Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.07.2024 05:23 Publikacja: 14.05.2024 06:00
Foto: AdobeStock
– Bitcoin znajduje się w szerokim przedziale konsolidacyjnym już ponad dwa miesiące, a od czasu halvingu, czyli od 21 dni, kapitalizacja bitcoina spadła 5,50 proc. Gorsze nastroje na kryptowalutach można powiązać z korektą na rynkach tradycyjnych, gdzie przez praktycznie cały kwiecień obserwowaliśmy krótkoterminowe spadki. Jednak od dwóch tygodni indeksy na rynkach akcji odbijają, co powinno również wspierać notowania bitcoina – wskazują analitycy firmy XTB.
Ich zdaniem w krótkim terminie najważniejszymi elementami mogącymi wpłynąć na notowania będą dane makro. Kluczowa może okazać się środa, kiedy to poznamy dane o inflacji ze Stanów Zjednoczonych. – W najbliższych dniach nastroje zarówno na rynkach tradycyjnych, jak i kryptowalutach będą uzależnione od publikacji danych makroekonomicznych. W tym tygodniu odpowiednio we wtorek i środę poznamy najnowsze dane PPI oraz CPI za kwiecień. Jeśli raporty pokażą słabnącą presję cenową, może to być istotny czynnik wzrostowy dla ryzykownych aktywów. Natomiast jeśli dane wypadną wyżej od oczekiwań, to będzie to kolejny argument dla Fedu przemawiający za utrzymaniem stóp procentowych na wysokim poziomie na dłużej, jednocześnie wywierając presję na indeksach i kryptowalutach – uważają analitycy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nasza waluta w poniedziałek wyraźnie zyskiwała na wartości. Pomogły w tym przede wszystkim czynniki zewnętrzne. To one mają obecnie największe znaczenie, jeśli chodzi o krótkoterminowe ruchy.
Klienci, którzy otworzą CitiKonto, będą mogli skorzystać przez 4 miesiące z promocyjnego oprocentowania 7,2% na koncie oszczędnościowym do kwoty 100 000 złotych. Tym razem dodatkowo można zgarnąć nawet 300zł!
Ropa naftowa wróciła do łask inwestorów. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca jej cena podskoczyła o ponad 10 proc. W przypadku odmiany WTI cena zbliżyła się do 82 USD za baryłkę. Odmiana Brent jest w okolicach 85,5 USD. Jednak w ostatnich dniach dynamika zwyżek wyraźnie przygasła.
Funt brytyjski, podobnie jak inne waluty, w ostatnim czasie traci wobec złotego. Jeszcze w połowie czerwca para GBP/PLN była przy poziomie 5,20. Teraz jednak cofnęła się w okolice 5,06. Zdaniem analityków BM mBanku scenariusz zakładający dalszy spadek GBP/PLN jest jak najbardziej realny, a przemawia za tym m.in. analiza techniczna.
Notowania USD/JPY znów są blisko poziomu 160,0. W kwietniu sprowokowało to japońskich decydentów do aktywności na rynku walutowym. Ta pomogła jednak jedynie w krótkim okresie. Japońskie władze nadal bowiem nie przekonały rynków.
Wspólna europejska waluta nie ma ostatnio dobrej passy. W piątek kurs EUR/USD przełamał poziom 1,07 i spadł w okolice 1,067. Start poniedziałkowych notowań wskazywał na dalszą presją spadkową (m.in. poprzez słabszy odczyt indeksu Ifo w Niemczech), ale w ciągu dnia euro złapało nieco oddech i zaczęło zyskiwać – kurs EUR/USD znów znalazł się powyżej 1,07. Jak trwały będzie to ruch?
Złoty po ostatniej słabości złapał nieco wiatru w żagle. W poniedziałek umacniał się wobec głównych walut. W stosunku do dolara zyskiwał w ciągu dnia około 0,7 proc. – wycena amerykańskiej waluty momentami spadła do 4,06 zł. Euro taniało około 0,6 proc., do 4,35 zł. Frank tracił nawet około 0,8 proc. i momentami był wyceniany na 4,55 zł.
Kopalnie kryptowalut oferują nowoczesne pokłady mocy obliczeniowych, potrzebnych w rozwoju sztucznej inteligencji. Dla tego typu spółek to coraz ważniejsze źródło przychodów.
Finanse są zdecydowanie najbardziej popularnym sektorem wśród polskich inwestorów indywidualnych, za nimi plasuje się sektor nieruchomości i sektor technologiczny. Blisko co czwarty chce zwiększyć inwestycje w kryptowaluty w przyszłym kwartale.
Analitycy firmy Bernstein twierdzą, że wirtualne waluty mogą być tymi aktywami, które najmocniej będą zyskiwały po wyborach prezydenckich.
Bitcoin ma za sobą jeden z najgorszych tygodni w tym roku, a początek nowego nie wróży nic dobrego.
Rynek kryptowalut nie może wyrwać się z trendu spadkowego, który widzimy w krótkim terminie. Bitcoin w poniedziałek tracił na wartości około 4 proc. Podobną przecenę widzieliśmy także w przypadku ethereum. Ruch ten tak naprawdę był jednak kontynuacją tego, co obserwowaliśmy w trakcie weekendu. Śmiało można więc już mówić, że rynek krypto w ostatnim czasie złapał wyraźną zadyszkę.
Czerwiec nie jest miesiącem kryptowalut. Bitcoin ponownie odbił się od strefy oporu 70–73 tys. USD.
Rynek cyfrowych finansów wymagał podjęcia próby ukształtowania warunków jego funkcjonowania. Potrzeba działań regulacyjnych wynikała m.in. z wielu ryzyk i niebezpieczeństw związanych z istotą kryptoaktywów, ich emisją lub obrotem.
