Nawet o 4,9 proc., do 7,62 zł, taniały we wtorek akcje Globe Trade Centre. Inwestorzy zareagowali w ten sposób na wyniki dewelopera komercyjnego, które okazały się gorsze od wypracowanych przed rokiem, a także od oczekiwań ekspertów. Analitycy ankietowani przez „Parkiet" szacowali, że w II kwartale GTC będzie miał 33,6 mln euro obrotów, 10,2 mln euro zysku operacyjnego oraz 5,3 mln euro straty netto.
Wbrew oczekiwanej poprawie rezultatów grupa zamknęła II kwartał z 42,3 mln euro straty netto. Wszystko za sprawą straty z tytułu przeszacowań wartości nieruchomości, która w minionym kwartale wyniosła 44,5 mln euro . W okresie kwiecień–czerwiec 2012 r. odpisy sięgnęły zaś 13,3 mln euro.
Co ze spadkiem LTV?
Na koniec czerwca wskaźnik LTV (loan to value – stosunek kredytu do wartości nieruchomości) wyniósł w GTC 55,5 proc., podczas gdy trzy miesiące wcześniej było to 55 proc. Erez Boniel, dyrektor finansowy spółki, podtrzymuje wcześniejsze zapowiedzi, że GTC będzie dążyć do obniżenia wskaźnika do poziomu poniżej 50 proc. na koniec roku. Ma to być możliwe m.in. za sprawą sprzedaży aktywów. Boniel informuje, że z tego tytułu do końca kwietnia 2014 r. spółka będzie chciała pozyskać 100 mln euro. Planuje sprzedaż dwóch, trzech projektów, ewentualnie czterech w przypadku mniejszych aktywów.
Co o tych zapowiedziach sądzą analitycy? – Obniżenie wskaźnika LTV do poziomu poniżej 50 proc. na koniec roku wydaje mi się bardzo realne. Dużo będzie zależało od tempa sprzedaży przez spółkę nieruchomości. Ramowe warunki sprzedaży Galerii Jurajskiej w Częstochowie zostały uzgodnione już w czerwcu, dlatego oceniam, że transakcja powinna zostać sfinalizowana do końca roku – komentuje Piotr Zybała z DI BRE Banku. – W I półroczu wzrosła wartość transakcji zawieranych na polskim rynku nieruchomości, dlatego widzę szansę na sprzedaż większej liczby aktywów przez GTC. Trudniej będzie o transakcje poza Polską. Ich jednak również nie można wykluczyć – dodaje.
Bardziej ostrożny jest Cezary Bernatek z Espirito Santo. Analityk ocenia, że obniżenie wskaźnika LTV do mniej niż 50 proc. na koniec roku byłoby możliwe jedynie w stosunkowo optymistycznym scenariuszu. – Aby do tego doszło, musi zostać spełnionych kilka warunków. Po pierwsze, finalizacja sprzedaży jednego, dwóch znaczących wartościowo aktywów spółki. Jest to prawdopodobne, ale uważam to za scenariusz optymistyczny – mówi.