Spółki z GPW spróbują pobić dywidendowy rekord

W ubiegłym roku zyskiem z akcjonariuszami podzieliło się aż 176 firm. W tym roku może ich być więcej . Niektórzy pewniacy zawiedli, ale nie brak też spółek, które oferują dwucyfrową stopę dywidendy.

Aktualizacja: 06.02.2017 21:17 Publikacja: 30.07.2015 01:26

Spółki z GPW spróbują pobić dywidendowy rekord

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

Indeks spółek dywidendowych radzi sobie lepiej niż rynek. Wystartował w 2011 r. i od tego czasu zyskał ponad 9 proc. Dla porównania: WIG w tym okresie wzrósł o 7 proc., a WIG20 spadł aż o 21 proc. W ostatnich miesiącach koniunktura nie rozpieszcza inwestorów. Indeksy poruszają się w męczącym trendzie bocznym, a na znaczeniu zyskują spółki dywidendowe. Za nami już sezon corocznych walnych zgromadzeń i można pokusić się o wstępną analizę dotyczącą tegorocznych dywidend.

Z naszych szacunków wynika, że wypłatę zatwierdziły już WZA w aż 173 firmach. Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że pobity zostanie ubiegłoroczny rekord, kiedy to dywidendę wypłaciło 176 spółek. W niektórych firmach decyzja w sprawie tegorocznej dywidendy jeszcze nie zapadła, ponieważ ogłoszono przerwę w obradach WZA, z kolei w innych uchwała o podziale zysku zostanie podjęta dopiero za kilka miesięcy, ponieważ mają one przesunięty rok obrotowy. Z naszych szacunków wynika, że w 2015 r. do akcjonariuszy popłynie kwota ponad 23 mld zł. To bardzo dobry wynik, zważywszy na niskie dywidendy w sektorze bankowym, które w 2015 r. mocno zaniżają statystykę. PKO BP, który w 2014 r. wypłacił grubo ponad 900 mln zł, w tym roku w ogóle nie podzieli się zyskiem. We wspomnianej kwocie ponad 23 mld zł stosunkowo dużo ważą zagraniczne spółki (np. czeski CEZ, węgierski MOL czy włoski UniCredit). Warto jednak zauważyć, że w praktyce do polskich inwestorów trafi zaledwie ułamek wypłacanej przez nie kwoty.

Jeszcze jest czas na inwestycje

Policzyliśmy stopę dywidendy dla wszystkich spółek, które już przegłosowały wypłatę. Sięga ona średnio 4,5 proc., co jest bardzo dobrym wynikiem, przewyższającym znacząco rentowność obligacji skarbowych. W przypadku 12 spółek stopa dywidendy jest dwucyfrowa. Niestety, w każdej z nich termin ustalenia prawa do wypłaty już minął. Wyłuskaliśmy jednak te firmy, które również są wyjątkowo hojne dla swoich akcjonariuszy i w których jest jeszcze szansa na zakup akcji przed dniem dywidendy. Wśród nich znajduje się MNI, które wypłaci ponad 10 mln zł, czyli 0,12 zł na akcję. Przy obecnym kursie oznacza to ponad 9-proc. stopę dywidendy. Prawo do niej nabędą posiadacze akcji 30 września, a wypłacona zostanie 30 grudnia. Będzie mieć formę rzeczową (akcji spółek publicznych). Zarząd spółki MNI rekomendował wcześniej niższą wypłatę w wysokości 5,9 mln zł, czyli 0,06 zł na akcję.

Hojny dla swoich akcjonariuszy będzie też Protektor. W październiku wypłaci 5,5 mln zł, czyli 0,29 zł na walor. To implikuje 8,8-proc. stopę dywidendy. Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 25 września. Akcjonariuszy dopieszczą też m.in. Nowa Gala, PZU, Bogdanka oraz ZE PAK. Wspomniane już PZU jest spółką, którą podaje się za wzór dywidendowej hojności. Wypłaca wysokie kwoty – zarówno pod względem wartości, jak również w relacji do ceny akcji. W tym roku do akcjonariuszy popłynie niemal 2,6 mld zł, czyli 30 zł na akcję, co oznacza ponad 7-proc. stopę dywidendy. Dniem dywidendy będzie 30 września, przy czym warto pamiętać, że walory trzeba kupić wcześniej, zgodnie z cyklem rozliczeniowym T+2.

PZU jest w gronie czterech krajowych firm, które w tym roku wypłacą akcjonariuszom najwyższe wartościowo dywidendy. Oprócz ubezpieczeniowej grupy są to jeszcze Pekao (2,62 mld zł), PGE (1,46 mld zł) oraz PGNiG (1,18 mld zł). Nieprzypadkowo właśnie te cztery spółki najwięcej ważą w indeksie spółek dywidendowych WIGdiv. Za nimi są KGHM, BZ WBK, Orange, Asseco Poland, Energa oraz Tauron.

Debiutanci też dzielą się zyskiem

Oprócz PZU tradycyjnie hojne dla akcjonariuszy są też spółki z grupy Asseco. Jednak w ich przypadku dzień dywidendy już minął. Premię z zysku płacą też niedawni debiutanci, wśród których jest Prime Car Management, który na warszawskim parkiecie jest obecny od 2014 r. W tym roku zaoferował ponad 12-proc. stopę dywidendy.