Bitcoin w ostatnim czasie znów ma problem z wygenerowaniem mocniejszego ruchu. Ostatnie podejścia pod poziom 70 tys. USD zakończyły się fiaskiem. „Król” rynku kryptowalut zjechał na niższe poziomy. W poniedziałek tracił na wartości ponad 1 proc. i tym samym był już wyceniany poniżej 66 tys. USD. Jak wskazują analitycy firmy XTB, już w piątek widać było znaczące odpływy ze spotowych funduszy ETF, które wspierały spadki na tym rynku.
Kurs akcji Benefitu Systems spadł najmocniej w historii. Pytamy analityka, co za przeceną akcji operatora kart Multisport stoi i czy fundamenty Benefitu Systems się nie pogarszają .
Inflacja w strefie euro wyhamowała w czerwcu do 2,5 proc. Wiele krajów nie opublikowało jeszcze danych o cenach za ostatni miesiąc, ale można już uznać, że ostatnia prosta walki z inflacją jest trudna. To sprawia, że luzowanie polityki pieniężnej nie może być szybkie.
Rynki europejskie najgorsze mogą mieć już za sobą. W krótkim okresie inwestorzy będą żyli teraz wynikami spółek w Stanach Zjednoczonych i tym, jak zapatrują się one na przyszłość – wskazuje Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w Biurze Maklerskim PKO BP.
W I kwartale roku finansowego 2024/2025 technologiczna grupa zwiększyła przychody zarówno rok do roku, jak i kwartał do kwartału. Jakie ma plany?
Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami głównych indeksów. WIG20 oddał 0,97 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG stracił 1,02 procent. Obrót był jednak skromny i w WIG20 ledwie zbliżył się do 762 mln złotych, gdy na całym rynku wyniósł niespełna 1,02 mld złotych.
Jest szansa, by notowania deweloperów mieszkaniowych odreagowały – mówi analityk Erste. W cieniu zamieszania o program „Na start” inwestorzy wolą grę spółkami spekulacyjnymi.
Mimo problemów na początku dnia, złoty pozostał stabilny. Jutro decyzja RPP w sprawie stóp procentowych.
Nerwowa sesja na europejskich parkietach, w tym również w Warszawie. WIG20 stracił na wartości 1 proc. i obecnie bliżej mu do 2500 niż do 2600 pkt.
Rynki europejskie powróciły dziś do spadków. Wisząca nad Starym Kontynentem niepewność nie wyparowała całkowicie, mimo odsunięcia perspektywy całkowitego zwycięstwa partii Zjednoczenia Narodowego poprzez zawiązanie współpracy między liderami partii rządzącej i lewicy.
Podczas gdy średnie stawki lokat bankowych regularnie obniżają się od kilku miesięcy, rentowność polskich funduszy dłużnych nadal utrzymuje solidny poziom, w wielu przypadkach nawet dwukrotnie przebijając wspomniane stawki lokat.
Wysoka zmienność – to reakcja rynków na wyniki I tury wyborów parlamentarnych we Francji, w której najwięcej głosów uzyskało eurosceptyczne Zgromadzenie Narodowe.
Sam początek tygodnia wypadł relatywnie dobrze na poziomie bardziej ryzykownych aktywów.
Podczas wtorkowej sesji akcje Synthaverse drożały nawet o ponad 3 proc. przy podwyższonych obrotach.
Nikt nie spodziewa się zmiany w polityce pieniężnej, główna stopa procentowa najpewniej zostanie na poziomie 5,75 proc.
W ocenie analityków Ipopemy akcje Medicalgorithmics są mocno niedowartościowane. W najnowszym raporcie podnieśli cenę docelową do 42,60 zł z 41,20 zł poprzednio utrzymując zalecenie „kupuj”.
Wczoraj rozpoczęło się trzydniowe forum w portugalskiej Sintrze organizowane przez Europejski Bank Centralny. Tradycyjnie zapraszani są przedstawiciele innych banków centralnych.
Wprowadzenie spółki na giełdę było jednym z moim marzeń. Do zrealizowania zostały mi jeszcze dwa: zbudowanie biurowca i zostanie ministrem finansów – powiedział podczas debiutu Sławomir Mentzen.
Rynki próbują złapać równowagę po czerwcowej korekcie. Czy europejskie indeksy w tym także WIG20 najgorsze mają już za sobą? Jakimi tematami będą żyli inwestorzy na światowych rynkach? Czy na GPW nadal jest tanio? Te wszystkie pytania padną w dzisiejszym programie Prosto z Parkietu. Start o godz. 12.00. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP.
Po trwających od wiosny wzrostach kursu trwa batalia o przebicie kolejnej bariery, czyli 15 zł. Gdzie sufit?
WIG20 wraca do spadków i zamiast atakować 2600 pkt musi bronić poziomu 2500 pkt.
Kursy deweloperów mogą odreagować. Wzrosty sprzedaży mieszkań wobec 2023 roku są nadal realne – ocenia analityk Erste Securities.
Chociaż z perspektywy amerykańskiej polityki monetarnej kluczowe będzie sympozjum ekonomiczne w Jackson Hole, to w Europie, a konkretnie w portugalskiej Sintrze rozpoczęło się sympozjum zorganizowane przez Europejski Bank Centralny.
Japońska waluta we wtorek pogłębia straty, co można przypisać poprawie notowań dolara amerykańskiego, który był wspierany przez wzrost rentowności w USA.
Na szerokim rynku początek roku zasilany był jeszcze „Bezpiecznym kredytem 2 proc.”. Wiosna przyniosła ochłodzenie sprzedaży. Notowane spółki odkrywają karty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas