Tak ekonomiści Narodowego Banku Polskiego zinterpretowali wyniki grudniowej ankiety wśród firm na temat ich oczekiwanej reakcji na podwyżkę płacy minimalnej w 2020 r. o niemal 16 proc., do 2600 zł brutto.
Większość przedsiębiorstw (56 proc.) zadeklarowała, że ta zmiana kosztów pracy nie wpłynie zauważalnie na ich kondycję. Około 40 proc. było innego zdania, ale według analityków NBP „nawet w tych przypadkach realne skutki podwyżki płacy minimalnej będą ograniczone, obejmujące co najwyżej kilkanaście procent respondentów, i to przeważnie firm małych".
Jako najmniej prawdopodobne reakcje na wzrost płacy minimalnej firmy wymieniają ograniczenie etatów pracowników (73 proc. respondentów oceniło, że szanse na to są zerowe lub małe), wprowadzenie bardziej elastycznych form zatrudnienia (67 proc.) oraz zwolnienia pracowników (66 proc.). Duże szanse na to, że takie będą konsekwencje podwyżki płacy minimalnej, dostrzega od 7 do 10 proc. firm.
Najbardziej prawdopodobną reakcją będzie z kolei podnoszenie cen: 54 proc. respondentów oceniło, że są na to duże lub umiarkowane szanse, a 45 proc., że szanse są małe lub zerowe. Ekonomiści z NBP zwracają jednak uwagę, że w innych punktach cokwartalnej ankiety wśród firm (tzw. szybkiego monitoringu NBP), do której dodano tym razem pytania o konsekwencje wzrostu płacy minimalnej, nie widać wcale tak silnej gotowości do podwyższania cen. Przykładowo, spośród 24 proc. firm, które oświadczyły, że z dużym prawdopodobieństwem będą podwyższały ceny w reakcji na wzrost kosztów pracy, niewiele ponad połowa zapowiedziała te podwyżki na I kwartał, a około 72 proc. na 2020 r.
„Firm, które z największym prawdopodobieństwem będą zmuszone do podniesienia cen, tzn. takich, które już teraz są w złej sytuacji i negatywnie oceniają podwyżkę płacy minimalnej, jest 5,6 proc." – napisali analitycy z banku centralnego. Podkreślają również, że zamiar podnoszenia cen nie oznacza, że firmy będą w stanie to zrobić. „Części firm nie uda się – w warunkach słabnącej koniunktury – przerzucić całego wzrostu kosztów wynagrodzeń na ceny produkcji. Wskazywać na to może wzrost odsetka podmiotów (do 11 proc.), które w pytaniu o bariery funkcjonowania przedsiębiorstwa podają wzrost kosztów pracy" - wyjaśniają.