Spółka ABM?Solid szacuje swoje zapotrzebowanie na kapitał obrotowy na 20–24 mln zł – wynika z wypowiedzi prezesa Marka Pawlika. Akcjonariusze budowlanej firmy upoważnili jej zarząd do emisji 5,95 mln papierów w ramach kapitału docelowego (teraz kapitał dzieli się na 7,93 mln akcji). Gdyby sprzedawała akcje po cenie rynkowej, to mogłaby liczyć tylko na 15,2 mln zł. Pawlik informuje jednak, że w razie potrzeby ABM?Solid może posiłkować się kolejnym podwyższeniem kapitału zakładowego.
IDMSA pomoże
W restrukturyzację ABM?Solid zamierza się zaangażować DM?IDMSA, który w poniedziałek podpisał z budowlaną firmą list intencyjny w tej sprawie. – ABM Solid zainteresowaliśmy się ze względu na jego niską wycenę i problemy, z jakimi się boryka. Akcje emitowane przez spółkę obejmiemy my i nasi klienci – mówi Grzegorz Leszczyński, prezes DM?IDMSA. – Za wcześnie jest jeszcze na informacje, jaką część emisji i za jaką kwotę moglibyśmy objąć, gdyż to wszystko będzie przedmiotem negocjacji – dodaje.
Zaznacza jednak, że warunkiem zaangażowania kapitałowego DM?IMDSA jest osiągnięcie przez budowlaną firmę porozumienia z finansującymi ją instytucjami.
Wkrótce propozycje
ABM?Solid ma czas na przygotowanie programu restrukturyzacji do końca lutego (do tego czasu wierzyciele m.in. nie będą żądać od spółki przedterminowych płatności ani wnosić o jej upadłość). Pawlik informuje, że DM IDMSA uczestniczy w negocjacjach z wierzycielami.
– Bankom i obligatariuszom będziemy chcieli przedstawić pakiet propozycji, z którego będą mogli dokonać wyboru. Zaproponujemy m.in. zamianę części długu na akcje, konwersję obligacji na obligacje zamienne na akcje lub rozłożenie spłaty zadłużenia na takie raty, które będziemy w stanie spłacać dzięki możliwym do wygenerowania przepływom pieniężnym – mówi.