Reklama
Rozwiń

BPH TFI w rękach Altusa do końca tygodnia

Nowy właściciel zmieni mu nie tylko nazwę, co jest kwestią „najbliższych dni, a nie tygodni czy miesięcy". Rozwinie również ofertę produktową i wzmocni zespół.

Publikacja: 31.08.2017 07:32

Piotr Osiecki, prezes Altus TFI, w pięć lat zbił cenę za BPH TFI ze 170 mln zł do… 20 mln zł.

Piotr Osiecki, prezes Altus TFI, w pięć lat zbił cenę za BPH TFI ze 170 mln zł do… 20 mln zł.

Foto: Archiwum

Z informacji „Parkietu" wynika, że transakcja nabycia 100 proc. akcji BPH TFI przez Altus TFI zostanie zawarta do końca tego tygodnia. – Tego typu wiadomością podzielimy się z rynkiem raportem bieżącym – mówi Piotr Osiecki, prezes Altusa. – Ale mogę potwierdzić, że chcemy działać szybko. Planujemy przeprowadzić również rebranding BPH TFI, zmienić jego nazwę. To naprawdę kwestia najbliższych dni, a nie tygodni czy miesięcy.

BPH TFI będzie powiązane z Altusem kapitałowo, ale zachowa odrębność operacyjną. – Chcemy, żeby to było TFI konkurujące z nami, na takich samych zasadach jak wszystkie inne. Rozwiniemy jego ofertę w kierunku funduszy opartych na aktywach zagranicznych. Do zespołu lada dzień dołączą zarządzający z dużym doświadczeniem w prowadzeniu tego typu strategii – zapowiada Osiecki.

Nowa gwiazda sezonu?

Pod koniec czerwca „Parkiet" informował, że do BPH TFI mogą przejść m.in. Tomasz Stadnik, Łukasz Stelmasiak i Jacek Babiński, którzy opuścili szeregi Skarbca TFI. – Jeżeli to prawda, może się okazać, że BPH TFI będzie gwiazdą najbliższego sezonu – nie ukrywa prezes TFI konkurującego z Altusem, nawiązując do tego, czego wspomnianym osobom udało się dokonać w poprzednim miejscu pracy. W pół roku do zarządzanych przez nich funduszy wpłacono o kilkaset milionów złotych więcej, niż z nich wypłacono.

Cena to podstawa

Foto: GG Parkiet

Przypomnijmy, że Komisja Nadzoru Finansowego dała Altusowi zgodę na przejęcie BPH TFI we wtorek. Warunkową umowę nabycia 100 proc. akcji firmy zarządzającej funduszami inwestycyjnymi, należącej do Banku BPH, przez Altus Agenta Transferowego – spółkę w 100 proc. zależną od Altus TFI – podpisano 5 kwietnia br. Cenę sprzedaży ustalono na 20 mln zł (jej ostateczna wartość zależeć będzie od zmian wartości księgowej pomniejszonej o wartości niematerialne i prawne BPH TFI).

Kiedy pierwszy raz Grupa GE wystawiła swoje TFI na sprzedaż w 2012 r., Investors Holding przy wsparciu Abris Capital Partners były gotowe zapłacić ponad 170 mln zł. Rok później transakcji sprzeciwiła się KNF. Przejęcia za rozsądną cenę to zresztą specjalność Piotra Osieckiego. W 2015 r. Altus przejął 1 mld zł aktywów TFI SKOK za zaledwie 15 mln zł.

Po kupieniu BPH TFI Altus będzie zarządzał funduszami o wartości 12,2 mld zł. Łączny poziom aktywów – uwzględniając portfele asset management – zarówno BPH TFI, jak i Altusa prowadzą inwestycje norweskiego funduszu Government Pension Fund Global w Polsce – sięgnie 18,3 mld zł (czwarte miejsce w rankingu największych powierników), z czego ok. 3,1 mld zł to aktywa BPH TFI.

W 2016 r. Altus wypracował 78,35 mln zł zysku netto, przy 335,08 mln zł przychodów ze sprzedaży, BPH TFI miało 27,2 mln zł straty netto, przy przychodach na poziomie 58,4 mln zł.

[email protected]

Fundusze inwestycyjne
KNF na tropie manipulacji funduszu
Fundusze inwestycyjne
Zawierucha w Europie. Co dalej z funduszami ESG?
Fundusze inwestycyjne
Fundusze akcji nie nadążają za GPW
Fundusze inwestycyjne
Coraz więcej akcji przechodzi w słabe ręce. Obligacje pod presją
Fundusze inwestycyjne
Bolesny początek hossy na rynku obligacji
Fundusze inwestycyjne
Przebudzenie elit w Europie impulsem dla giełd