Pekaes sprzedaje spółki i grunty

Grupa logistyczna z Błonia wystawiła na sprzedaż trzy spółki zależne oraz posiadane nieruchomości. Pieniądze przeznaczy na inwestycje i być może na dywidendę

Aktualizacja: 27.02.2017 02:15 Publikacja: 19.02.2011 01:16

Jacek Machocki, prezes Pekaesu, liczy, że w 2012 r. działalność grupy będzie już skoncentrowana na p

Jacek Machocki, prezes Pekaesu, liczy, że w 2012 r. działalność grupy będzie już skoncentrowana na przewozach całopojazdowych, drobnicowych, logistyce oraz spedycji. Fot. s. łaszewski

Foto: Archiwum

[[email protected]][email protected][/mail]

Pekaes wystawił na sprzedaż udziały w trzech spółkach zależnych, spośród sześciu, jakie wchodzą w skład jego grupy kapitałowej. Są to ATB Truck (sprzedaje i bieżnikuje opony), OnRoad Truck Service (prowadzi stacje paliw, sprzedaje samochody dostawcze i ciężarowe oraz prowadzi ich serwis) i Expolco (spedytor morski). – Wkrótce spodziewamy się uzyskać dalsze oferty w sprawie tych transakcji i liczymy na to, że w tym roku uda nam się sfinalizować ich sprzedaż, chociaż nie będziemy tego robili za wszelka cenę – mówi Jacek Machocki, prezes Pekaesu. Nie podaje, jakie kwoty chce uzyskać ze sprzedaży udziałów.

[srodtytul]Zbędny majątek[/srodtytul]

Nowy inwestor będzie też poszukiwany dla spółki deweloperskiej DePoint. Wcześniej musi być jednak sfinalizowana sprzedaż dwóch nieruchomości, które do niej należą. Chodzi o dwie działki znajdujące się na warszawskiej Woli. Pierwszą o powierzchni 12,2 tys. mkw. przy ul. Siedmiogrodzkiej chce kupić firma Okam 2007. Drugą o powierzchni 2,25 tys. mkw. przy ul. Grzybowskiej zamierza nabyć Unibep. Po jakiej cenie będą sprzedane, Pekaes nie podaje. W ocenie przedstawicieli firm deweloperskich koszt nabycia większej z działek wyniesie do 60 mln zł, a mniejszej 15–20 mln zł.

Po rozliczeniu tych transakcji, co powinno nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni, DePoint pozostanie jedynie właścicielem warszawskich nieruchomości na ul. Annopol i ul. Inowłodzkiej. Są one jednak zabudowane, a ich powierzchnia wynajęta. – Jeśli nie znajdziemy chętnych na zakup tych nieruchomości lub firmy DePoint jako całości, wówczas połączymy ją z Pekaesem. Naszym założeniem jest, aby do końca tego roku struktura grupy kapitałowej była złożona z Pekaesu i Pekaesu Transport – twierdzi Machocki.

Dodaje, że poza spółkami zależnymi Pekaes posiada również inne aktywa, których nie wykorzystuje w podstawowej działalności i chciałby je zbyć. Chodzi m.in. o siedmiopiętrowy hotel w Słubicach czy działki w Radomiu i Kołbaskowie.

[srodtytul]Realizacja strategii[/srodtytul]

Pieniądze pozyskane ze sprzedaży zbędnego majątku Pekaes chce przeznaczyć m.in. na przejęcia. Zarząd myśli m.in. o zakupie zagranicznych firm specjalizujących się w przewozach drobnicowych (na ciężarówkę ładowany jest towar więcej niż jednego klienta). Jest też zainteresowany nabyciem w Polsce lub krajach ościennych podmiotów zajmujących się usługami magazynowymi.

Ponadto zarząd część pieniędzy chce zainwestować w terminale logistyczne, służące m.in. do przeładunku i sortowania przewożonych ładunków. Obecnie posiada ich 17. Mimo że jest to sieć docelowa, to nie wszystkie spełniają wymagania rynkowe. Z tego powodu zarząd myśli o zastąpieniu niektórych terminali nowocześniejszymi obiektami.

– Nasze działki w Pruszczu Gdańskim oraz w okolicach Wrocławia zamierzamy sprzedać inwestorowi. Pozyskane pieniądze przeznaczymy na wynajem terminali logistycznych, które na nich powstaną, lub terminali w innych lokalizacjach w pobliżu Gdańska i Wrocławia – twierdzi Machocki.

[srodtytul]Będzie dywidenda[/srodtytul]

Po trzech kwartałach grupa Pekaes wypracowała 412,3 mln zł przychodów i poniosła 3,5 mln zł straty netto. Cały rok prawdopodobnie zakończyła na plusie. Co więcej, osiągniętym zyskiem chce się podzielić z akcjonariuszami. – W tym roku zarząd będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu wypłatę dywidendy. Jak duża ona będzie, zdecydują akcjonariusze – mówi Machocki.

Liczy, że ten rok będzie lepszy niż 2010 r., nie tylko ze względu na jednorazowe transakcje związane ze sprzedażą nieruchomości. Przede wszystkim oczekuje wzrostu przychodów na podstawowej działalności. – W tym roku wartość polskiego rynku transportowo-spedycyjno-logistycznego, w porównaniu z rokiem ubiegłym powinna wzrosnąć o 6–8 proc. Zakładamy, że sprzedaż usług Pekaesu będzie zwyżkowała w jeszcze większym stopniu – informuje prezes.

Budownictwo
Europa mocno odbija
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Budownictwo
Warimpex opuszcza Rosję
Budownictwo
Wiceminister rozwoju Jacek Tomczak złożył dymisję
Budownictwo
Kolejne roszady w zarządzie Domu Development
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Budownictwo
Budimex widzi się już na ścieżce wzrostu
Budownictwo
Budimex z rekordowym portfelem i stabilnymi wynikami