Zyski skurczyły się jeszcze mocniej. Zysk brutto ze sprzedaży wyniósł 59,1 mln zł, o 28 proc. mniej rok do roku, a zysk operacyjny 16,8 mln zł, co oznacza 48-proc. spadek. Zarobek netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej był niższy o 46 proc. i wyniósł 12,3 mln zł.
Tak znacząca zmiana wyników to efekt innej struktury realizowanych kontraktów. Po pierwsze, rok wcześniej grupa miała wyjątkowo znaczny udział dużych i wysokomarżowych kontraktów na prefabrykację. Kontrakty na usługi budowlane przyniosły pozytywny wynik wobec ujemnego rok wcześniej – to efekt współpracy z dużymi firmami logistycznymi (budowa magazynów), ale nie zrekompensowało to spadku w prefabrykacji.
Wysoka baza to jedno, w tym roku Pekabex obserwuje schłodzenie na rynku – inwestorzy najwyraźniej wstrzymują się z projektami ze względu na wzrost kosztów. Firma sprzedała prawie 62 tys. m sześc. prefabrykatów – o 34 proc. mniej niż rok i 24 proc. mniej niż dwa lata wcześniej.
Mimo obserwowanego spowolnienia Pekabex inwestuje w zwiększenie potencjału. Pod koniec roku ma ruszyć nowa fabryka w Gdańsku, na początku przyszłego roku powinny być widoczne efekty rozbudowy zakładu w Mszczonowie.
Betonowe prefabrykaty są w Polsce chętnie stosowane przez deweloperów komercyjnych, ale jeśli chodzi o mieszkaniówkę, Pekabex eksportuje produkcję do Szwecji (w I półroczu zapewniło to 75 mln zł przychodów). Spółka stara się zainteresować ofertą rodzimy rynek, na razie realizuje własne pilotażowe osiedle w Poznaniu – Ja Sielska. ar