy na najbliższym posiedzeniu – w przyszłym tygodniu.

Glapiński nie wyklucza jednak, że ostatecznie opowie się za podniesieniem stóp. – Jak będzie na posiedzeniu, do którego mamy jeszcze tydzień, nie wiem – zaznaczył członek RPP. – Styczniowa podwyżka stóp nie była początkiem cyklu, który miałby oznaczać podwyżki stóp na wszystkich kolejnych posiedzeniach. Był to sygnał wysłany do rynków, że rada kontroluje sytuację, że się nie zawaha.

Jeszcze niedawno większość analityków była zdania, że po pierwszej podwyżce, która miała miejsce w styczniu, kolejna będzie miała miejsce na marcowym posiedzeniu RPP. Obecnie główna stopa NBP?wynosi 3,75 proc. Zdaniem analityków w tym roku może wzrosnąć jeszcze o 0,75–1,0 pkt proc.

W poniedziałek oczekiwania dotyczące podwyżki stóp tonował prezes NBP Marek Belka, który przewodniczy posiedzeniom RPP. – Tak długo, jak wzrost cen nie przekłada się na jasne sygnały większej presji na wzrost płac, bank centralny powinien być umiarkowany w swoich reakcjach – stwierdził szef NBP.

Z prezesem banku centralnego zgodziła się we wczorajszym wywiadzie dla Reutersa Elżbieta Chojna-Duch z RPP.?

Wypowiedzi członków rady były jedną z przyczyn osłabienia złotego w ostatnich dniach. We wtorek złoty stracił wobec franka szwajcarskiego ok. 1 proc. Za franka płacono ok. 3,08 zł. Kurs euro wzrósł o 0,4 proc., do 3,96 zł.

[srodtytul]Hausner, jak Belka, zwraca uwagę na rynek pracy[/srodtytul]

O sytuacji na rynku pracy mówił także we wtorek Jerzy Hausner, kolejny członek RPP. Według niego ostatni wzrost bezrobocia być może ma charakter sezonowy. Według wstępnych danych resortu pracy stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła w styczniu do 13,1 proc. z 12,3 proc. miesiąc wcześniej.

– Z jednej strony rośnie zatrudnienie, a z drugiej – rośnie bezrobocie. Widać wyraźnie, że mamy do czynienia ze zwiększaniem się wskaźnika aktywności zawodowej. Osoby, które były dotychczas poza rynkiem pracy, aktywizują się zawodowo. To jest bardzo dobry sygnał. Być może ten wzrost bezrobocia jest sezonowy – powiedział Hausner.

Gospodarka krajowa
„Zabolałoby trochę, ale nie mocno”. Jak cła mogą uderzyć w Polskę?
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Gospodarka krajowa
„Przemysł powoli budzi się z zimowego snu”. Są nowe dane o PMI dla Polski
Gospodarka krajowa
Wskaźnik PMI dla Polski wzrósł do 50,7 pkt w marcu; konsensus: 50,9 pkt
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej zbiera się ws. stóp procentowych. Przełom coraz bliżej?
Gospodarka krajowa
Inflacja przeszła płaskowyż, teraz droga w dół
Gospodarka krajowa
Wynagrodzenie prezesa NBP. Pensja Adama Glapińskiego w górę