Statuetki trafiają do wszystkich osób i instytucji, które w ubiegłym roku osiągnęły w danych kategoriach szczególne sukcesy. W momencie, w którym decyduje się przyszłość rynku kapitałowego w Polsce, nagrody „Parkietu" nabierają szczególnego znaczenia.
Nagrody i wyróżnienia, choć przyznawane za przeszłe osiągnięcia, są tak naprawdę zobowiązaniem na przyszłość. Rok 2018 był wymagający dla rynku kapitałowego, ale ludzka pamięć ma tę wspaniałą właściwość, że szczególnie dobrze zachowuje to, co ważne i pełne nadziei.
Najważniejszym wnioskiem z zeszłego roku, jaki warto wyciągnąć na następne lata, jest przewaga publicznego rynku długu korporacyjnego nad niepublicznym. Obligacje notowane dają przejrzystość, wycenę i płynność. Dziesięć lat temu globalny kryzys finansowy spowodowały instrumenty kupowane i sprzedawane z pominięciem rynku publicznego. Podobnych błędów w przyszłości warto unikać.
Trzy wydarzenia pełne nadziei, dzięki którym rok 2018 będzie zapamiętany jako okres przełomowy, to awans polskiego rynku kapitałowego do rynków rozwiniętych wg FTSE Russell, uchwalenie i podpisanie ustawy o pracowniczych planach kapitałowych oraz rozpoczęcie wdrażania ponad 20 inicjatyw strategicznych przez GPW w ramach strategii #GPW2022. W roku 2018 pracowaliśmy też na przyszły sukces obecnych 12 miesięcy – Ministerstwo Finansów przy wsparciu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju przygotowało bowiem projekt strategii rozwoju rynku kapitałowego. Jeśli jej zapisy zostaną wdrożone w bieżącym roku, to już w roku 2020 nie będziemy mogli mówić, że lokalne regulacje i uwarunkowania instytucjonalne nie pozwalają nam na szybki rozwój. Jak wykorzystamy tę szansę, zależy wyłącznie od nas.
Walka o (de)regulacje i lepsze rozwiązania prawne odbywa się nie tylko w kraju. Jesteśmy bardzo aktywni również na forum europejskim. Po wieloletniej przerwie mamy swojego przedstawiciela w Radzie Europejskiej Federacji Giełd Papierów Wartościowych (FESE). Współpraca z giełdami z naszej części kontynentu pozwoliła nam na zbudowanie rekordowo silnej reprezentacji naszego regionu w Radzie. Aktywnie wspiera nas prezydent FESE i dwóch członków Rady, co daje wysoki procent głosów oraz głos przeważający przy równowadze. W ten sposób skutecznie zabiegamy o wspólne interesy średnich i małych giełd z „nowej" Europy. Tych, którzy chcą się zapoznać z większą liczbą szczegółów, zachęcam do (powtórnej) lektury wywiadu z dyrektorem generalnym FESE Rainerem Riessem („Parkiet", wydanie z 15 lutego tego roku).