W branży materiałów budowlanych, tak jak i w wielu innych sektorach gospodarki, jednym z coraz bardziej widocznych trendów są działania ukierunkowane na ochronę klimatu i środowiska. W sposób kompleksowy przedsiębiorstwa ten cel mogą realizować poprzez oferowanie ekologicznych produktów. W branży materiałów budowlanych zazwyczaj dzielone są one na naturalne (wyroby powstałe m.in. z drewna, słomy, ziemi, kamieni, włókien celulozowych, drzewnych i konopnych) i przetworzone (powstałe z innych produktów oraz surowców pochodzących z recyklingu).
O tym, czy materiały budowlane można nazwać ekologicznymi, decyduje nie tylko ich pochodzenie i skład, ale także to, gdzie są zlokalizowane surowce lub półprodukty, z których są wytwarzane. Chodzi o to, aby ich transport nie przyczynił się do nadmiernych emisji gazów cieplarnianych. O tym, czy dany materiał budowlany jest ekologiczny, decyduje również sposób, w jaki jest wyprodukowany, oraz czy w przyszłości może być powtórnie wykorzystany np. poprzez poddanie go recyklingowi.
Rosną wymagania
Ekologiczne materiały budowlane coraz śmielej oferują spółki notowane na GPW i NewConnect. Beata Stefańska, prezes Dektry, zauważa, że rynek folii budowlanych izolacyjnych od wielu lat oferuje przede wszystkim towary wytwarzane z surowców recyklingowych (pochodzących z recyklingu odpadów foliowych i opakowaniowych). – Folie budowlane z czystego surowca w obrocie gospodarczym to obecnie margines. Skład surowca recyklingowego w oferowanym przez nas towarze to około 90–95 proc., pozostałe to chemiczne dodatki potrzebne dla uzyskania odpowiednich właściwości użytkowych i wizualnych – twierdzi Stefańska. Dodaje, że technologia wykorzystywana w Polsce pozwala na wytwarzanie coraz większej liczby towarów o bardzo dobrej jakości z surowca recyklingowego. Spółka, o ile jej się uda znaleźć ekologiczny substytut, z takiego rozwiązania korzysta i zachęca kontrahentów do nabywania nowego produktu w największym możliwym zakresie. Jednocześnie zaznacza, że nie każdy odbiorca końcowy od razu reaguje z entuzjazmem na taką ofertę. Udział ekologicznych materiałów izolacyjnych w całości sprzedaży Dektry przekracza już 80 proc.
Śnieżka przeanalizowała portfel oferowanych produktów i uszeregowała je według ich wpływu na środowisko. – Naszym celem jest zwiększenie udziału wartości sprzedaży produktów o najmniejszym wpływie na środowisko do poziomu 50 proc. do 2030 r. W ubiegłym roku 38 proc. sprzedanych przez nas produktów stanowiły wyroby o najniższym wpływie na środowisko, co potwierdzają certyfikaty – twierdzi Zdzisław Czerwiec, wiceprezes Śnieżki. Dodaje, że to o 3,1 proc. więcej niż w 2022 r. Spółka opracowała m.in. innowacyjną formułę produktu, który zawiera 30 proc. surowców pochodzenia naturalnego, w tym opartych na składnikach roślinnych. To ważna inicjatywa, gdyż emisja CO2 związana z pozyskiwaniem składników roślinnych jest znacznie mniejsza niż w przypadku nieodnawialnych składników ropopochodnych. – Ponadto do 2030 r. chcemy osiągnąć 85 proc. wartości sprzedaży, która pochodzić będzie z produktów na bazie wody i zawierających wodę. Zwiększamy również odsetek surowca z recyklingu w składzie wykorzystywanych opakowań – informuje Czerwiec.