Certyfikacja ogólna to swoisty spis dostępnych mocy w naszym systemie elektroenergetycznym. Jest on obowiązkowy dla wszystkich elektrowni o mocy powyżej 2 MW, a brak w nim udziału grozi karą.

Udział w certyfikacji ogólnej jest też konieczną formalnością przed dalszymi etapami starania się przez wytwórcę o wsparcie z tzw. rynku mocy. Pierwsze aukcje w jego ramach planowane są pod koniec 2018 roku. Do wygrania są kontrakty z dopłatami do energii (tzw. opłatą za moc) zarówno dla jednostek przeznaczonych do modernizacji, jak i tych planowanych do budowy. Udział mogą też brać podmioty agregujące potencjał energii niewykorzystanej (tzw. negawaty) oraz magazyny.

Pierwsze aukcje rynku mocy z terminem dostawy na lata 2021–2023 planowane są pod koniec tego roku. Udział w certyfikacji ogólnej nie obliguje jednak do udziału w nich.

By się do nich przygotować, energetycy potrzebują jeszcze szczegółów zawartych w rozporządzeniach do ustawy o rynku mocy. Wskazane tam będą ilości zamawianej energii. Już trwają konsultacje stosownych dokumentów.

Na razie branża poznała ostateczny kształt regulaminu aukcji, który przygotowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne. 30 marca dokument został zatwierdzony przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zawiera on m.in. wytyczne dla uczestników rynku oraz opisuje warunki współpracy PSE z uczestnikami rynku mocy, w tym wzór umowy mocowej. AWK