Resorty odpowiedzialne za energetykę krytykują projekt ministerstwa finansów

Realizacja noweli ustawy o podatkach od nieruchomości zwiększy obciążenia spółek Skarbu Państwa o kilkaset mln zł rocznie, może oznaczać wzrost taryf na prąd, podwyżki cen energii i wzrost CPI - ocenia resort aktywów państwowych, opiniując projekt. Krytycznie wypowiada się także Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Publikacja: 23.07.2024 18:45

Resorty odpowiedzialne za energetykę krytykują projekt ministerstwa finansów

Foto: Adobe Stock

MF skierowało w czerwcu do konsultacji projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, ustawy o podatku leśnym oraz ustawy o opłacie skarbowej. Zakłada on m.in. wyeliminowanie wątpliwości interpretacyjnych dotyczących aktualnych przepisów oraz doprecyzowanie obowiązujących regulacji w celu prawidłowego ich stosowania.

Dodatkowe obciążenia dla energetyki

W opinii Ministra Aktywów Państwowych, ustawa w zaproponowanym brzmieniu wywoła dokładnie odwrotny skutek, powodując znaczący wzrost obciążeń podatkowych, np. dla Grup Kapitałowych spółek z udziałem Skarbu Państwa będzie to kilkuset milionów w skali roku. Resort wskazuje w piśmie skierowanym do konsultacji, że w przypadku operatorów systemu dystrybucyjnego (OSD) wejście w życie przepisów w zaproponowanym brzmieniu spowoduje znaczący wzrost obciążenia podatkiem od nieruchomości.

-Należy nadmienić, że koszty działalności przedsiębiorstw takich jak OSD przenoszone są na odbiorców energii elektrycznej w taryfach dla usług dystrybucji energii elektrycznej. Przyjęcie regulacji w zaproponowanym kształcie spowoduje istotny wzrost obciążeń podatkowych nie tylko dla OSD, ale dla wszystkich podmiotów z branży energetycznej, w tym segmentu ciepłownictwa, OZE itp. – czytamy w piśmie pod którym podpisał się wiceminister Robert Kropiwnicki.

Regulacja przełoży się na wzrost taryf, widoczną podwyżkę cen energii elektrycznej i ciepła, a w konsekwencji na wzrost cen towarów i usług oraz wpłynie negatywnie na procesy inwestycyjne podejmowane w spółkach – dodał.

Jak informowało nas Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, z analizy dotychczasowych wartości podatku od nieruchomości pięciu największych OSD w Polsce, związanego z opodatkowaniem linii elektroenergetycznych oraz prognozowanych kosztów opodatkowania sieci elektroenergetycznej na podstawie Projektu, wynika wzrost opodatkowania o 426,2 mln zł. Spowoduje to średni wzrost stawek dystrybucyjnych o ok. 1 proc.

Czytaj więcej

Miliardy na wiatr i słońce w nowych aukcjach OZE

Zagrożona fotowoltaika i morska energetyka wiatrowa

Z kolei zdaniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska propozycja zawiera niejasne przepisy, które mogą prowadzić do wątpliwości dotyczących przedmiotu oraz wymiaru podatku. - Zgodnie z aktualnymi informacjami, w projekcie pojawiły się niejasności, które mogą dotyczyć zarówno małoskalowej, jak i wielkoskalowej fotowoltaiki – informuje nas resort.

Już w samych uwagach do projektu czytamy, że konieczne jest doprecyzowanie, że budowle nie mogą być budynkami, co wynika z ustawy prawo budowlane. - W zakresie regulowanym ta ustawą wydaje się wymagać dodatkowego uregulowania dla uniknięcia sytuacji, w której budynek, w którym znajdują się falowniki fotowoltaicznych został potraktowany jako część instalacji fotowoltaicznej w ramach całości techniczno-użytkowej, o której jest mowa w przypadku budowli. Proponujemy doprecyzować w jakich sytuacjach „instalacje i urządzenia” stanowić mogą budowlę w rozumieniu podatkowym, gdyż sytuacja, w której w katalogu budowli umieszczony został bliżej nieokreślony zakres instalacji i urządzeń powoduje możliwy wzrost obciążeń podatkowych i niepewność interpretacyjną – czytamy w uwagach.

W uwagach resortu czytamy także, że w ocenie skutków regulacji nie znajduje się opis skutków dla branży elektroenergetycznej i cieplnej (operatorów systemów przesyłowych i dystrybucyjnych oraz wytwórców energii elektrycznej i ciepła), dla których w związku z proponowanym brzmieniem przepisów, znacząco wzrosną obciążenia podatkiem od nieruchomości. – Należy nadmienić, że koszty działalności przedsiębiorstw energetycznych przenoszone są na odbiorców energii elektrycznej w taryfach – podkreśla ministerstwo.

Ponadto wzrost obciążeń w zakresie podatku od nieruchomości może negatywnie wpłynąć na rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce, w tym morskich farm wiatrowych, nakładając dodatkowe zobowiązania finansowe w przypadku przedsięwzięć służących transformacji energetycznej. - Wytwórcy z morskich farm wiatrowych z uwagi na specyfikę branży są obciążeni wysokimi opłatami z tytułu PSzW (pozwolenie lokalizacyjne) oraz wysoką opłatą koncesyjną za wytwarzanie energii elektrycznej, które mają stanowić swoisty ekwiwalent podatku od nieruchomości – czytamy w uwagach pod którym podpisał się wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.

Najdalej w swojej ocenie projektu posunął się z kolei resort infrastruktury, który krytykuje zaś zapisy dotyczące opodatkowania infrastruktury lotniskowej. W piśmie skierowanym do konsultacji, pod którym podpisał się wiceminister Arkadiusz Marchewka czytamy, że negatywnie ocenia on proponowane w tym zakresie zmiany i wnioskuje on wprost o ich usunięcie z projektowanej regulacji.

Energetyka
Były zarząd Enei bez absolutorium
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Energetyka
Losy małego atomu Orlenu poznamy pod koniec roku
Energetyka
Największa gazowa inwestycja wreszcie na finiszu. PGE podało terminy
Energetyka
Miliardy na wiatr i słońce w nowych aukcjach OZE
Energetyka
Columbus: budżet dotacji do domowej fotowoltaiki jest zbyt niski
Energetyka
Podłączenia OZE mają być łatwiejsze. Ale potrzebne gigantyczne pieniądze