Globalne trendy, lokalne bolączki. Branża funduszy chce się wybudzić

Pozostaniemy na peryferiach Europy czy wejdziemy do grona państw dających przykład rozwoju – to jedno z głównych pytań tegorocznego forum środowiska funduszy inwestycyjnych. Od współpracy rządu z rynkiem zależy, w którym kierunku podryfujemy.

Publikacja: 17.06.2024 18:31

Temat rewolucji technologicznej jest jednym z wiodących na tegorocznym Forum Funduszy, ale o części

Temat rewolucji technologicznej jest jednym z wiodących na tegorocznym Forum Funduszy, ale o części problemów środowisko mówi od lat.

Foto: Fot. IZFiA

Spotkanie przedstawicieli branży funduszy inwestycyjnych w Kazimierzu Dolnym tym razem odbywa się pod hasłem: „W przemianie”. A jest co zmieniać.

Zachęty dla obu stron

Hasło tegorocznego forum organizowanego przez IZFiA odnosi się oczywiście do globalnych zmian, ale trudno nie przyznać, że sam sektor TFI wymaga odświeżenia, chociażby technologicznego, które np. przyciągnęłoby młodsze roczniki inwestorów. Między innymi o tym była ostatnia z debat pierwszego dnia XVIII Forum Funduszy. Jak przyznali jej uczestnicy, nowe technologie są niezbędne do budowania relacji z obecnymi klientami. Samo Forum rozpoczęło się jednak od apelu branży w kierunku rządu.

– Rysuje się nowy porządek świata, a Polska stoi na drodze do wejścia do czołowych gospodarek – stwierdziła na wstępie Małgorzata Rusewicz, prezes IZFiA. – Żeby jednak tak się stało, potrzebujemy znieść kilka barier rozwoju – apelowała wraz z Jarosławem Skorulskim, przewodniczącym Rady IZFiA i prezesem BNP Paribas TFI.

Jednym z takich priorytetów jest budowa długoterminowych oszczędności. – Dają one bezpieczeństwo finansowe i dobrobyt. Powinniśmy się skupić na ustabilizowaniu systemu emerytalnego – przekonywał Skorulski. Jak przypomniał, mieliśmy sporo zmian systemowych, które nie zawsze były dobrze odbierane, a do budowy długoterminowych oszczędności konieczna jest stabilizacja.

Kolejna kwestia to zachęty dla obu stron rynku – popytowej i podażowej. – Powinniśmy tworzyć takie warunki, aby zachęcać obie te strony, zarówno inwestorów, jak i spółki szukające finansowania – radził prezes BNP Paribas TFI.

Do tego należy znosić bariery biurokratyczne, hamujące rozwój i wprowadzanie nowych technologii. To z kolei powinno przyciągać do rynku młodych inwestorów. Następnym postulatem – odnoszącym się już do sektora TFI – jest tworzenie konkurencyjności w odniesieniu do oferty funduszy inwestycyjnych. – Konkurencyjność napędza każdą branżę czy dziedzinę, rynek funduszy również. Jako sektor TFI musimy znaleźć swoje miejsce na rynku – zauważył Skorulski. Ostatnim z puli postulatów jest kwestia zaufania do rynku. – Bez zaufania nie uda się przenieść rynku na kolejny szczebel rozwoju, dlatego tak ważne jest stosowanie ładu korporacyjnego. Spółki Skarbu Państwa powinny w tym względzie świecić przykładem. Dzięki temu przekonamy inwestorów, że w Polsce warto być – apelowali przedstawiciele branży TFI, zaznaczając, że powyższe tematy są już podejmowane w dyskusjach ze stroną rządową i regulatorem.

Jesteśmy dorośli

„Światowa gospodarka w przemianie: szanse i wyzwania dla polskiego rynku kapitałowego” – to temat pierwszej debaty, która odbyła się podczas Forum Funduszy. Uczestnicy dyskusji, którą poprowadził Cezary Szymanek, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” oraz redaktor naczelny „Parkietu”, zastanawiali się nad tym, jak polski rynek ma odpowiedzieć na zmiany zachodzące w otoczeniu i jaką rolę w rynkowej układance ma pełnić państwo polskie. – Bardzo wyraźnie w wielu obszarach widać zmiany, jakie zachodzą na rynku globalnym.  To, co nas czeka, to dyskusja na temat tego, jak możemy wyjść z peryferii. Jesteśmy członkiem UE od 20 lat. Osiągnęliśmy więc już dorosłość, a to oznacza, że też musimy wychodzić z własnymi inicjatywami na arenie europejskiej. Tego na razie za bardzo nie ma – wskazywała z Małgorzata Rusewicz. Tomasz Bardziłowski, prezes GPW, podkreślał z kolei, że Polska i polski rynek muszą myśleć nie tylko globalnie, ale także i lokalnie. – Polska była beneficjentem wcześniejszych trendów, m.in. globalizacji, ale trzeba się teraz zastanowić, co zrobić, abyśmy byli beneficjentami też przyszłych trendów. Musimy też bardziej budować lokalny kapitał, a nie myśleć tylko o globalnych przepływach – podkreślał Bardziłowski. Ludwik Kotecki, członek RPP, wskazywał też na niestabilność, która stała się nieodzownym elementem obecnego świata. – Świat zaczyna się kurczyć po okresie globalizacji. Polska w mniej stabilnym świecie musi być jak najbliższej UE, która będzie jednak też stawała się skansenem. Nie mamy jednak lepszej alternatywy. Im bliżej UE, tym lepiej – podkreślał Kotecki.

Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP, przypominał, że branża finansowa to stymulowanie oszczędności w gospodarce i zwiększanie produktywności. – Giełda rozumiana jako cały rynek jest narzędziem do tego, by wygrywać globalną konkurencję. Za brakiem sukcesu Rosji stoi etatyzm, a nie mechanizmy rynkowe – wskazywał Sobolewski.

„Parkiet” i „Rzeczpospolita” są patronami medialnymi wydarzenia. Zachęcamy do śledzenia relacji także na stronach internetowych.

Fundusze inwestycyjne
Skromnie z ETF-ami na polskie akcje
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Fundusze inwestycyjne
Fundusze ESG wreszcie zazieleniły portfele inwestorów
Fundusze inwestycyjne
Globalni zarządzający wciąż stawiają na spółki wzrostowe
Fundusze inwestycyjne
Europejskie spółki się wybronią, ale zmienność wzrośnie
Fundusze inwestycyjne
Spotkania w duchu nadziei na złapanie byka za rogi
Fundusze inwestycyjne
Retail Investment Strategy z pewnością przemodeluje branżę TFI