Feerum: Przyszłość to Afryka

Producent elewatorów zbożowych przy wsparciu BGK i polskiej dyplomacji chce skorzystać z ogromnego potencjału, jaki daje Czarny Ląd.

Publikacja: 13.05.2017 06:00

Daniel Janusz, prezes i główny akcjonariusz Feerum

Daniel Janusz, prezes i główny akcjonariusz Feerum

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Przygrywką jest kontrakt w Tanzanii z National Food Reserve Agency o wartości 33,1 mln USD. Feerum zbuduje pięć potężnych silosów na około 125 tys. ton kukurydzy. Cały rynek w Tanzanii firma szacuje na 2 mln ton.

– Długo przygotowywaliśmy się do ekspansji w Afryce. Trzy lata pracowaliśmy nad produktem dopasowanym do panującego tam klimatu. To nie tyle działanie biznesowe, ile leczenie sytuacji. Byłem na miejscu trzy miesiące. W Tanzanii, w warunkach przypominających panujące w szklarni, połowa zbiorów po prostu się marnuje, gnije, a na kontynencie ludzie umierają z głodu – to nieprawdopodobne. Będziemy pionierami na skalę światową, jeśli chodzi o dostarczenie infrastruktury do przechowywania zbóż w Afryce – powiedział Daniel Janusz, prezes i główny akcjonariusz Feerum.

W finansowanie kontraktu zaangażowany jest BGK, przedstawiciele spółki chwalili też wsparcie polskiej dyplomacji ekonomicznej – także na miejscu w Tanzanii.

– Technologicznie nie mamy się czego wstydzić, Polska jest dobrze postrzegana w Afryce. Trzeba tylko popracować nad usprawnieniem finansowania działalności, będziemy na ten temat rozmawiać z BGK – powiedział Piotr Wielesik, członek zarządu ds. finansowych.

Feerum rozmawia w sprawie kolejnych kontraktów – głównie w rejonie Afryki Subsaharyjskiej.

Dzięki pierwszemu afrykańskiemu zleceniu na dziś wartość portfela zamówień z terminem realizacji w latach 2017–2018 wynosi 194,1 mln zł. Potencjalny portfel na ten rok to jeszcze prawie 55 mln zł.

Ekspansja jest ważna, bo w Polsce spółka jest narażona na wahania koniunktury z uwagi na przesunięcia w przekazywaniu rolnikom unijnych dotacji. To popsuło m.in. wyniki za 2016 r. Przychody skurczyły się o 63 proc., do 40,3 mln zł. Strata operacyjna wyniosła 5,1 mln zł wobec 9,4 mln zł na plusie rok wcześniej. W tym roku zarząd spodziewa się istotnej poprawy. ar

Firmy
Egipt postawił na Feerum. Kurs wystrzelił
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Zarząd Toi widzi podstawy do ostrożnego optymizmu
Firmy
Woda i ścieki wymagają większej uwagi
Firmy
Korekta zamiast hossy. Te spółki popadły w niełaskę
Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską