Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 14.07.2021 05:00 Publikacja: 14.07.2021 05:00
Foto: Adobestock
To wnioski z opublikowanego we wtorek raportu NBP podsumowującego kolejne ankietowe badanie wśród imigrantów z Ukrainy. Tym razem przeprowadzono je we Wrocławiu, ale – jak podkreślają autorzy – niektóre tendencje, które były tam obserwowane, były zgodne z tym, co działo się w całym kraju.
Badania, przeprowadzone między sierpniem a październikiem 2020 r., wskazują na zmianę charakteru imigracji do Polski. To częściowo efekt pandemii, ale częściowo kontynuacja trendów sprzed kryzysu. W porównaniu z 2018 r. ponaddwukrotnie (z 11 do 21 proc.) wzrósł odsetek imigrantów, których można określić jako osiadłych, tzn. takich, których pierwszy przyjazd do Polski miał miejsce ponad cztery lata przed badaniem, a ostatni pobyt trwał ponad rok. Odsetek imigrantów zmierzających do osiedlenia się, tzn. takich, którzy po raz pierwszy przyjechali mniej niż cztery lata przed badaniem, ale ostatni pobyt trwał ponad rok, wzrósł z niemal 30 do ponad 40 proc. Pandemia wyraźnie ograniczyła też skłonność imigrantów do wyjazdów dalej na Zachód. O ile w 2018 r. 15 proc. badanych deklarowało, że już taki wyjazd zaplanowało, to w 2020 r. ten odsetek wynosił tylko 6 proc. Jednocześnie 57 proc. ankietowanych wskazywało, że zupełnie nie bierze pod uwagę wyjazdu do innego kraju, podczas gdy dwa lata wcześniej odsetek ten wynosił 43 proc. Zamiar zamieszkania w Polsce na stałe deklarowało w ostatnim badaniu 63 proc. imigrantów, w porównaniu z 57 proc. dwa lata wcześniej. GS
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł w marcu 50,7 pkt – podało S&P Global. To oznacza, że drugi raz z rzędu jest powyżej neutralnego poziomu 50 pkt.
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Indeks Menadżerów Zakupów PMI polskiego sektora przemysłowego wyniósł 50,7 pkt w marcu 2025 r. wobec 50,6 pkt w poprzednim miesiącu, poinformował S&P Global. Pierwszy od ponad trzech lat wzrost zamówień eksportowych na fali oznak ożywienia w Europie; najlepsze prognozy produkcji od połowy 2021 r.
Obniżka stóp procentowych na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej byłaby sensacją, ale zdaniem ekonomistów moment cięć się zbliża.
Zamiast spodziewanego szczytu inflacji mieliśmy w marcu płaskowyż. Inflacja w marcu wyniosła 4,9 proc. r./r., tyle co w styczniu i lutym.
Wynagrodzenie prezesa NBP Adama Glapińskiego wzrosło w 2024 roku o 4,1 proc. rdr do 1.379.946 zł brutto - podał Narodowy Bank Polski na stronie internetowej.
Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniósł 2,01 bln zł na koniec zeszłego roku. To zawrotna kwota i rekord.
Wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego wyniósł w marcu 50,7 pkt – podało S&P Global. To oznacza, że drugi raz z rzędu jest powyżej neutralnego poziomu 50 pkt.
Indeks Menadżerów Zakupów PMI polskiego sektora przemysłowego wyniósł 50,7 pkt w marcu 2025 r. wobec 50,6 pkt w poprzednim miesiącu, poinformował S&P Global. Pierwszy od ponad trzech lat wzrost zamówień eksportowych na fali oznak ożywienia w Europie; najlepsze prognozy produkcji od połowy 2021 r.
Dane o zaufaniu konsumentów z University of Michigan sygnalizują jeszcze większe obawy związane ze stagflacją niż oczekiwano. Wskaźnik nastrojów konsumentów spadł do 52,6, podczas gdy długoterminowe oczekiwania inflacyjne wzrosły do 4,1 proc.
W marcu wskaźnik Ifo Employment Barometer spadł do 92,7 punktów, z 93,0 punktów w lutym. – Sytuacja na rynku pracy pozostaje trudna – mówi Klaus Wohlrabe, szef badań w Ifo.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w lutym pozostała na poziomie 5,4 proc., tj. takim samym jak rok i miesiąc wcześniej.
Indeks Ifo wzrósł do 86,7 pkt. z 85,2 pkt. w lutym. Wzrosła zarówno ocena bieżącej sytuacji biznesowej, jak i wskaźnik oczekiwań, który znalazł się na najwyższym poziomie od maja 2024. Poprawa nastrojów objęła wszystkie branże.
Przemysłowe wskaźniki PMI ze strefy euro, Francji oraz Niemiec okazały się lepsze od prognoz. Usługowe natomiast niespodziewanie spadały.
Dochodzi do rekonfiguracji przepływów przede wszystkim bezpośrednich inwestycji zagranicznych, a pewnie niedługo handlu zagranicznego – mówi o sytuacji w światowej gospodarce prof. Beata Javorcik, główna ekonomistka Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas