Skonsolidowany zysk netto New World Resources spadł w I półroczu o 24 proc., ze 115 mln do 87 mln euro (0,32 euro na akcję wobec 0,41 euro w ub.r.). Analitycy prognozowali zysk nieco poniżej 80?mln euro. W górę poszły natomiast?przychody grupy – o 17 proc., do 840 mln euro, z 716 mln euro przed rokiem – oraz wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja), który wzrósł o 48 proc., do 250 mln euro.
Wyłączając jednorazowy wpływ w wysokości 82 mln euro w związku ze sprzedażą NWR Energy w czerwcu 2010 r. i zwrotem podatku w wysokości 20 mln euro w poprzednim roku, skonsolidowany zysk za ten okres wzrósł de facto o 569 proc. z 13 milionów euro w pierwszym półroczu 2010 r.
Zdaniem analityków 16 instytucji finansowych, które publikowały w sierpniu prognozy dla NWR, przychody spółki w całym 2011 r. powinny wynieść około 1,8 mld euro, a zysk netto około 281 mln euro. Obie te liczby byłyby zatem lepsze niż w zeszłym roku, kiedy NWR miał odpowiednio 1,59 mld euro obrotów i 233 mln euro czystego zarobku.
W przyszłych latach, m.in. z powodu prognozowanych nieco niższych cen węgla koksowego, o poprawę może być jednak trudno. W przyszłym roku, jak szacują analitycy z Espirito Santo, przychody oraz zysk spadną nieznacznie, jednak w 2013 r. te pierwsze mogą się obniżyć do 1,74 mld euro, a zysk do 166 mln euro. Powody? Jak argumentuje Maciej Hebda z Espirito Santo, NWR ma krótkoterminowe rezerwy węgla i w najbliższej przyszłości nie ma możliwości wzrostu produkcji. To odróżnia ten koncern od Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która spadek cen węgla zamierza rekompensować właśnie większym wydobyciem.
NWR planuje wprawdzie budowę w Polsce nowej kopalni na miejscu nieczynnego Dębieńska i podtrzymał zamiar rozpoczęcia tam prac jeszcze w tym roku, ale na razie nakłady?na ten projekt zostały ograniczone. „Całkowite koszty projektu Dębieńsko to 411 mln euro, z czego planujemy zainwestować 20 mln euro w 2011?r." – czytamy w raporcie. Według wcześniejszych planów tegoroczne wydatki miały sięgnąć 50 mln euro.