– Widzimy rosnącą grupę inwestorów, którzy cenią sobie dodatkowy, stabilny dochód z dywidendy. Uważamy, że inwestycja w akcje Prime Car Management jest dobrym wyborem dla tych inwestorów, którzy poszukują wysokiego prawdopodobieństwa wypłaty relatywnie wysokiej dywidendy, a jednocześnie chcieliby być beneficjentami wzrostu wartości akcji – mówi Jakub Kizielewicz, dyrektor finansowy i członek zarządu Grupy Masterlease. Dodaje, że polityka dywidendowa PCM nie uległa zmianie. – W kolejnych latach zarząd będzie rekomendował wypłatę nie mniej niż 100 proc. rocznego zysku – deklaruje. Akcjonariuszy dopieszcza też inny ubiegłoroczny debiutant – Polwax. Na dywidendę przeznaczył ponad 12 mln zł, co dało niemal 7-proc. stopę dywidendy. W kolejnych latach również można spodziewać się premii z zysku. Polityka dywidendowa zakłada bowiem przeznaczanie na dywidendę od 30 do 50 proc. zysku netto.

Z kolei wśród tegorocznych debiutantów pozytywnie wyróżnia się Private Equity Managers. Uwzględniając porozumienie zawarte 15 stycznia 2015 r. z AMC Moon, który zrzekł się prawa do dywidendy za 2014 r., wypłata wyniosła niemal 37 mln zł, czyli 12,04 zł na akcję. Przy cenie akcji z oferty oznacza to niemal 11-proc. stopę dywidendy, a przy aktualnym kursie (mocno poszedł w górę od czasu debiutu) to ok. 9 proc.

NewConnect powoli dojrzewa

Warto zauważyć, że dywidendę płacą również spółki notowane na rynku alternatywnym. W pierwszych latach jego funkcjonowania emitentów dzielących się zyskiem było jak na lekarstwo. Nie powinno to jednak dziwić, ponieważ na NewConnect przeważnie wchodzą spółki w początkowej fazie rozwoju i dopiero osiągające próg rentowności. Jednak w miarę upływu czasu ich biznesy dojrzewają, a zyski rosną. W 2008 r. dywidendę wypłaciły zalewie dwie firmy, a w 2011 r. było ich już ponad 30. Rekord padł w 2014 r., kiedy to zyskiem podzieliło się aż 56 emitentów. W tym roku hojnych spółek również nie zabrakło. Jednak gros tych, które oferują najwyższe stopy, dywidendę już wypłaciło. Wśród nich były Dektra oraz CCS.

Natomiast spółkami, w których nie było jeszcze dnia dywidendy, są m.in. Danks, Presto oraz Verbicom. W każdej z nich nie obyło się bez niespodzianek. Zarząd tej pierwszej rekomendował wypłatę 4 groszy na walor, ale ostatecznie zdecydowano o dywidendzie równiej 11 groszy. Dniem dywidendy będzie 25 września, a wypłata nastąpi 15 października. Z niecodzienną sytuacją mieliśmy do czynienia w spółce Presto. Lipcowe NWZA zmieniło wcześniejszą decyzję walnego zgromadzenia i dywidenda wyniesie w sumie tylko 840 tys. zł, a nie ponad 1,5 mln zł. Na akcję przypadnie 0,01 zł (inwestorzy mogli czuć się zdezorientowani, bo spółka pomyliła się w raporcie i początkowo podała, że będzie to dziesięciokrotnie wyższa kwota), a dniem ustalenia prawa do wypłaty będzie 17 sierpnia.

Z kolei we wspomnianym już Verbicomie podczas WZA doszło do dyskusji o wysokości dywidendy. Zarząd podkreślał, że spółkę czekają duże inwestycje i dlatego rekomendował, by wypłata wyniosła tylko 0,02 zł na akcję, ale Ipopema 39 FIZ miała apetyt na więcej i domagała się 0,2 zł. Ogłoszono przerwę w obradach. Zarząd wykorzystał ten czas na dokończenie strategii na najbliższe lata. Zaprezentował ją, gdy obrady wznowiono, i najwyraźniej przekonał akcjonariuszy (uchwałę przegłosowano jednogłośnie). Udało się znaleźć kompromis, a ostatecznie dywidenda wyniesie 0,03 zł na akcję. Dniem dywidendy będzie 10 sierpnia, a wypłacona zostanie 31 sierpnia.

[email protected]

Liczba spółek wyplatających dywidendę

Nie ulega wątpliwości, że na GPW przybywa spółek dzielących się zyskiem z akcjonariuszami. Jeszcze w 2002 r. było ich zaledwie 40. Te dane prezentują się jednak lepiej w odniesieniu do liczby wszystkich notowanych wówczas spółek. W 2002 r. było ich 216, a zatem dywidendę wypłaciło niespełna 19 proc. emitentów. Liczba firm dzielących się zyskiem rosła aż do 2008 r., kiedy to dywidendę wypłaciło 109 firm, co było pokłosiem szczytu koniunktury w 2007 r. Kryzys spowodował, że zyski spółek stopniały i mniejsza była też chęć do wypłaty. W trudnych latach 2009–2010 akcjonariusze otrzymali dywidendę od mniej niż 100 spółek. Potem ta liczba zaczęła rosnąć, a w rekordowym 2014 r. zyskiem podzieliło się 176 firm. W tym roku ta liczba może być jeszcze wyższa. Wiadomo już, że dywidendę wypłaci ponad 170 emitentów, a liczba ta może wzrosnąć, ponieważ niektóre WZA jeszcze się nie odbyły (np. w spółkach, które mają przesunięty rok obrotowy). Dywidendę wypłaci grubo ponad 30 proc. emitentów. Co ważne, na przestrzeni ostatnich lat rośnie też stopa dywidendy. W 1998 r. wynosiła zaledwie 0,9 proc., a w 2014 r. przekroczyła 4 proc. W tym roku może być na podobnym poziomie.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy